Gość KUI3A Opublikowano 15 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 Witam, posiadaczem almery jestem od niedawna, cały czas dowiaduję się czegoś nowego o tym aucie, raz jest to miłe innym raze nie... dzisiaj przyszedł czas na informację niemiłą, okazało się, że puściło górne mocowanie przedniej lewej lampy i trochę się rusza, nie wiem prawdę powiedziawszy na czym jeszcze się trzyma, ale jeszcze nie wyleciała na całe szczęście i teraz mam pytanie, czy da radę dokupić gdzieś samo mocowanie reflrektora do nadwozia czy jest to element integralny całej lampy czy można to osobno dokupić i z jakim kosztem mniej więcej się trzaeba liczyć drugi temat dotyczy drugiej lampy, mianowicie za kadencji poprzedniego, albo jeszcze wcześniejszego właściciela auto miało jakąś przygodę niewielką w efekcie, której wymieniona została lampa prawa (na jakąś typu no-name) i z nią temat jest następujący, cały reflektor jest dobrze zamocowany natomiast ten element z żarówkami sobie drży i podskakuje, tzn. po prostu nie jest na stałe przymocowany do reflektora czy to kwalifikuje lampę do wymiany czy można to jakoś naprawić z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi, pozdro Kuba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 15 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 Witam. Auto po LF czy przed? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KUI3A Opublikowano 15 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 przed, 2000 rok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dakall Opublikowano 15 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 Pierwszy i drugi twój problem jest nierozwiazywalny w sposób tradycyjny: lampa przednia to cały element łącznie z mocowaniami można je spróbowac posklejac i to tele, drugi twój problem polega na luźnym mocowaniu żarówki a to by świadczyło o tym że mocowanie poprostu pekło i też z tym mało co można zrobic .Jeżeli pękło równomiernie żeoba elementy do siebie pasują to domowym sposobem poprzez lutownicę można to pozgrzewac co powinno wystarczyc przynajmniej na jakiś czas.Jeżeli coś ci to pomogło to sie będe cieszył. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KUI3A Opublikowano 16 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 no cóż zbytnio pocieszające to nie są te informacje, muszę się temu bliżej przyjżeć ale obawiam się, że bez nowego reflektora się nie obędzie i tu kolejne pytanie: czy można bez żadnych przeróbek zastąpić moje światła światłami poliftingowymi?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dakall Opublikowano 16 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 no cóż zbytnio pocieszające to nie są te informacje, muszę się temu bliżej przyjżeć ale obawiam się, że bez nowego reflektora się nie obędzie i tu kolejne pytanie: czy można bez żadnych przeróbek zastąpić moje światła światłami poliftingowymi?? Jeżeli masz takowe i mocowania oraz kształt lampy będą pasowały do otworu to i ofszem , ale zawsze możesz je pokleic. CO to są za lampy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KUI3A Opublikowano 16 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 na razie tak się pytam orientacyjnie jeszcze nie mam żadnych lamp właśnie mocowania trzeba pokleić, chociaż one już były sklejane wcześniej przez kogoś i nie za bardzo to się udało ale cóż spróbuję coś wyrzeźbić pod pytaniem co to są za lampy rozumiem, że chodzi o ich produenta więc jedna jest wyprodukowana przez Valeo i ma znaczki NISSANA, więc chyba jest oryginalna, a druga jest lampą no name i ta NO NAME sibe drga na nierównościach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dakall Opublikowano 16 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 na razie tak się pytam orientacyjnie jeszcze nie mam żadnych lamp właśnie mocowania trzeba pokleić, chociaż one już były sklejane wcześniej przez kogoś i nie za bardzo to się udało ale cóż spróbuję coś wyrzeźbić pod pytaniem co to są za lampy rozumiem, że chodzi o ich produenta więc jedna jest wyprodukowana przez Valeo i ma znaczki NISSANA, więc chyba jest oryginalna, a druga jest lampą no name i ta NO NAME sibe drga na nierównościach Witam jest jeszcze mocowenie na dole lampy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.