Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] Pali się kontrolka akumulatora - co się może dzia


Gość AUTOMAT_82
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki chłopaki. Trochę dziwne jest zachowanie tej usterki bo po 5h postoju po odpaleniu kontrolka się nie pali. Mimo to wyczyściłem klemy i zaciski aku. Jutro się przymierzam do wyczyszczenia zacisków na alternatorze. Jak to nie pomorze to zajrze do środka i popatrzę na szczotki, regulator i diody.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbadaj jakie jest napięcie na samym alternatorze- powinno być po odpaleniu ok 14V-jeśli wtedy jeszcze będzie się palić kontrolka oznacza to ,że gdzieś w instalacji coś nie hula ( bo ładowanie jest).Potem zobacz czy takie napięcie dochodzi też do akumulatora.jeśli nie przeczyść mocowania przewodów przy alternatorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobnie w P10. Z boku alternatora tak centralnie po środku jest podłączony przewód, jak to delikatnie dociskałem do góry to gasła kontrolka i już było ładowanie. Mechanik naprawił powiedzial, że była zakrótka jedna szczotka.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam ostatnio juz dosc problemow z alternatorem ;-)

 

na poczatku raz ladowal raz nie, nikt nie mogl dojsc, w koncu wymienilem regulator i bylo ok.

 

Przez miesiac, potem diody w mostku po prostu wybuchły :x

 

Sprawdz szczotki, moga byc przy krotkie, albo mostek prostowniczy, albo kto wi co jeszcze ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

remont. Nawet jak Ci wymienią w nim wszystko to wyjdzie Cie tyle co uzywany.

Tyle ze masz w nim wszystko nowiutkie, choc zapewne nie oryginalne.

 

Uzywany to jednak loteria, mozesz trafic dobry, albo taki co sie rozsypie za tysiac kilo.

 

Pozatym moze sie okazac ze tylko mala naprawa to bedzie.

 

Mostek kosztuje ok 65zl.

Regulator ok 45.

Szczotki ze 20.

 

To sa najczestsze przyczyny awarii alternatorow w nyskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukas.nis, to nie taka łatwa sprawa spradzić co padło, gdyz robicizna w Gdańsku to 80zł więc jak już daje to muszę być zdecydowany czy naprawiam czy wymieniam. Jeśli chodzi o szczotki to mógłbym sam sprawdzić ale nie mam na to czasu niestety.

 

lisek, dokładnie tak jak mówisz kupno używki to loteria więc się zdecydowałem remontować.

 

Okazało się że do wymiany są szczotki i pierścienie. Do tego wymienili łożyska. Więc cieszę się że tylko tyle. W używanym będzie by wszystko dzialalo a za kilka miesiecy była by powtorka z rozrywki. Teraz wiem że jest git i mam gwarancję.

 

Dzieki wszystkim za pomoc!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem taki sam przypadek. Nagle zaczęła zapalac się lampka ładowania. Po przegazowaniu przestawała a po chwili znów się swieciła. Po postoju odezwała się po jakichś 15km jazdy. Zajechałem do mechanika, otworzył maske, spojrzał, zobaczył alternator MM i stwierdził do wymiany - tu padaja stojany. Koszt 350zł regenerowany. No mówię, dobra, wymieniamy ale najpierw wyjmijmy ten i sprawdźmy szczotki. I co się okazało - jedna szczotka zdarta. Koszt wymiany z robocizną chyba ok 70zł (nie pamiętam już dokładnie) i na koniec jeszcze stwierdzenie mechanika - miał Pan szczęście, udało się Panu.

Zawsze najłatwiej jest wymienić mechanikowi, ten zabierze do regeneracji i tak jak w moim przypadku byłby nieźle do przodu, bo znów by go sprzedał za 350zł.

Niech Ci zdemontują i sprawdzą szczotki. To nie jest dużo roboty dla nich i powinni to zrobić gratis. Jeśli nie to zmień mechanika :)), bo to jest naciągacz a nie mechanik.

 

 

Dopiero teraz doczytałem do końca, że już po fakcie. Ale widzę, że miałeś podobny przykład, więc niech to będzie poradą dla następnych :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krzych, dzieki za rady. Muszę przyznać że zadziwiła mnie cena którą ty zapłaciłeś. W Gdańsku sama robocizna (już nawet sam demontaż i montaż) to koszt w każdym warsztacie (byłem w 4) to 80zł. Do tego doliczają częsci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam,

pozwalam sobie odświeżyć ten wątek.

Objawy, które dziś się pojawiły w mojej W10 identyczne - przy obrotach powyżej 2000 kontrolka gasła, po paru kilometrach problem w ogóle przestał występować przez następne kilkadziesąt (ale po 2h po zaparkowaniu poszedłem sprawdziłem i abarot od nowa).

 

Pytania:

- mam nadzieję, że to jakaś szczotka i koszt będzie mały - czy znacie w Wawie mechanika, który dobrze zdiagnozuje i mnie nie oszwabi? Dwóch mechaników (co prawda przez telefon) oświadczyło, że wymienić pewnie w środku trzeba wszystko i mam przygotować na robociznę jakieś 150 zł a na części kolejne 350 zł - przy obecnym stanie mojej kasy koszt mnie przerasta....

 

- pytanie nr 2: długo tak pojeżdżę? - zakładając, że po 10 minutach wszystko wydaje się grać ?

 

ech..

pzdr..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez ostatnio naprawialem i zaplacilem tylko 120 zlotych.Co zrobil nie wiem,powiedzial tylko ze nie bylo wzbudzenia :| Banshior,lepiej nie ryzykuj i go napraw.Nie chce nawet myslec ile trzeba bylo zaplacic za lawete do Niemiec :(:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...