Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

1.5 DCI - pierwsze 6 miesiecy


Gość Pawel73
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam drogich użytkowników Almery

 

Od 19 tysięcy km tj od kwietnia tego roku mam almerke 15 dci. Przeglądając niektóre wątki widzę ze silniczek na nienajlepszą opinie choć szczególnie dużo konkretów nie widzę.

 

Co ewentualnie sie w tym silniku psuje i na co uważać?

 

Ze swej strony po pół roku eksploatacji mogę powiedzieć i przyznać ze samochód jest głośny - ale to nie tylko silnik ale również opony, zawieszenie, szum powietrza ogólnie cały samochód jest głośny przy czym silniczek słychać najwyraźniej. I ta głośność jest dla mnie największą wagą tego autka. Dynamika nie jest taka zła. Dosyć elastyczny na 4 biegu a i na 5 do sie wyprzedzić. Dobrze trzyma sie drogi natomiast jest twardy za twardy jak na polskie drogi. Co przyjemne to zużycie paliwka od 4,6 do 5,6 ale najczęściej 5,2-5,3 - całkiem przyzwoicie. Wykończenie, spasowanie elementów i plastiki raczej poniżej przeciętnej. Okresowo coś postukuje i skrzypi ale da sie przeżyć. Zobaczymy co będzie dalej.

 

Pozdrawiam,

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mojej za miesiąc stuknie roczek, przebieg ok 23,5

 

jest dokładnie tak jak piszesz - kiepskie plastiki i bardzo głośno

napisałem nawet w ktorymś poście nt wyciszania czy ktoś to robił ale aut z silnikiem dCi nie jest tak dużo jak benzynowych więc nikt sie tym specjalnie nie zainteresował

w benzynowych tego problemu nie ma (nie wiem jak z dieselem Nissana 2.2)

 

dynamika jak na tak niewielki silnik nie jest wcale zła, zużycie paliwa u mnie

średnio plus 1l. w stosunku do tego co napisałeś

 

poza tym na razie nie narzekam, mogło być gorzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 1.5 dCi od 2-iej połowy czerwca 2006 i przejechane 5200 km i podobne odczucia: trzaski plastiku, wibracje przednich szyb po otwarciu (prawa strona była już robiona w ASO - mocowanie w prowadnicy, z lewą stroną muszę jechać do ASO). Spalanie też w granicach 5 litrów - tankuję teraz BP Ultimate Diesel (przeszedłem ze zwykłego ON) i zobaczę co to zmieni (zalet jest dużo, z tych o których piszą w ulotkach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Moja almerka ma juz rok, przebyłem 19tyś. z tedo 16tys po Wa-wie, spalanie ok6-6,39 zalezy od korków). narazie walczyłem tylko z dziwnym dźwiękiem wydobywajacym się w okolicach 2500-3000obr/min. Okazało się że tak szumią wtryski( poradzono mi przejść zVervy na normalny olej-jakby ciszej). Pozatym tak trochę w środku plastikowo jak w ładzie ale można wytrzymać

Pawel N/Wa-wa/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proktolog napisał

 

,,jest dokładnie tak jak piszesz - kiepskie plastiki i bardzo głośno

napisałem nawet w ktorymś poście nt wyciszania czy ktoś to robił ale aut z silnikiem dCi nie jest tak dużo jak benzynowych więc nikt sie tym specjalnie nie zainteresował

w benzynowych tego problemu nie ma (nie wiem jak z dieselem Nissana 2.2)"

 

W dieslach 2.2 tego problemu nie ma jest dobrze wyciszona, przy prędkości ok 120km/h jest dopiero 2000obr/min czyli silnika wogóle nie słychać. Średnie spalanie 5,7l/100km. Plastiki są w miare dobrze spasowane przebieg 163 tys i nic nie trzeszczy. Rzeczywiście na polskie drogi zawieszenie jest za twarde. A tak to generalnie jestem zadowolony i elastyczność jest bardzo dobra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam wasze zdanie. Przebieg 29000. Właśnie będzie 2 lata użytkowania. Silnik to najlepsza rzecz w tym samochodzie, a cała jego obudowa jest do bani. Potwierdza się spalanie podane przez producenta. Miałem okazję jeździć nowym clio z tym samym silnikiem. Kultura pracy-wyciszenie niebo a ziemia. Nissan to ogólnie niedopracowany samochód, drogbe usterki które się powtarzają we wszystkich egzemplażach ASO nic nie obchodzą. Trzeszczy jak w każdym nissanie, apropo zawieszenie: zrobiło się bardziej miekie takżę jazda przyjemniejsza ta Nie zamierzam oczywiście serwisować i innym też to polecam. I tak nic nie wyciągniecie. Prowadze właśnie walkę z ASO o rdzewiejącą klapę, jestem na etapie rzeczoznawcy, zobacztmy co dalej.

