[P10/W10] Hamulce

[Gość grz3chu]

Witam,

 

Ostatnio wymieniłem klcoki hamulcowe z przodu, po wszystkim zauwazyłem, że pedał hamulca opada powoli do samej podłogi i to za każdym razem...układ odpowietrzyłem i dalej to samo....nie wiem już o co chodzi :shock: Na lewym kole zauwazyłem troche płynu, dodam, że jak wciskałem tłoczek to troche wyleciało. Możliwe że to tłoczek przepuszcza ? Ale jakby tak było to by tryskało tym płynem a to sladowe ilości byly, w zbiorniczku tez nie ubywa...jak samochód stoi wyłączony zanim wlaczy sie serwo to jest w miare twardy pozniej opada powoli na dno...

 

 

Pozdrawiam,

[Gość Piotr676]

Witam,

Skoro nie ubywa płynu to na 100% pompa ham.Można w niej wymienić reperaturkę,ale jeżeli auto ma duży przebieg zalecałbym wymianę - łącznie z płynem hamulcowym.

[limak.s]

Może być to zapowietrzenie układy, ale jeśli piszesz, że odpowietrzyłeś to w najgorszym przypadku może być uszkodzona sama pompa hamulcowa lub podciśnieniowe urządzenie wspomagające, ale ja najpierw bym proponował sprawdzenie szczelności układu i wyeliminowanie wycieku z tłoczka (może być uszkodzona uszczelka i uszczelnienie przeciwpyłowe- producent zaleca wymianę podczas każdego demontażu). Pozdrawiam

[Gość Mariusz Szwałkiewicz]

Witam. Objaw jaki opisujesz ( powolne opadanie pedału hamulca) może być spowodowany dwoma uszkodzeniami. Pierwsze- wyciek z któregokolwiek elementu układu hamulcowego ( zacisk, przewód, połączenie gwintowe). Drugie - uszkodzenie pompy- wyciek lub przepływ płynu między sekcjami pompy. W tym drugim przypadku nie będzie żadnych wycieków ani ubytku płynu ze zbiorniczka , a hamulce będą słabe bo płyn zamiast działać na tłoczki zacisków krąży sobie między sekcją przednich i tylnych hamulcy. Natomiast jeśli chodzi o uszkodzenie serwa to objawia się ono twardym pedałem ( brak wspomagania podciśnieniem). Tak czy inaczej jeździć się z tym nie powinno. Pozdrawiam.

[Gość grz3chu]

Drugie - uszkodzenie pompy- wyciek lub przepływ płynu między sekcjami pompy. W tym drugim przypadku nie będzie żadnych wycieków ani ubytku płynu ze zbiorniczka , a hamulce będą słabe bo płyn zamiast działać na tłoczki zacisków krąży sobie między sekcją przednich i tylnych hamulcy.

 

Da rade to naprawić jakąś reperaturką ? bo jak się domyślam uszczelki w pompie puszczają i dlatego tak się dzieje.

[Gość Mariusz Szwałkiewicz]

Witam. Zwykle daje to się naprawić - wymiana reparaturki, czyli elementów gumowych, ale wszystko zależy os stanu tłoczka i gładzi cylindra pompy. Pozdrawiam i życzę sukcesu.

[Gość maciejka_sz]

A czy to sie stalo po wymianie klockow? Od razu jak zalozyles nowe klocki? Jezeli tak to co za klocki zalozyles?

[Gość grz3chu]

Tak, odrazu po wymienie klocków KASHIYAMA. Dlatego myślałem, że tłoczek puszcza płyn ale nawet grama nie ubywa. Na moje oko to jednak ta pompa bo jeśli samochód stoi wyłączony to pedał jest normalny i nie opada.

[Gość maciejka_sz]

To wina klockow... moj szef mial taki sam problem w hondzie... klocki marki "shit"... samochod nie hamowal i po dluzszym trzymaniu pedalu wpadal on w podloge... wymiana klockow na porzadne np LUCAS wyeliminowala calkowicie problem. Tez juz tu chcieli wymieniac pompy, abs'y i inne mechanizmy ktore kosztuja ciezkie pieniadzory.

[Gość Piotr676]

To wina klockow... moj szef mial taki sam problem w hondzie... klocki marki "shit"... samochod nie hamowal i po dluzszym trzymaniu pedalu wpadal on w podloge... wymiana klockow na porzadne np LUCAS wyeliminowala calkowicie problem. Tez juz tu chcieli wymieniac pompy, abs'y i inne mechanizmy ktore kosztuja ciezkie pieniadzory.

 

Z takim stażem na Forum i takie ''bajki'' wypisujesz.Co mają klocki do wpadania pedału do podłogi.Zastanów się zanim coś napiszesz.

 

Pozdrawiam

[Gość Maniek-ol]

Moim zdaniem masz nierówno wytarte tarcze i jest rant na tarczy. Daj trochę czasu tym klockom , niech dobrze się dotrą i ułożą.

[Gość maciejka_sz]

Z takim stażem na Forum i takie ''bajki'' wypisujesz.Co mają klocki do wpadania pedału do podłogi.Zastanów się zanim coś napiszesz.

 

Staz nie ma tu nic do rzeczy.... A zanim cos pisze to akturat zastanawiam sie kilka razy w przeciwienstwie do innych ktorzy sa tu na forum.

Tez sie dziwilem ze takie cos jest mozliwe ale to szczera prawda................. Widzialem to na wlasne oczy. Klocki z jednej strony lapaly mocniej na prawym kole, na lewym slabiej (chodzi o przyleganie klocka - albo byla zdeformowana powierzchnia albo okladzina jakas dziwna). Efekt byl taki ze przy hamowaniu jedno kolo hamowalo mocniej a drugie slabiej i momentalnie zalaczal sie abs... samochod nie hamowal prawie wcale... do dyspozycji byly rolki na ktorych od razu bylo widac ze hamuclow na przedniej osi nie ma. Byla to wina klockow.

