Zmiana manżety w p10 1,6 invitation z 1996r,

[waldek750]

Dzisiaj chciałem wynienić osłonę gumową (manżetę) zewnętrzną przegubu prawej półośki, mechanik nie mógl zdjąc przegubu z półośki, zadzwonił do fachowca z nissana i ten mu powiedział ,że w modelach z 1996r. przy wymianie osłony gumowej trzeba rozwalić przegub i założyć nowy bo się nie da go zbić z pólośki i ponownie założyć. PROSZE O SWOJE UWAGI I PORADY W TY TEMACIE. Jest to autko primera p10 z 1996r z września 1,6 16 v abs, klima i tarcze z tyłu i przodu.

Pozdrawiam Waldek750

primerka p10

[Gość lukas.nis]

przy wymianie osłony gumowej trzeba rozwalić przegub i założyć nowy bo się nie da go zbić z pólośki i ponownie założyć.

Dziwne :?:

U mnie przeguby zdejmowałem już z 5 razy i nic nie musiałem psuć.Chociaż przyznam ,że raz musiałem się trochę posiłować,ale udało się bez niszczenia ......

[Gość B12]

zadzwonił do fachowca z nissana

 

Mowa o fachowcu z ASO? Zdarza się, że jest problem ze zdjęciem (taka konstrukcja), ale z tą teorią o zniszczeniu przegubu się nie spotkałem.

[Gość lukas.nis]

Mowa o fachowcu z ASO? Zdarza się, że jest problem ze zdjęciem (taka konstrukcja), ale z tą teorią o zniszczeniu przegubu się nie spotkałem.

 

B12 zgadzam się z Tobą.To raczej lenistwo za strony usługodawcy.....najlepiej zniszczyć,a i tak klient zapłaci :?

 

Waldek750 pojedź do innego mechaniora.

[Gość Albin]

na 100 % się zdejmuje ( tylko trzeba użyć mocnego przekonywacza czyli młotka).Z całej siły uderza się w tylnią część przegubu.Niestaty taka jest technika bo jest tam taki pirścień rozprężny którego siłe trzeba pokonać "młotsonem"

[Gość mar0791]

kolega albin ma racje ,tam jest pierscien rozprezajcy i trzeba mocno uderzyc,tak samo i jest pierscien na drugim przegubie wchodzacym do skrzyni biegow

[p_flori]

przykładasz drewienko i przez nie walisz młotem - wtedy przegub nie powinien pęknąć - wyskoczy Ci albo półośka z drugiego przegubu lub ów przegub którego chcesz zdjąć. Bez solidnego uderzenia tego nie zbijesz.

[lisek]

walisz młotkiem i musi zejśc, masz najprawdopodobniej taki sam samochod jak moj i nie ma tam zadnych takich badziewi.

 

Jedyne co sie moze zdazyc to ze sprezynka zabezpieczajaca (taki pierscien) tak mocno sie wcisnie miedzy powierzchnie ze walac mlotkiem go utniesz, i wyleci w dwoch kawalkach.

 

Ale z nowym przegubem zapewne bedzie nowe zabezpieczenie.

 

Jaki przegub kupiles?

[Gość lukas.nis]

Ale z nowym przegubem zapewne bedzie nowe zabezpieczenie.

 

Jaki przegub kupiles?

 

 

Dzisiaj chciałem wynienić osłonę gumową (manżetę) zewnętrzną przegubu prawej półośki

[lisek]

hieh, gdzies sie zapedzilem w rozumowaniu :oops:

[Gość zeusik]

masz taki sam model i takie samo zjawisko mi sie dzialo - oslona pekla w zimie i mialem do wymianu przegub - ale u mnie zszedł bez problemów !!! auto w koncu z niemeic sprowadzone i nie katowane ani sola ani jakimis wyscigami... no moze teraz przez mnie heh - ale to glupota totalna niszczyc przeguby - ASO niech sie schowa do dziupli popaprancy jedni - schodzi wtak jak koledzy pisali - młotasem i drewniasem - eheh uwazaj na pierscien absu...