Olej wymieniałem, 5, 15, i teraz przy 30, i to na tyle a aso niech mnie cmoknie nie dam burakom zarobić przynajmniej nic nie popsują.

Pozdro.

Edytowane przez thomson30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję jeździć nowym clio z tym samym silnikiem. Kultura pracy-wyciszenie niebo a ziemia.

 

tak, tylko że między modelami jest 5 lat różnicy wieku...miałem poprzednie clio i rzeczywiście było komfortowe, ale nie bardziej niż almera. Innych zalet nie widzę, po 3 latach układ wydechowy spadł na ziemie (dosłownie), klocki wymiana co 30 tysięcy, łożyska wytrzymały 70, o innych pierdołach nie wspominam. Ale rzeczywiście, nic w środku nie trzeszczało :D Silnik K9K jest spokrewniony z E7J rodem jeszcze z R19.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mojej stuknęło rok - 24 tys. - wymiana pompy wspomagania, drobne usterki, zle spasowane plastiki, podsufitaka itp..., (to chyba najgorzej wykończony pseudo japończyk) poza tym w porównaniu z 1,5 benzyna GŁOŚNY silnik , ale ma z kolei duzy plus za spalanie!! - jedno z tańszych aut z dieslem w tym segmencie!

 

zobaczymy co dalej - ale i tak mam sentyment do tej marki :) i lubie swoja alme

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

[ :D Silnik K9K jest spokrewniony z E7J rodem jeszcze z R19. /oczywiście że jest spokrewniony oba są konstrukcji renualt i na tym podobieństwo się kończy silniki K9K są to silniki diesla nowej generacji z bezpośrednim wtryskiem comrai ,jest to całkiem nowa konstrukcja nawet wyglądem nie podobna do jednostkiE7J pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I z tych waszych rozważań wychodzi dla mnie jeden wniosek. Renalut nawet spasowanie plastików w Almerze zepsuło :P Zauważcie ze użytkownicy silników 2.2 posiadający autka z przed liftu nie narzekają tak na spasowanie elementów wnętrza. A co do silnika 1.5 DCI w almie to to chyba lekka pomyłka, jak silnik 1.0 w Ibizie albo Octawia 1.4 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smutno się czyta, gdy ludzie muszą cierpieć z powodu niskiej jakości autka. Mój ojciec ma n16 z 2001. Plastiki są spasowane dobrze. Mało z nim jeżdżę ale nie słychać skrzypienia. Na nierównościach słychać stuki z tylnej części auta - to chyba skacze tylna półka.

 

Alma po 2002 to jeszcze inne auto - nie wiem czy namieszali coś w plastikach, ale jak pisałem w innym poście - zderzak przedni stracił swój sportowy charakter, brak zamykania schowka na desce rozdzielczej - a schowek ten jest bardzo ładny - jak w maksimie :), brak siatki w bagażniku.

 

Silnik 1,5 benzyna- jak cię mogę, ale wolę dynamikę swojego 1,4. Diesli nie znam. Sąsiad ma n16 2,2 i też mówi że głośna, a wcześniej miał vento 1,9 bez turbo (!!!)

Auto ogólnie bardzo ładne - to sprzed liftingu- piękny przód!!!!

 

Nissan powinien coś zacząć myśleć bo sam QQ i modele 4x4 nie utrzymają marki.

czemu nie ma kompaktowego kombi??????

Czemu nie ma swoich DOBRYCH silników!!!!

Czemu nie ma almery i primery!!!!!!?

Czemu nie produkują się w JAPONII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?

 

Uwielbiam tą markę - ale...... trochę czuję się zaniedbywany.

Szkoda - bo sentyment jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...