Gaz, gaz, gaz na ulicach ;)

[Gość mitch]

Stanąłem przed przykrą dla mnie koniecznością - ze względu na koszty dojazdu MUSZĘ mieć samochód z gazem.. Przykrą, ponieważ przez 2 lata obywałem się bez gazu i problemy z nim związane mnie omijały (poprzednio miałem VW Polo z gazem i szlag mnie trafiał). Niemniej zamiast wydawać miesięcznie circa about 800 przy benzynie, wolę wydawać 300 na gaz. Rachunek jest prosty, z racji tego, że przez najbliższe powiedzmy 4 lata tak będę jeździł, koszt instalacji jaki by nie był, na pewno się zwróci w tempie ekspresowym.

 

I teraz: mam P10, rocznik '94 silnik 2.0 z drobnymi modyfikacjami głównie "by Coobcio". Silnik licznikowo ma przejechane ok. 193000 km. I teraz mam zagwozdkę - zakładać do niego gaz czy sprzedać i kupić odrobinę nowszy z gazem? Cholernie się przywiązałem do mojej P10 i żal mi się z nią rozstawać, ponadto zdaję sobie sprawę z tego, że wezmę za nią dosłownie grosze. Jeśli nie sprzedawać, to jaką instalację założyć (aktualnie jest stożek "by Coobcio") i w jakim zakładzie? I ile mniej więcej teraz to kosztuje? Dzięki za wszelkie podpowiedzi, bo jestem naprawdę w totalnej kropce..

[Gość wszok]

moim zdaniem odpowiedz jest prosta ..tylko sekwencja.

[Gość Maras]

Ja na Twoim miejscu bym włożył gaz do tego co mam. Tym bardziej że trochę go zmodyfikowałeś. Ja zresztą też założyłem gaz przy 193 tys km.

Żeby móc nadal cieszyć się 150 KM (na benzynie oczywiście) poleciłbym Ci sekwencje. Różnica cenowa pomiędzy instalacją z mikserem, a sekwencją nie jest tak duża jak kiedyś. A z mikserem w dolocie straciłbyś sporo koników.

[velociraptor]

Ja na Twoim miejscu bym włożył gaz do tego co mam. Tym bardziej że trochę go zmodyfikowałeś. Ja zresztą też założyłem gaz przy 193 tys km.

Żeby móc nadal cieszyć się 150 KM (na benzynie oczywiście) poleciłbym Ci sekwencje. Różnica cenowa pomiędzy instalacją z mikserem, a sekwencją nie jest tak duża jak kiedyś. A z mikserem w dolocie straciłbyś sporo koników.

A ja polecam dział LPG - przeznaczony do rozważań na temat LPG.

Sławek

[Gość maddrajwer]

Inna sprawa że jak sprzedasz to co masz to czeka Cie poszukiwanie autka, a ne wiadomo co trafisz. A znalesc teraz dobrą primę z gazem to prawie sztuka. A tak to już wiesz co masz, do tego dobry gaz i będzie klawo.

[Gość mitch]

Inna sprawa że jak sprzedasz to co masz to czeka Cie poszukiwanie autka, a ne wiadomo co trafisz. A znalesc teraz dobrą primę z gazem to prawie sztuka. A tak to już wiesz co masz, do tego dobry gaz i będzie klawo.

Też się obawiam szukania nowego wozu, przechodziłem to 2 m-ce temu podczas kupna drugiego samochodu. Koszmar! ](*,) No to pozostaje mi wybrać gazownika Czy cena (w Płocku, nie Wa-wie) - 3000 (na włoskich częściach (nie wiem, jakiej firmy) lub ok. 2400 na polskich komponentach za instalację SGI to dobra cena? Brać włoskie czy polskie podzespoły?

[Gość KAFAR]

Witam. ja mam w mojej almie 1.8 sekwencje Bigaza i tobie też polecam sekwencje np. Diego prod. polskiej za ok 2500 zł jest to przyzwoita sekwencja, ale ma jedną wadę musi być indywidualnie dostrojona elektronika tj. mapy wtrysków, bo będą problemy, więc uważaj bo niektórzy fachowcy tego nie potrafią i wgrywają mapę wtrysków z automatu co się sprawdza w przypadku włoskich instalek ale nie w przypadku Diego.

[Krzysiek]

W Siedlcach ceny sekwencji od 1800zł.