Gość Latarnik Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 witam niestety w mej mikrze 01r nie da się przelutować przepływki układ jest zrobiony w postaci otwartej zalanej bezbarwnym silikonem a doprowadzenie do układu scalonego jest też zalane wspólnym silikonem więc nie jak go usunąć bo ulegną uszkodzeniu nitki doprowadzające do płytki krzemowej wiec nie polecam wam otwierać tego modułu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość funcarver Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Instrukcja jak najbardziej przydatna! Jesli masz problemy z dławieniem sie auta - spróbuj przelutować styki wg tej instrukcji. W mojej K11 dławienie wystepowało własciwie przy każdej predkosci niezaleznie od obrotów (ale zdecydowanie czesciej przy wyzszych) po nagrzaniu sie auta. Kiedy auto bylo zimne dlawienia nie bylo. Metal pod wplywem ciepla rozszesza sie - cieply styk w przeplywomierzu prawdopodobnie wtedy nie przewodzil pradu i tyle... W zeszlym roku pod koniec lata Micra zaczela mi sie dlawic, przyszla jesien - przestala. Zimą ani razu nie zdazylo mi sie zeby auto sie zadlawilo. Kiedy przyszlo lato znow to samo... Przelutowalem styki przeplywomierza i po problemie. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość micrus95 Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Witam! Również muszę podziękować. U mnie na początek objawiało się to skakaniem obrotów na jałowym, a potem zaczął dostawać kaszlu. Żeby jeszcze na drodze, ale jak dostawał na autostradzie przy 120 - 130 to już się bałem . W końcu pewnego dnia (dzień przed zaplanowaną robotą) zdechł mi przy zjeździe z autostrady i żeby nie blokować ruchu katowałem go jakieś 50 m. na rozruszniku . Zanim z pomocą zjawił się ojciec, silnik po 1.5 h ostygł i odpalił jak gdyby nigdy nic Tak jak opisujecie, działo się to zawsze na ciepłym silniku, na początku tylko na jałowym, potem przy bardzo wysokich obrotach a na koniec nie umiał przekroczyć 1 500 obr. Tak jak wg. instrukcji przelutowałem i wyczyściłem całość i teraz zdecydowanie się charakterystyka silnika poprawiła i mniej żłopie . Jeżdżę już tak prawie rok i nic się z tym nie dzieje. Zaoszczędziłem prawie 2000 zł, których zażądał ode mnie serwis Ale jednak ma to swoje plusy: Dzięki temu nauczyłem się techniki Heel and Toe - Praktykowane przed każdym skrzyżowaniem, bo ciągle gasł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ichipek Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 Witam, Potwierdzę tylko ku swojemu niezadowoleniu że sa różne przepływomierze i w tych ostatnich nie ma co przelutowywać (może w ten sposób nissan uporał się z ta usterką? K11 1.0 '00 44kW). Lampka silnika świeci się nieustannie a na trasie żłopie (przy 100-110km/h) ponad 7l. Dla tych co mocno silą sie pod maska swojego K11 znależć ten z wspomnianej w temacie instrukcji w pdf'ie, załączam jak to wygląda po zdjęciu filtra powietrza. Latarnik, jak tam się zamiennik sprawuje ? BTW. Czy ktoś wie jaki to kod błędu "uszkodzenie przepływomierza" (ponoć sprawdza się to tylko błyskami diody podłączonej do gniazda przepływomierza) albo może: jak samemu sprawdzić przepływomierz? I ostatnie: gdzie jest gniazdo serwisowe w micra'ch? pozdro ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzingis Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Pieknie i ładnie tylko mam pytanie czy to to ;;;;; szarpie ale nie zawsze, sprawdzam pompe paliwa , jak zimny jest ok problem zaczyna sie potem jak ciepły zaczyna szarpać, objawy jak by nie dostawał paliwa lub brak na ułamek sekundy iskry dodając gazu na jakiś czas sie zbiera i problem sie powtarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 dzingis, to może być to, jak masz lutownicę, dostęp do prądu (dla lutownicy) i minimalne zdolności manualne, to spróbuj przelutowa płytkę. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a może pomóc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bla_ZeY Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 WItam. Miałem takie objawy- po nagrzaniu silnik zaczynał szarpać przy dodawaniu gazu. Efekt podobny jakby kończyło się paliwo, na wolnych pracował poprawnie. Wykonałem czynności jak w opisie i jak ręką odjął. Dziękuje za takie trafne opisy i podpowiedzi. Jakby ktoś miał taki problem a nie dysponował sprzetem lutowniczym (odpowiednio delikatnym do tej pracy) to mogę pomóc. Jestem z Gniezna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzingis Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 Lutowcnia, cyna i wprawna ręka zdziałały cuda. Samochodzik chodzi teraz jak rakieta. Dziękuje za porady, ponieważ sam nigdy bym na to nie wpadł. Jak to mówią, POLAK wszystko potrafi. Jeszcze raz wielkie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość small Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 Chciałem już wcześniej podziękować za tą instrukcję. U mnie zadziałało na 1000%. Objawy były takie: Auto w trakcie jazdy ze stałym gazem przy 80 km/h czasami dostawało czkaweczki-delikatnie przerywało. Spalanie wychodziło mi 13/100. Przy nagrzanym silniku na wolnych obrotach przygasały światła i czasami gasła. W zeszłym roku na jesień przelutowałem styki i wszystkie objawy zniknęły. Spalanie około 7 miasto, teraz na jesień trochę więcej ale autem jeździ moja żona tylko w zasadzie 1 km do pracy i z powrotem. Czasami na zakupy. Dzięki jeszcze raz za instrukcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzingis Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 http://www.micra.com.au/technical-articles...ering-guide.pdf to ta stronka sorki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość legez Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 drkowal, mam pytanko jesli