Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

almera


Gość rurka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

bardzo prosze o pomoc w rozwiazaniu takiego oto problemu z moja almerka

Od prawie roku mam klopot z nia: najpierw padla tazn nie odpalila pewnego pieknego dnia. Okazalo sie obie sondy lamba-wymienilam, komputer nie wykazal innych usterek. Potem pojawily sie problemy z odpalaniem i jazda. Gasnie w czasie jazdy....a raczej hamowania z wlaczonym szprzeglem...........notorycznie na zimnym a czasami i goracm silniku. Tak wiec rozpoczelam przygode z ASO: czysczczenie przepustnicy 3 razy....wymiana akumulatora......wymiana lancuszka rozrzadu......po tych wymianach auto chodzi dobrze przez tydzien lub dwa a potem od nowa sie zaczyna.

Moze ktos spotkal sie z czyms takim i poradzi mi co zrobic!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie z ASO powiedzieli ze silniczek tez wyczyscili.....wlasnie kilka dni temu bylam i o to pytalam..........po przeczytaniu na tym forum :)

Niestety nie pomoglo

 

hmm... a moze oni wcale nic nie robia a tylko na fakturke wrzucaja :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mi sie tak wydawalo.........za pierwszym razem w Krakowskim nissanie, potem pojechalam do ASO w innym miescie i tam juz nadzorowalam prace.

Pzy okazji nissan adamus ma najgorszy serwis jaki widzialam....czeka sie dlugo..panowie robia sobie jaja z klientow no i nie umieja napawic niczego. jak mi wymieniali sondy lambda to rozkrecili cala wiazke z silnika i potem 3 dni skladali bo cos im nie wychodzilo.....no i moze wlasnie wtedy cos zepsuli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mi sie tak wydawalo.........za pierwszym razem w Krakowskim nissanie, potem pojechalam do ASO w innym miescie i tam juz nadzorowalam prace.

Pzy okazji nissan adamus ma najgorszy serwis jaki widzialam....czeka sie dlugo..panowie robia sobie jaja z klientow no i nie umieja napawic niczego. jak mi wymieniali sondy lambda to rozkrecili cala wiazke z silnika i potem 3 dni skladali bo cos im nie wychodzilo.....no i moze wlasnie wtedy cos zepsuli.

 

calkiem mozliwe ze cos z czujnikami pokaszanili... wez do jakiegos magika lepszego niech to sprawdzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pzepaszam...ale co to za czujniki, jak bys mogl przyblizyc..bo nie jestem za dobra w budowie samochodu

 

no jesli rozbierali wiazke silnika mogli cos pomieszac przy jej skladaniu, moze tez byc jakis banal w postaciu braku styku i to moze powodowac takie akcje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje wszystkim za pomoc......w koncu poradzilam sobie.

ASO w ktorym bylam wczoraj wykrylo przeplywomierz za 2700PLN, oczywiscie sie ni zgodzilam bo tego juz by bylo za drogo:) Pojechalam do zwyklego elektromechanika...........tzn niezwyklego bo naprawil ale nie zwiazanego z zadna firma.

Pan powiedzial po 2 godzinach ze mam nieorginalny czyjnik przeplywu powietrza w przeplywomierzu, s do tego zepsuty. Zrobil jakis myk i dziala...tzn prawie naprawil...dal namiar na innego co sprowadza takie czujniki za 400 PLN i powiedzial ze moge sobie kiedys wymienic na nowy ja chce ale on zrobil to dobrze.

Po tym zorientowalam sie ze w ktoryms z ASO musieli mi ukrasc orginalna czesc i wstawic jakies badziewie by mnie naciagac. DOSC z ASO. Nigdy wuiecej.

Dla przestrogi dla innych uzytkownikow samochodow marki nissan w malopolsce mowie ze bylam w Adamusie w Krakowie gdzie prawdopodobnie mnie okradli z czujnika, bo napewno z benzyny. Drugi ASO byl w Tarnowie.

Pozdrawiam..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa..... na temat aso Adamusa w Krakowie mozna by duuuuużo powiedzieć.

ZŁEGO. :evil:

 

Można, ale już nie potrzeba... Adamus już na szczęście nie istnieje. Tzn. być może istnieje, ąle nie ma żadnych uprawnień, ani kwalifikacji do napraw nissana. Nie jest też dealerem nissana. Obecnie jedyny oficjalny serwis nissana w Krakowie znajduje się przy ul. Jasnogórskiej. Zamiast Adamusa, powstał salon sprzedaży na ul. Wielickiej 250, ale chwilowo jeszcze bez serwisu ( otwarcie ponoć na dniach).

Z Adamusem też nie mam najlepszych doświadczeń. Pisałem zresztą o tym kiedyś. Przegląd niby zrobili, ale z dokładnością i przecyzją wykonania nie miało to zbyt wiele wspólnego. Poprawnie wszystko funkcjonowło dopiero po reklamacji. Ale na ich usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że odkąd wszystko poprawili (ponad 8 kkm) auto jeździ bez najmniejszych zastrzeżeń.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jużAdamus nie istnieje, ale ja miałam z nimi do czynienia ostatni raz w styczniu 2006. Od tamtej pory miałam same problemy.

Mam jednakże problem, poszukuje dobrego mechanika nissanów w Krakowie, takiego co zrobi mi co roczny przegląd wymieni filterki, olej i niczego nie popsuje ani nie ukradnie. Gdyby ktoś miał jakies sprawdzone propozycje, z góry dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki kłeszczon: jak rozpoznać nieorginalny "czujnik" w przepływomierzu?Oryginalny to bosch a jedyną rzeczą którą można z niego wymonować to dioda , która odróżnia go od mafa za 200 zł.Są też 4maxy z intercarsu ale duża część z nich popsuta jest już przed zakupem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...