Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Czy warto założyć osłonę silnika w P11?


Gość AUTOMAT_82
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam bardzo czystą komorę silnika, która została co dopiero umyta i szkoda by było gdyby w czasie jesieni i zimy to się zmieniło. Silnik czysty i napewno taki zostanie bo nie ma żadnych wycieków oleju itp.

Słyszałem od jednej osoby że te osłony haczą o podłoże często się urywają.

Chciałbym poznać waszą opinię na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem od jednej osoby że te osłony haczą o podłoże często się urywają.

 

Witam,

 

Ja mam osłonę w P12, ani razu nie zaczepiłem ją o podłoże tak wiec nie było szans zeby ją urwac a komora silnika napewno dłuzej będzie czysta.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie chyba pourywali zaczepy jak coś robili przy silniku i była złapana na paski plastikowe. przy pierwszym wjeździe na łąkę zawadziłem o wystające krzaczki i mi fruwała w drodze powrotnej. widziałem na allegro kpl. za 120 zł ale połapałem to co zostało ze sterej i trzyma się 3 tyg. :) No zawsze coś ochroni silnik i te paski gumowe ale to cienki plastik i nietrwały będzie. Sam zdecyduj :wink: a jak założysz to połap ją w jak największej ilości punktów bo jak się urywa jeden zaczep to potem idzie jak oczko w pończochach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie myślę o kupnie tej z Allegro za 120zł. Widzę że zdania są podzielone i nadal nie jestem pewny co do kupna. Myślę jednak że to nie jest wielki wydatek i warto sprubować bo może bardzo pomóc w ochronie czystości i zywotności sprzętu.

Dzieki wszystkim za pomoc. Jakby ktoś jeszcze miał jakieś doświadczenia z osłonami to proszę pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie myślę o kupnie tej z Allegro za 120zł. Widzę że zdania są podzielone i nadal nie jestem pewny co do kupna. Myślę jednak że to nie jest wielki wydatek i warto sprubować bo może bardzo pomóc w ochronie czystości i zywotności sprzętu.

Dzieki wszystkim za pomoc. Jakby ktoś jeszcze miał jakieś doświadczenia z osłonami to proszę pisać.

 

Generalnie osłony są bardzo przydatne. Z doświadczenia wiem, że ignorowanie ich braku prowadzi do usterek typu zapiaszczone łożska od sprężarki klimy, altermatota itp. W konsekwencji prowadzi to do konieczności ich wymiany.

 

Tyle tylko że prawda jest że długo się nie potrzymają. Sam mimo świadomości czym to grozi jeżdżę bez osłon, bo zakłądałem już dwa razy i wciąż je gubię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to leży w kwestii gdzie się jeździ? Czy jeżdżąc po mieście też się urywają? Na peryferiach wiadomo drogi piaszczyste z garbami po środku i można zachaczyć.

longin27, to właśnie ty dałeś mi wątpliwości co do ich zakupu jak zapewne pamiętasz naszą rozmowę. Czy możesz mi powiedzieć gdzie zdarza ci się zaczepiać osłoną o podłoże?

Stranger, a jak było w twoim wypadku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stranger, a jak było w twoim wypadku?

Ja po bezdrożach nie jeżdżę ;) To auto się do tego nie nadaje, wali wówczas podwoziem o każdą nierówność ;)

Osłony zakładałem zawsze oryginalne, zdejmowane z wraków, ale całe. Pozrywałem je na tych cudownych polskich krawężnikach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stranger, Dzieki za informacje.

Myślę że jednak się skuszę na osłony, zrobia wiele dobrego. Jak się pozrywają to bedę mocował w miarę możliwości.

Zamiar jak najbardziej poprawny.

Problem polega tylko na tym, że one nie zrywają się w sposób umożliwiający ich ponowne zamontowanie. U mnie za każdym razem rowalały się w środku, albo urywały się dookoła mocowania...

Obyś Ty miał więcej szczęścia. Jak kupisz te po 120zł i dobrze będą służyły to daj znać, może podejmę kolejną próbę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

longin27, to właśnie ty dałeś mi wątpliwości co do ich zakupu jak zapewne pamiętasz naszą rozmowę. Czy możesz mi powiedzieć gdzie zdarza ci się zaczepiać osłoną o podłoże?

 

no pisałem wcześniej, że parkując w krzaczkach :P Ale to było na drugi dzień po tym jak zakupiłem Primę i wychodzi, że pourywana już była. Ja mocując to co zostało po oryginalnej osłonie robiłem dodatkowe dziury i łapałem opaskami plastikowymi, bo te fabrycznie zrobione mocowania rozrywają się przy zawadzeniu o podłoże :sad:

Załóż, załóż dobrze Stranger prawi :) głównie ochronią te paski, rolki i łożyska. Zrób to zanim zaczną sypać drogi :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogłbyś się pokusić o osłonę z nierdzewki, poza tym że silnik by ci się nie syfił to jest spora szansa że V-max by wzrósł.

 

właśnie sie nad takim rozwiązaniem zastanawiam - może sam sobie zrobie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...