sie jeszcze tu pojawiasz, jak poradziles sobie ze swoim problemem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość doptos Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 objawy wskazują na awarie przepływomierza i jest to wiecej niz pewne, ale wystepuje jeszcze jeden objaw żarzenie sie samego czujnika- zadzwonił do mnie mechanik io porównał z innym przeplywomierzem który mial na warsztacie w innym aucie i mówi ze mój sie żarzy. pytanie teraz co wymieniać całość UZYWANY OK 400ZL czy tylko tą wkładkę ( NOWA 220) ale wtedy nie wymienie tego czujnika co go widać patrząc od strony filtra co rzekomo się żarzy. jutro bede to widział to moge coś więcej napisać. czas nagli bo własnie mi sakasowano kufer w skodzie musze odebrać k11 żonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ggago Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Witajcie . Chciałem rozebrać u siebie przepływomierz i zobaczuyć może tkwi w nim przyczyna bo auto stało się mulaste i przy mocnym dodaniu gazu wudaje dzwięk buuuuuu a następnie zaczyna łapać obroty i tu jest problem bo jest on nie rozbieralny. Może ma ktoś jakiś pomysł na rozebranie go(AFH45M-46). Dodam jeszcze że jak auto kupiłem to na mikserze i sterowaniu elektronicznym strzelił mi ze 4 razy. Po założeniu blosa nie strzela i nie prycha. Prosze o pomoc Znalazłem przepływomierz tylko o innych numerachAFH55H-11 NIEWIE3M CZY BęDZIE PASOWAł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gyloosh Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 Dziękuje za pomoc. Instrukcja jest super. U mnie rozwiązało to problem z niskimi obrotami (szarpanie i gaśnięcie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość melon81 Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 witam Mam problem z moją micrą przy dodawaniu gazu słychać charakterystyczne buuuuuu .. i ja te nazywam "efekt braku paliwa" czyli szarpanie . Poczytałem temat i zrozumiałem ze jest to wina przepływomierza. Zrobiłem wszystko tak jak w instrukcji i troszkę pomogło ale nie do końca szarpanie i buuuu zaczyna sie teraz przy wyższych obrotach i auto zyskało "ducha" czyli można tym już pojeździć ale mam inne pytanie jak lutowałem płytkę zauważyłem ze mam uszkodzony "izolator" ukruszony ( proszę zerknąć na fotkę, tu jest oki ale w moim aucie jest to ukruszone ) . Sprawdzałem miernikiem i przejścia z Przewodu na obudowę brak czyli oki ale jak sie nagrzeje to może robi gdzieś zwarcie ?? czy uszkodzenie tego elementu może być przyczyną dalszych problemów ?? szarpanie jest mniejsze i występuje później ale są i to mnie martwi proszę o pomoc i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Jak silnik pracuje, to przecież się trzęsie (a tym bardziej w trakcie jazdy są wstrząsy). Ja bym zaczął od tego, aby to zaizolować (chyba silikon byłby odpowiedni i wygodny w tym miejscu, o ile dobrze kojarzę, że nie przewodzi prądu). Warto też sprawdzić sondę lambda i parę innych rzeczy, zajrzyj tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Witek Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Ja mam podobne problemy jak wy ale u mnie nie da sie nic z tym zrobić bo mam ten nowszy model.. przeczyściłem go troche pomogło ale dalej zapaliła sie lampka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ABT Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 jak wy ale u mnie nie da sie nic z tym zrobić bo mam ten nowszy model. jak to nie podepnij auto pod kompa wyjdzie Ci np błąd czujnika masowego przepływu powietrza albo coś podobnego. Masz ten komfort, że możesz wymienić sam przepływomierz a nie jak my posiadacze starszych micr musimy wymienić cały zespół przepustnicy, przeczytaj dokładnie pierwszą stronę tego posta i zobaczysz co możesz wymienić i kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Witek Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 jak to nie podepnij auto pod kompa wyjdzie Ci np błąd czujnika masowego przepływu powietrza albo coś podobnego. ok dzięki za rade w zasadzie sama wkładka do przepływomierza nie jest taka droga nieco ponad 200zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Mam zamiar w sobote zabrać sie za przepływomierz bo czasem jak nacisne gaz to samochód nie potrafi się w ogóle zebrać i cholera zaczął dużo palić. Ale mam jeden problem bo nie rozumie tych zimnych lutów. Czy to znaczy, że musze je stopic i na nowo lutować czy poprostu je rozgrzać. Proszę o szybką odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzysiek671007 Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 przelutowananie pomogło, śmiga już 2miesiące i szarpanie nie powróciło luty na oko były dobre, ale pod lupą wyraźnie było widać kaszkę dzięki za porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szymeq Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 nie rozumie tych zimnych lutów. Czy to znaczy, że musze je stopic i na nowo lutować czy poprostu je rozgrzać. Proszę o szybką odpowiedź Należy rozgrzać miejsce lutowania i dodac troszkę nowej cyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 A może mi ktoś powiedzieć od którego roku w Micrach K11 jest montowany nowy typ przepływomierza :?: Mam K11 z 1997r produkcja Angielska i wypada zapłon, coś z zapłonem, paliwkiem lub przepływka. Na razie zauważyłem tylko pogryzione przewody WN (może to ich wina, na dniach wymieniam) ale wolę się nastawić na grubszą aferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Od 1998. W 97 powinieneś mieć stary typ przepływki tak jak ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ABT Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Od 1998. W 97 powinieneś mieć stary typ przepływki tak jak ja. od 2000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.