Gość mango Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 bardzo dziekuje,jaki ty jestes chytry i przebiegły.o rozumie nie wspomne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darekch Opublikowano 12 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2009 W moim aucie zrobiłem wszystko tak jak w instrukcji i nic nie pomogło. Na luzie falują obroty (pracyje równo tylko chwilami ma spadek mocy. i po chwili wraca na właściwe obroty). Posiadam instalację gazową na tzw. śrubę. Na gazie jest idealnie. Co może być jeszcze przyczyną falowania obrotów. ( ktoś powiedzał, że może zapiekły się wtryskiwacze). Drugie pytanie. Czy od przepływomierza jest jakiś bezpiecznik ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Longers Opublikowano 12 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2009 w końcu ja także wziąłęm sie za regeneracje, 2 lata jeździlem na gazie z odłączoną przepływką i tylko w zimie byly problemy bo musialem czekac az silnik sie nagrzeje zeby przełączyć na gaz. Na początku roztopiłem te 6 lutów i nic to nie dało, ale później dodałem troche więcej cyny bo u mnie było bardzo mało i w końcu ożył. Dodam, że u mnie jazda na benzynie byłą już wręcz niemożliwa powyżej 40 km/h nie dało się jechać. Dziękuje bardzo za tę instrukcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witekgenia Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 Dziękuję bardzo za pomoc. Zrobiłem tak jak w instrukcji i jest idealnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Przy pomocy małego pędzelka i spirytusu bardzo delikatnie przemyłem część pomiarową przepływomierza tj drut oporowy Aż mnie ciarki przechodzą jak to czytam. Spirytusem jeszcze nie zaszkodzisz, ale pędzelkiem? O zgrozo! MAF czyli przepływomierz powietrza czyścimy bezdotykowo tylko i wyłącznie przeznaczonym do tego celu specyfikiem! Polecam CRC, Wurth lub Liqui Moly! Czynność czyszczenia można przeprowadzać przy każdej wymianie filtra powietrza - zalecane profilaktycznie. Jeśli chodzi o przypadłość micry mojej pani to wolne obroty są stabilne, a problem polega na nierównomiernym przyspieszaniu - czuć przyrosty i spadki mocy w czasie przyspieszania. Podejrzewam, że usterka nie tkwi w przepływomierzu, bo objawy nie zgadzają się z tymi opisywanymi przez Was. Sonda L odpada, bo na gazie pracuje poprawnie. Przyczyną może być czujnik TPS (potencjometr) - był już tu taki przypadek ? Pozdrawiam, brachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QXs Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Mam dokładnie takie objawy jak opisał kolega BRACHU. Mianowicie mam regularne spadki mocy przy przyspieszaniu takie przydławienia się. Sekunda jest ok potem sekunda źle. Co może być przyczyną ten potencjometr czy coś innego. Tak więc jeżeli to jakiś potencjometr to czy jest szansa żeby samemu to naprawić i gdzie w ogóle on jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 QXs, takie objawy powoduje też uszkodzona sonda lambda, ale u mnie nie jest przyczyną, ponieważ w aucie jest również instalacja gazowa, która korzysta z jej sygnałów - gdyby była uszkodzona, na gazie jeździłby podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QXs Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 No u mnie Sonda L wygląda na niedawno wymienianą więc raczej odpada też. A powiedz masz może zdjęcie gdzie ten regulator otwarcia przepustnicy się znajduje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 (edytowane) No u mnie Sonda L wygląda na niedawno wymienianą więc raczej odpada też. A powiedz masz może zdjęcie gdzie ten regulator otwarcia przepustnicy się znajduje? Niektóre sondy potrafią paść dość szybko. Ponadto może dobrze wyglądać, a swoje przejechać. Regulator, o którym piszesz nazywa się silnikiem krokowym i nie ma nic wspólnego z nierównomiernym przyspieszaniem. Pewnie miałeś na myśli TPS - potencjometr przepustnicy. Ten znajduje się gdzieś w najbliższej jej sąsiedztwie. Gdzie, tego dokładnie nie wiem w przypadku tego auta, ale wątpię, aby to było przyczyną nierównomiernego przyspieszania/pływania mocy. W micrze mojej pani obstawiam jednak na uszkodzony przepływomierz i na razie na nim się skupię... Edytowane 9 Listopada 2009 przez brachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QXs Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Z