[Gość Lotnik]

Czytając wypowiedzi szanownych kolegów, i troszkę bawiąc się z moją Nyseczką ja osobiście obstaję za pierwszymi wypowiedziami kolegów. Chyba że masz wyciek tak jak pisąłeś, a wcale nie musi tryskać. Jeżeli jest nieszczelnośc na tłoczysku to będzie on pod wpływem ciśnienia wylatywał, a przeciez od razu nie zauwazysz w zbiorniczku ubytku. Ja na poczatek sptóbowałbym założyć nowe uszczelnienia na tłoczysko zacisku. Natomiast, jezlei pedał ci ucieka do podłogi i nie masz hamulców a nie ma nigdzie wycieków płynu to prawdopodobnie uszkodzone są uszczelniacze sekcji pompy hamulcowej. Płyn przy wciśnieciu pdału przechodzi między sekcjami i nie ma odpowiedniego ciśnienia uderzając na tłoczysko zacisku. Klocki raczej nie maja tu nic do tego bo to tylko zewnętrzny element układu. Tym bardziej po wymianie klocków pedał powinien być wysoki bo cołneło ci sie tłoczysko. Pomijając dotarcie się klocków co jest rzeczą oczywistą i odpowiednim odpowietrzeniu układu.

 

PZD

[lisek]

Oczywiście zgadzam się z teorią pompy, ew tłoczków przy kołach, ale na początek mimo że to robiłeś, raz jeszcze odpowietrzył bym hamulce, no chyba, że już robiłeś to kilka razy.

Nie raz tak jest, że odpowietrzysz, wyjedziesz i po godzinie znowu wpada i trzeba odpowietrzać raz jeszcze.

[Gość grz3chu]

Dziwna sprawa, wczoraj pojeździłem dłużej, ponad 100 km, kiedy odstawiałem samochód do garażu pedał opadał, dzisiaj rano wystawiam a tu wszystko ok :shock: może to wszystko musiało się dotrzeć dobrze ? cud

[Tomaszek]

Dziwna sprawa, wczoraj pojeździłem dłużej, ponad 100 km, kiedy odstawiałem samochód do garażu pedał opadał, dzisiaj rano wystawiam a tu wszystko ok :shock: może to wszystko musiało się dotrzeć dobrze ? cud

 

Jeżeli po jeździe to się tak robiło a po postoju jest git to masz płyn do wymiany bo

Pod wpływem temperatury gotuje się, zapowietrza się i traci właściwości

Po drugie mogłeś żle odpowietrzyć układ który ci się ewidentnie zapowietrzył

W trakcie wymiany wyciekł płyn tłoczek zassał powietrza

Inna jest kolejność odpowietrzania aut z ABS a inna bez :!:

Bez ABSu zaczynasz od tyłu potem przód a z ABS na przemian

[Gość grz3chu]

Odpowietrzałem kilka razy i płyn też dolewałem, więć się przepłukał układ, był brudny a z odpowietrzników leci już czysty, Nie mam ABSu i odpowietrzałem od punktu który się znajduje najdalej od pompy.

[hary7]

U mnie też po mocnym naciśnięciu hamulca pedał powoli opada aż do podłogi- to by oznaczało zużytą pompe hamulcową ale czy wtedy bardzo łatwo się załącza ABS? Bo u mnie ABS bardzo chętnie się załącza Czy może jedno ma niewiele wspólnego z drugim? Płynu hamulcowego nic mi nie ubywa. Ale na wyłączonym silniku (braku serwa) pedał jest twardy (normalnie to taki gumowaty) Czy po prostu nyski tak mają?

 

[ Dodano: Nie 15 Mar, 2009 15:33 ]

Aha,latem podczas ostrego hamowania gdy ABS pracuje słychać popiskiwanie opon. To tak ma być :?:

[Gość slawek1956]

Wtrace slowo,efekt pedalu hamulca wystepuje po wymianie klockow jezeli tarcze maja wyrobienie tzn ranty.Po wymianie klocek potrzebuje czasu na ulozenie sie do wyrobionej tarczy,jest to normalny efekt nie tylko w nyskach,sprawdzac panie i panowie grubosc tarcz to hamulce to zycie,pozdrowienia z Irlandii/primka 1,6 2000/

[Gość fago]

ja jak u siebei wymienialem kolcki hamulcowe, w sklepie mi dali pod rocznik i model auta, ale po zalozenieu okazalo sie ze te klocki maja luzw jarzmach , i od razu je oddalismy, wzielismy innej firmy , juz nie pamietam ale wiem ze siedzialy sztywno, jezeli chodzi o abs ze sie wczesnie zalacza, albo ze np przy malej predkosci czujesz ze pedal hamulca ci podryguje, a samochod nadal ci na abs-ie wjezdza na skrzyzowanie to znak ze z zawieszeniem cos jest nie tak , a najprawdopodobniej z amorkami, abs wtedy wariuje, ja tak mialem , malo brakowalo na skrzyzowaniu ...Pojechalem do znajomego na stacje diagnostyczna, podpieli sie pod komputer, nic nie pokazalo,ale zeby normalnie jezdzic wyjelismy bezpiecznik od abs dopoki amorow nie wymienilo sie

[hary7]

Dzięki fago :one: O zawieszeniu nie pomyślałem A faktycznie górne wahacze mi stukają a i dolne zasłużyły na emeryture Amory raczej dobre