Ku przestrodze

[Gość korsarz75]

Nie zawiązałem supełka na chusteczce do nosa....

[Gość Czarq]

W moim N14 91r. jest tak: klapa bagażnika kluczyk wchodzi do połowy, prawe dżwi wchodzi i owszem cały ale za h... nie da się przekręcić, lewe działa elegancko sprawdzałem kilkoma ani drgnie, nawet kumpla kluczykiem (ma identyczne autko tyle że młodsze 94r.) ale moim jego daje się otworzyć. Może to "wina" centralnego zamka który mam zepsuty? Ale ze stacyjką to już bajka, jak się jej nie zablokuje to można odpalić autko byle czym. Długo chyba nie zapomnę jak zdębiałem gdy mi na wybojach (czyt. drodze) wypadł kluczyk ze stacyjki , a ja mknę po taaaakim łuku. Wtedy jeszcze nie miałem pojęcia iż blokada działa na życzenie, Wyobraźcie sobie jakiego miałem pietra.

[Andy]

W moim N14 91r. jest tak: klapa bagażnika kluczyk wchodzi do połowy

Zamek jest brudny w środku i zapadki zostały w położeniu wyciągniętego klucza - jak wkładasz klucz to nie chowają się w szczelliny.

lewe działa elegancko sprawdzałem kilkoma ani drgnie, nawet kumpla kluczykiem (ma identyczne autko tyle że młodsze 94r.) ale moim jego daje się otworzyć.

Był często używany i jest czysty u kumpla zapadki są przyblokowane.

Długo chyba nie zapomnę jak zdębiałem gdy mi na wybojach (czyt. drodze) wypadł kluczyk ze stacyjki

Tak nie może być - chyba nie masz zapadek w stacyjce

Po włożeniu i przekręceniu kluczyka w każdym zamku zapadki "wchodzą" w klucz i go "trzymają".

Zrób eksperyment weż kluczyk od kolegi i spróbuj przekręcić stacyjkę - jeśli dasz radę to możesz być pewny,że bolce(zapadki) w stacyjce nie istnieją..

Jeśli masz immobilaiser i jest sprawny to oczywiście odpalenie auta kluczem kolegi nie będzie możliwe - kontrolka immo powinna się świecić światłem ciągłym.

Wtedy jeszcze nie miałem pojęcia iż blokada działa na życzenie

Blokada działa tylko w położeniu 0 przy wyjętym kluczyku i trzeba dodatkowo lekko ruszyć kierownicą aby zaskoczyła.

Przy zablokowanej kierownicy po włożeniu klucza musisz przed przekręceniem go lekko ruszyć kierownicą - inaczej pokonując opór blokady(szczególnie przy skręconych kołach) możesz złamać klucz!!

[skull]

no no no wystraszyłem się nie na żarty ja mam jeden kluczyk do wszystkiego,centralny zamek i co najgorsze jeden pilot do immobilisera :zdziw: ostatnio na myjni wypadł mi kluczyk z pilotem odbił się i poleciał prosto do kanału z wodą :zdziw: pomagałem dla gościa wylewać wode z kanału pozniej rozebrałem pilota i suszyliśmy go sprężarką i na szczęście zadziałał i mogłem pojechać na własnych kołach do domu ale najadłem się strachu i wstydu troche

[Andy]

no no no wystraszyłem się nie na żarty ja mam jeden kluczyk do wszystkiego,centralny zamek i co najgorsze jeden pilot do immobilisera

Jeśli masz pilota do immobilaisera to masz korzystną sytuację - dorabiasz zwykły klucz i tylko musisz dbać o pilota.

Miałem na myśli klucz z wbudowanym chipem wtedy jest drogo i nie w każdym punkcie.

Nie oszczędzaj ZRÓB ZAPASOWY!!!

[Gość Kondzio]

To i ja się podzielę historyjką "ku przestrodze"

 

Byłem sobie - jak to w wakacje - jakieś 400 km od domu i po zwiedzeniu zamku (ciekawy, renesansowy z wieloma elementami manierystycznymi ) otwierałem bagażnik i trach kluczyk się złamał.

Zapytacie jak to możliwe? Otóż byłem przyzwyczajony do tego, ze zamek bagażnika ciężko chodzi więc nie zwróciłem uwagi na to że klucz nie wszedł cały, no i klops.

Spora odległość od domu i sobotni wieczór z festynem w nieodległym miasteczku sugerowały że zostanę tam do poniedziałku. Ale..

 

- dostałem się do zamka

- wyjąłem złamaną część kluczyka

- skleiłem za pomocą poxipolu i owinąłem lekko taśmą bb

- włożyłem i .... zapaliłem, niestety po dojechaniu pod dom wyszedł tylko kawałek

 

Teraz odpalam za pomacą tego "konusa" i resztek które zostały w stacyjce. W między czasie próbowałem wyjać resztki, zostawiłem autko u mechaniora, no i okazuje się ze ni huhu nie wyjdzie

 

Czeka mnie zmiana stacyjki, jeżdżenie z 2 kluczykami i codzienna modlitwa żeby przypadkiem w czasie jazdy się nie zablokowała kierownica (czy to możliwe? :027: )

 

Można się tylko zastanawiac czy lepiej było wchodzić na lawetę albo jechac po klucz do domu czy jednak wrócić z takim pryszczem?

[Gość Varial]

zamki trza oliwic od czasu do czasu a beda dzialac bezawaryjnie przez dlugi czas:)

[Gość Szadi]

zamki trza oliwic od czasu do czasu a beda dzialac bezawaryjnie przez dlugi czas:)

W pełni popieram.

[supernissanb12]

Poprostu odkręć teraz stacyjke i wyciągnij te resztki z środka. Troche pracy w to trzeba włozyć.

[Gość rafalski]

zamki trza oliwic od czasu do czasu a beda dzialac bezawaryjnie przez dlugi czas:)

W pełni popieram.

U mnie to nic nie dało.

Musiałem wymienić kluczuk na zapasowy

Bo 1-szy kluczyk się już wyrobił :/