tego co rozumiem masz identyczne objawy jak ja. Tak więc na razie nic nie będę robić poczekam może tobie się uda rozwiązać problem, jeżeli u ciebie będzie ok pójdę twoim tropem. Pozdro i trzymam kciuk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B_A_D_I Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Witam, ja miałem takie same objawy jak niektórzy z was tzn. "szarpanie na rozgrzanym silniku i spadki mocy" nie wiedziałem, co jest grane zawiozłem do mechanika coś tam poczyścił wziął 6 dych i powiedział ze będzie ok, po 2 dniach znowu to samo. Podjechałem do garażu prze lutowałem płytkę w przepływomierzu i jak na razie działa i obroty są Ok,dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QXs Opublikowano 28 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 Dzisiaj moja czerwona biedronka przeszła regenerację przepływki. Niestety spadki mocy przy przyspieszaniu które wyczuwalne są najbardziej na 3,4,5 biegu jak się ją wyżej ciągnie nie ustąpiły. Czy ktoś z was ma jeszcze jakieś pomysły co to może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelkozlowski Opublikowano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2009 Witajcie Dzisiaj wymieniłem świece ale objaw nie ustał cały czas się dławi, brak mocy. Chciałem jeszcze kable kupić ale zamienniki 96zł a oryginalne Nippartsa 168zl nie wiedziałem, że tyle kosztują A co do tej samej regeneracji na czym ona dokładnie polega, na tych zimnych lutach i wyczyszczeniu tej przepustnicy ? Gdzie w Łodzi mogę tą robotę zlecić, polecacie kogoś ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nemo Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Witam! Ja też walczyłem z przepływomierzem,tez moja micra miała takie objawy,w styczniu mech-elekronik zregenerował mi przepływke ale nie dawał duzej nadziei ze bedzie to długo słuzyło zrobiłem na niej jakieś ok.8000 km,jesienią problem znowu sie pojawił i w listopadzie wymienił mi na nowa przepływke która spasował od opla corsy,wymienił mi równiez sonde bo dawała jakies przekłamania,jak narazie jest ok,ale obecnie mało jezdze takie tam krótkie odcinki na dłuższej trasie jak narazie jeszcze niemiałem okazji przetestować,co o tym sadzicie czy była to dobra decyzja elektro-mechanika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sunlight Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam jestem nowy na forum ale czytam je od 2 miechow a naj bardzij na temat przeplywomierza zrobilem jak w instrukcji no i obroty sie uspokoily bo wariowaly ale dalej mi pali jak smok 8 litrow na 70 kilometrow panowie gdzie jeszcze szukac problemow ze mi tak pali. Ps.jak ja dostalem to miala tlumik koncowy zapchany i sie nalot zrobil i to konkretny na swiecach i podejrzewam w gazniku czy czyszczenie niego moze zredukowac takie spalanie bo jusz mam dosc tego a autko mi sie widzi bo zawias nie jest wystukany a i na tescie wszystko bylo ok spaliny tez. prosze o jakas podpowiedz. Grzes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gabar5 Opublikowano 9 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2010 (edytowane) Jakiś czas temu zregenerowałem przepływkę, było kilka tygodni dobrze potem dałem samochód tacie i nie wiedziałem czy jest ok. Przedwczoraj wsiadłem i sie przejechałem i tragedia, samochód może nie szarpie, ale obroty skaczą strasznie. Myślałem, że to problem gazu, więc podłączyłem się pod kompa lpg. Obroty akurat w tym czasie nie skakały, parametry wszystkie OK. Po kilku minutach zaczęły skakać i z tłumika wydobywał się strasznie basowy dźwięk (jakbym sportowy tłumik założył), popatrzyłem na laptopa, a tam czas otwarcia wtrysków ok 10-12ms, gdzie normalnie jest ok 2,3-2,5ms na wolnych obrotach. Dudnienie po chwili ustąpiło, po czym znowu się pojawiło. Wczoraj tata po przejechaniu 20km problem nie wystąpił. Czym może być spowodowane to zalewanie silnika? Edytowane 9 Stycznia 2010 przez gabar5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Przepływka zregenerowana. Przy okazji wykonałem czyszczenie przepustnicy (była zasyfiona strasznie), czyszczenie potencjometra przepustnicy i czyszczenie czujnika przepływki. Po złożeniu wszystkiego do kupy auto przestało nierównomiernie przyspieszać, ale zaczął dusić się przy choćby głębszym wciśnięciu pedału gazu, co