Gość dre2 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 Witam, W sobotę wziąłem się za czyszczenie gaźnika. Wyprawa do sklepu po środek do czyszczenia koszt 19 zł. i do roboty. Zdemontować puszkę filtra, około 5 minut. Napsikać szuwaksu do gaźnika przy wyłączonym silniku, odczekać około 15 minut aż zacznie działać. Potem odpalić silnik, uwaga na przewody podciśnienia!!!! Ja niezałożyłem jednego i 30 minut głowiłem sie czemu nieodpala, a jak odpalił to zgasł :cry: Po założeniu przewodu odpalił, na włączonym silniku wpsikać jeszcze pożądną dawkę preparatu, ja lałem aż się skończył. Zostawiłem silnik na chodzie żeby przepalił wszystko co wlałem i po około 5 minutach pojechałem sprawdzić. Polecam czyszczenie, różnica jest ogromna, silniczek inaczej chodzi, a koszt i nakład pracy jest naprawdę znikomy. Okazało się że muszę zmienić przewody podciśnienia bo są popękane przy końcach ale niestety sklep już zamknięty więc niezdążyłem, a z nowymi przewodami będzie pewnie trochę lepiej jeździł, będą szczelniejsze. A więc podsumowując koszt 19 zł, czas około 2 godziny ale trzeba odjąć nieuwagę z podciśnieniem. Rezultat przerastający oczekiwania. :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mrozu Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 Temat już był i każdy kto przemył gaźnik był zadowolony tak jak Ty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dre2 Opublikowano 19 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2006 To sorki, nie potrzebnie zajmuję miejsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 19 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2006 Napisz jakim preparatem to robiłeś. na włączonym silniku wpsikać jeszcze pożądną dawkę preparatu, ja lałem aż się skończył Jak dokonywałeś tego czyszczenia na odpalonym silniku to miałeś założoną puszkę filtra powietrza? Pewnie nie bo jakbyś tam pryskał w gaźnik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dre2 Opublikowano 25 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 Nazwy nie pamiętam, ale każdy preparat się nada. Jak odpaliłem silnik to miałem założona puszkę od filtra tylko nie włożony filt powietrza. Na zgaszonym silniku zdjąłem całą puszke i zpsikałem calutki gaźnik, każdą sprężynkę, i śrubkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.