Gość render Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 Witam wszystkich klubowiczów. Od 3 misiecy posiadam N15 z 94r 1,4. Jestem z niej bardzo zadowolony ale pojawil sie maluteńki problem.Otóż zaobserwowałem że straszliwie grzeja mi się przenie koła i to nawet po przejechaniu krótkiego dystansu (3km).Na początku było podejrzenie o klocki ponieważ były zapieczone i spalone.Wymienilem na nowiutkie i myślałem że problem ustapi ale niestety nic to nie dało. Tłoczki od hamulców chodza idealne (da je sie wciskać ręką)więc to też nie to.Tarcze też są w porządku.Może ktos mial podobny problem albo potrafi jakoś pomoc?Czy moze to byc problem za mocno dociagniętych łożysk?? Z góry dziekuje za wszelkie rady. p.s-te koła naprawde porządnie sie grzeją.Nie jestem w stanie ich dotknąć tak są gorące.Parzą!!!! Help me!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
supernissanb12 Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 Kolego, czy te koła lekko sie obracaja? Jak masz samochód na podnosniku i koło jest w górze to sprawdź czy lekko się kręci. Bo łozyska mogą nie kręcic się tak jak trzeba choć ja stawiał bym na trzymajace hamulce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 zdecydowanie hamulce trzymają łożysko nawet zapieczone nie doprowadzi felgi do takiej temperatury że nie będzie można jej dotknąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stefino Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 hmmm.... w sumie to ciekawa sprawa bo ja już jeżdżę drugim nissanem z rzędu i w żadnym z nich nie miałem takiego problemu a wręcz raczej przeciwnie... oba miały bardzo małe opory toczenia nawej jak czasem na światłach stałem to musiałem trzymać noge lekko na hamulcu bo mi jechał do przodu albo do tyłu. ale tak jak kolega napisał że to pewnie wina trzymających hamulców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
supernissanb12 Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 .Na początku było podejrzenie o klocki ponieważ były zapieczone i spalone.Wymienilem na nowiutkie i myślałem że problem ustapi ale niestety nic to nie dało.Tłoczki od hamulców chodza idealne (da je sie wciskać ręką)więc to też nie to.Tarcze też są w porządku.Czy moze to byc problem za mocno dociagniętych łożysk?? p.s-te koła naprawde porządnie sie grzeją.Nie jestem w stanie ich dotknąć tak są gorące.Parzą!!!! :!: Łożysko jest wciśnięte ciasno w zwrotnicę, w środek wchodzi przegób napędowy i dokręcony jest nakrętką. Myśle że raczej nie ma możliwości skręcenia by utrudnic obracanie sie łozyska. Praktycznie to niemozliwe bo przegób jest tak zrobiony by wszedł w wewnętrzny pierscień łożyska do odpowiedniego momentu. Raczej posprawdzaj hamulce. Czy tarcze hamulcowe nie zmieniły ci koloru? Tzn. Nie zrobiły sie niebieskie? Bo jesli tak strasznie sie grzeje koło to napewnio od trzymajacych hamulcy. Przegrzane tarcze nie będą juz tak sprawne jak wcześniej. jeśli będziesz narażał koła na taka jazde, bo skoro piszesz, że parzą to : 1-opona przy tak wysokiej temperaturze nie wytrzyma mogą puścić druty i wybulwi ją na bok lub nawet rozerwie2- smar w łozyskach może zacząć się wytapiać i bieżnia łozysk zacznie się łuszczyć. Ja stawiam na hamulce!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość render Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 Wow!!! Ale jestescie szybcy.Będę tu teraz częściej zaglądał. Ale własnie problem jest taki że koła leciutko sie obracają i tak samo jak stoje na światłach "na płaskim" tez musze naciskac hamulec bo auto zaczyna sie toczyc. Wiec juz sam nie wiem co to moze byc. A tarcze sa normalnego koloru i saproste bo nie "bija " przy hamowaniu no chyba ze tak jak hamuje ze 140-150 ale przy takiej prędkości to pewnie wina koł. ps. jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Yaroo Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 Moim zdaniem to coś z hamulcami muszą trzymać ale to powinieneś czuć jak puszczasz hamulce. Gdyby coś było z łożyskiem nie tak to powinno głośno huczeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 Witam wszystkich klubowiczów.Od 3 misiecy posiadam N15 z 94r 1,4. Jestem z niej bardzo zadowolony ale pojawil sie maluteńki problem.Otóż zaobserwowałem że straszliwie grzeja mi się przenie koła i to nawet po przejechaniu krótkiego dystansu (3km).Na początku było podejrzenie o klocki ponieważ były zapieczone i spalone.Wymienilem na nowiutkie i myślałem że problem ustapi ale niestety nic to nie dało. Tłoczki od hamulców chodza idealne (da je sie wciskać ręką)więc to też nie to.Tarcze też są w porządku.Może ktos mial podobny problem albo potrafi jakoś pomoc?Czy moze to byc problem za mocno dociagniętych łożysk?? Z góry dziekuje za wszelkie rady. p.s-te koła naprawde porządnie sie grzeją.Nie jestem w stanie ich dotknąć tak są gorące.Parzą!!!! Help me!!!! sprawdz w jakim stanie sa elastyczne przewody hamulcowe idace do zaciskow. z biegiem czasu takie przewody rozwarstwiaja sie w wenątrz i pod wplywem temperatury plynu dzialaja jak zastawki uniemozliwiajac cofniecie sie plynu z tloczka. Przerabialem to w poprzednim samochodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Coldrex Opublikowano 6 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2006 Kiedys w innnym samochodzie miałem podobnie. Winne były hamulce. SPrawdź czy nie trzymaja. Pozdrawiam i zycze szybkiego rozwiazania problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AUTOMAT_82 Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 Pierwsza myśl to oczywiście hamulce, zapieczone, nie puszczają tłoczki. Druga myśl to również z mojego doświadczenia - nieodpowiednie felgi tzn. nie orginalne o innym ET. Ale skoro mówisz że koła się lekko kręcą to nie wiem. Myślę jednak że jakiś mały opór jest co również powoduje grzanie. Sprawdź jak chodzą tłoczki i czy masz dobre felgi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sonar Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 Sprawa wydaje mi sie banalna. Masz bardzo stary płyn hamulcowy musisz go koniecznie szybko wymienić.Płyn jest higroskopijny tzn bardzo chłonie wilgoć. im więcej w nim wody tym temperatura wrzenia płynu sie obniża. Hamulce zawsze się nagrzewaja podczas jazdy. Tylko w twojej sytuacji dochodzi do zagotowania tego płynu. Zwiększa sie jego objętość W samych zaciskach i to powoduje stały docisk klocków do tarcz i grzanie sie ich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość render Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 Dzieki wszystkim za pomoc.Chyba zaczne od porady Sonara bo brzmi najrozsądniej. Oczywiście poniformuje o moich działaniach dla ewentualnych klubowiczów jak by mieli podobny problem. I oczywiście sam zapisze sie do klubu Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.