szczególnie jest odczuwalne na niskich obrotach. Nie ma mowy o żwawym ruszeniu z miejsca. Ponadto obroty wzrosły do 1300. Potencjometr wymontowałem starając się go zamontować w tym samym położeniu jednak jakieś odchylenie może mieć - czy to będzie przyczyną ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość magwis27 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2011 Witam. Regeneracja przepływki w moim przypadku niewiele pomogła. A mianowicie gdy wrzuci się luz to obroty delikatnie wzrosną (ok. 1100) a następnie spadają do ok 250 czasem się podniosą ale rzadko. Ostatnio zauważyłam, że jak lekko zatkam wlot powietrza (tą rurę dochodzącą do filtra powietrza) to obroty zdecydowanie się podnoszą. Z jazdą nie ma najmniejszych problemów nic ie przerywa i nie szarpie. Dodam, że auto właśnie tak chodzi na LPG na BP chodzi zdecydowanie lepiej. A, że nie było przy nim nic ruszane i stało się t w sumie z dnia na dzień. Co to może być??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość margo1512 Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 Błagam o pomoc mam micrke z 2001roku u mnie tez zaczeło sie dziac od falowania obrotów mechanik stwierdzil ze to silniczek krokowy i to ogromny bol bo nowy silniczek do mojej micry z tego modelu kosztuje 900zl czytalam ze przeczyszczenie moze cos dac niestety u mnie nic nie dalo(czyscil mechanik jakimis plynami ) jak tylko odebralam auto z tego czyszczenia to myslalam ze nigdzie nie dojade bo na odcinku 2km zgasl mi 5 razy to byla tragedia minelo kilka dni od tego przeczyszczenia teraz juz nie gasnie ale dzisiaj doszly nowe objawy ( bo falowanie jak bylo przed czyszczeniam silniczka i przepustnicy tak dalej jest ) ale tylko wtedy kiedy jest cieply silnik . aha nowe objaw to to ze jak chcialam dodac gazu to zachwyywal sie tak jak by brakowalo paliwa . Jestem zalamana co zrobic nie stac mnie na nowy silniczek krokowy . Pomozcie . czy w moim modelu mozna zrobic tez regeneracje przeplymowierza i silniczka czy to cos da ? a jezeli tak to czy ktos moze mi napisac jak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toio Opublikowano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 jak to jest z tymi przepustnicami, w których rocznikach najczęściej ten problem występował ?? Jakie modele i roczniki macie Wy, użytkownicy których problem dopadł ?? Ja mam rocznika 1993 1.0 16v, przepustnica o numerze 1611941B00 (a więc oryginał z 1.0 z tego roku) regeneracja nie pomogła i trzeba było kupić inną używkę (ale to już jakiś rok temu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sasanki Opublikowano 3 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2012 Jakiś czas temu zregenerowałem przepływkę, było kilka tygodni dobrze potem dałem samochód tacie i nie wiedziałem czy jest ok. Przedwczoraj wsiadłem i sie przejechałem i tragedia, samochód może nie szarpie, ale obroty skaczą strasznie. Myślałem, że to problem gazu, więc podłączyłem się pod kompa lpg. Obroty akurat w tym czasie nie skakały, parametry wszystkie OK. Po kilku minutach zaczęły skakać i z tłumika wydobywał się strasznie basowy dźwięk (jakbym sportowy tłumik założył), popatrzyłem na laptopa, a tam czas otwarcia wtrysków ok 10-12ms, gdzie normalnie jest ok 2,3-2,5ms na wolnych obrotach. Dudnienie po chwili ustąpiło, po czym znowu się pojawiło. Wczoraj tata po przejechaniu 20km problem nie wystąpił. Czym może być spowodowane to zalewanie silnika? Prośba o pomoc w sprawie postu gabar5 wiem że mineło ponad 2 lata ale może sam gabar5 lub ktokolwiek inny pamięta jak się rozwiązał ten problem Mam w 100% to samo, jak wyżej. Jakbym miał sportowy tłumik, auto gaśnie na rozgrzanym. Najłatwiej to wywołac rozpędzajac sie do większej predkosci i dac po heblu z jednoczesnym wciśnieciem sprzęgła. Przygasanie murowane, mam juz wprawe w podtrzymywaniu pracy silnika na światłach. Wymieniona przepływka, wyczyszczona przepustnica, sonda lamda ok ( i z nią i bez niej jest to samo ale sprawdzona na kompie). Potem pomyslałem ze pompa paliwa niedomaga i jeździłem z otwartym korkiem od wlewu paliwa bo troche zasysało przy otwieraniu i myslalem ze pompa nie jest wstanie przepchac paliwa przy dużym podcisnieniu ale to raczej wygląda na zalewania silnika. Aha i pewne spostrzeżenia z ostatnich dni. Silnik