Gość macastek Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Witam od miesiąca jestem (nowym ) właścicielem Almerki N15 z 1995 roku z 137kkm przebiegu. Bylem na wymianie płynów i diagnostycze komputerka a tu spadła namie wiadomość :cry: , że jak najszybciej muszę wymienić ROZRYĄD. Wymiana w Krakowie to koszt 2000 z robocizną. Mam pytanie czy za mniejsze pienądze mozna wymienić komplet rozrządu i czy jakieś miejsca możecie mi polecić. Pozdrawiam macastek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Przy takim przebiegu wymieniać rozrząd? musisz mieć kręcony licznik kto zlecił jego wymianę i na jakiej podstawie? poszukaj na forum co i jak sporo tego jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macastek Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Dzięki za odp. Z tego co się dowiedziałem to licznik nie był kręcony bo w N15 łatwo do zobaczyć po objawach. Drga wskazówka prędkościomierza w zakresie od 20 do 60 km i nie można tego ponoć zlikwidować. Poza tym mam książkę serwisową tego autka. W ASO powiedzieli mi że niema regóły kiedy pada rozrząd. A umnie słychać, choć chętnie bym to z kimś z Krakowa zkonsultował. macastek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maddrajwer Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Sprzedałem ostatnio komplet rozrządu chłopakom z Rybnika - im się w P10 zerwał łańcuch poniżej 200kkm na liczniku. Więc zdarzyć się może. ale 2000 zł za wymianę rozrządu to kradzież. Chyba ze wymienią Ci razem z zębatkami, bo koszt reperaturki łańcucha (do primy 94') wraz z nimi to ok 1200. Zależy jeszcze jak sam sięznasz na silniku. Ja sam ustawiałem i nawet jeżdzi mi furka dalej . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macastek Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 W warsztacie powiedzeli że trzeba wymienić całość. Oryginał 1500 zł, zamiennik HIPPOL 1300 zł robocizna 550 zł. A z innej beczki, jakie są konsekwencje jazdy z łańcuchem który dzwoni i słychać go w czasie jazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maddrajwer Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Takie że może się urwać i narobić bigosu w głowicy.jak się spotkają otwarte zawory z tłokami to mogą się powyginać albo w gorszym przypadku mogą uszkodzić wałki rozrządu i ich jażma (koniki). Takich żeczy się raczej nie ignoruje. We wrocku gościu proponował mi zamiennik kompletny ponoć prosto z japonii za 1000 ( powołaj się na krasińskiego na nissanklub i pobajeruj to może też w tej cenie dostaniesz) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cerber Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Witaj Kolego w serwisach z chęcią wymieniają wszystko bo szukają leszczy. Miałem podobny problem tylko ze w sunny z 91r. klekotał (wręcz dzwonił) jak stary disel i też w serwisie zarzekali się wszystko trzeba wymienić kompletnie zębatki i wszystkie uszczelki. Skończyło się na wizycie u klubowego mechanika i wymianie napinacza górnego i 2 ślizgów koszt części może 130 zł (slizgi orginały napinacz zamiennik). Nawet nie wymienił łańcucha bo podobno był ok i niedawno wymieniany. Należy pamiętać że pierwszym właściwym objawem jest klekot w fazie rozruchu zimnego silnika. Poza tym pamiętaj że w pierwszej kolejności leci w rozrządzie właśnie górny napinacz, ślizgi i łańcuch bo to w pierwszej fazie pracuje na sucho wręcz reszta jest wzanurzona w oleju więc zurzycie jest o wiele wolniejsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekN15 Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Tak jak wyżej, najpierw poczytaj trochę na forum w tym temacie. Po drugie skonsultuj z kimś, kto ma Almerę trochę dłużej i niech się wypowie, czy to rzeczywiście łańcuch. Po trzecie, gdyby tak było, to może wystarczy wymiana pierwszego napinacza. A przy okazji, może zalałeś jakiś ekstremalnie rzadki olej, czasem może to powodować objawy podobne do Twoich. Słyszłem o przypadkach kiedy ocierający łańcuch robił "dziurkę" w obudowie, a jednak nie urywał się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macastek Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Dzieki "cerber" dotknołeś tego miejsca, które budzi u mnie wiele wątpliwości. Faktem jest że jestem zielonym posiadaczem Nissana Almery i do chwili wizyty w serwisie ASO nic niepokojącego nie słyszałem. Mam pytanie do Kolegów z Krakowa czy mogą polecić miejsce/mechanika, który może zdjagnozować silnik pod kątem problemów z rozrządem. [ Dodano: Sro 27 Wrz, 2006 21:21 ] Mam wlany LOTOS Semisyntetic 10W40 wlany 3000 km temu a czasowo lipiec br. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.