rozgrzany, lekkie telepanie na kierownicy na jałowym, jak włącze nawiew, radio, swiatla to od samego tego potrafi sie przydlawiac a drżenia wzrastają do nieprzyzwoitych nawet jak na 10 letnie auto. Jak usłyszę basowy dzwięk z wydechu to wiem ze sie moge spodziewac zadławienia silnika, efekt zblizony do tego jakby paliwa brakowało. Komp nie wykrywa żadnych nieprawidłowosci , wiem tylko ze sonda lamda (ta druga diagnostyczna) jest martwa ale ona nie powinna dawac wyżej opisanych objawów chyba ze w tym aucie jest inaczej). Po odpieciu lambdy (tej pod maska) nie widac roznicy oprócz spalania na poziomie 10/100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vespa Opublikowano 3 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2012 Jeżeli Ci się dławi i do tego falują obroty to pewnie silnik krokowy do wymiany. Tak było u mnie ale to jeszcze potwierdzę jak odbiorę samochód od mechanika. W tej chwili mi właśnie wymiania całą przepustnicę (z przepływomierzem i krokowcem). Musiałem kipić komplet bo przepaliłem gdzieś układ scalony przepływomierza, próbując przelutować styki na płytce... ale podobno silnik krokowy i tak był do wymiany więc kupując wszystko razem nie przepłaciłem). Liczę na to, że będzie w końcu dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sasanki Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 (edytowane) Jeżeli Ci się dławi i do tego falują obroty to pewnie silnik krokowy do wymiany. Tak było u mnie ale to jeszcze potwierdzę jak odbiorę samochód od mechanika. W tej chwili mi właśnie wymiania całą przepustnicę (z przepływomierzem i krokowcem). Musiałem kipić komplet bo przepaliłem gdzieś układ scalony przepływomierza, próbując przelutować styki na płytce... ale podobno silnik krokowy i tak był do wymiany więc kupując wszystko razem nie przepłaciłem). Liczę na to, że będzie w końcu dobrze. To prośba napisz co Ci dokładnie wymienili i czy miałeś takie same objawy jak ja. Jak wyskoczył mi check engine to na kompie wyszła przepływka, auto sie dławiło że nie dało sie jechac gdy nabierało prędkości. Jestem świadomy że nałożyły mi sie dwa uszkodzenia bo na parę miesięcy przed check`em Micra gasła mi przy dojeżdzaniu na światłach albo po po prostu na jałowym. Po wymianie przepływki (nowy zamiennik AutoLog czy jakoś tak) Micra odżyła i chodzi jak dawniej, ale nadal gaśnie na jałowym. Krokowy wyczyszczony, zawalony był aż miło, przepustnica wyczyszczona, magik mi zrobił fabryczne nastawy komputera raz jeszcze. Już ręce opadają bo naprawdę autem mi sie dobrze jeździło przez pare lat ale juz nie moge na nie patrzec, stoje na światłach i gazuje jak debil gdy czuje że zaraz zgaśnie. Nie mam obrotomierza ale na pewno schodzi baaardzo nisko, zrobiłem nią już 80tyś to coś nie coś o niej wiem:) Spróbuje jeszcze zresetowac ECU bo nie wiem czy było to robione i zalac ja do pełna z jakimiś dodatkami i przegonic na obwodnicy. Jak to nie pomoże to ją chyba wydziedziczę. PS. Czy martwa lambda diagnostyczna może dawac takie efekty. Wg elektryka który przy tym robił nie ale juz naprawdę nie mam pojęcia co dalej. Na kompie wszystko OK. PS2 Zapomniałem o jeszcze jednym objawie, wali paliwem w wydechu bardziej niż powinno + te basowe dzwieki jak sie rozgrzeje silnik. Z ostatniej chwili, okazuje się ze jak tak sie dzieje to alternator daje ok 11,5V a na zimnym niecałe 14V, czy może to być winą tego przydychania silnika na jałowym jak się rozgrzeje. Czy szukać dalej? Przepływka wsadzona nowa i to samo. Edytowane 6 Lipca 2012 przez Sasanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vespa Opublikowano 17 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 (edytowane) U mnie po wymianie całej przepustnicy z krokowcem i przepływomierzem auto chodzi lepiej niż przed zakupem. Ale wymianilem też komputer, bo mój się spalił w czasie własnoręcznie przeprowadzanej regeneracji. Edytowane 17 Lipca 2012 przez Vespa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piter 1 Opublikowano 27 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2012 witam. U mnie jest inaczej, na niskich i wolnych obrotach po 1 -2 minutach działania silnik traci obroty i prawie gaśnie . Wykonałem "regeneracje" przepływomierza i jest bez zmian. już nie wiem co jest grane. pomocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.