[N15] JUŻ SĄ - tylne nadkola do N15

[kuchar]

Po długich oczekiwaniach i poszukiwaniach w końcu się doczekałem. Na allegro zakupiłem tylne nadkola do N15

http://www.allegro.pl/item136890022_nadkol...a_1_tylne_.html

 

Dziś zamontowałem i powiem wam REWELACJA :!:

Idealnie spasowane, dobrze wykonane - zero problemów przy zakładaniu. Naprawdę producent wykonał kawał dobrej roboty. Jeśli ktoś szuka to polecam - będziecie zadowoleni.

 

[Tomaszo]

Witam!

A jak je montowałeś?? Na sruby?? Jak to wygląda duzo roboty??

Pozdrawiam

[Gość Ziut]

to są do budy Hatchback 3d czy 5d a może sedan??

[Gość olgi]

Fajne!. kafle też!

[kuchar]

Montowałem w sedanie ale wydaje mi sie że do każdego będzie pasować.

 

Co do montażu:

1. zdejmujesz koło

2. odkręcasz chlapak

3. ściągasz oryginalne plastikowe osłonki ( z prawej strony jedna, z lewej dwie - jedna osłania rurki wlewu paliwa)

4. wkładasz nadkola i je mocujesz (nic nie trzeba wiercić w karoserii, wykorzystuje się oryginalne otwory, jednynie trzeba zrobić otwory w nadkolu ale ja do tego celu użyłem lutownicy :wink: )

 

I tyle. Ja spędziłem w garażu jakieś 2 godzinki ale przy okazji zmieniłem koła na zimowe.

[Gość gry76]

a jak pasuja do krawedzi błotnika,czy nie wystaje nic?bo jak ma coś wyłązić to wole ich nie mieć ...wiesz o co chodzi,czasami w rozbitkach sa tak dopasowane natkola że szkoda gafdać, od razu widać ze z autem coś było tetrane!

[Gość rutino]

mi blacharz założył. kupił je na giełdzie, robione niby na wymiar. u blacharza byłem celem odrdzewiania przed zimą. podobno dlatego korodowały błotniki od wewnątrz że nie było nadkoli.

pytanie: czy te nadkole muszą być uszczelniane jakimś czarnym smarem ohydnym?

oprócz tego mam znowu niedziurawe progi, farbnięte ładnie metalikiem i nowy siłownik w tylnych prawych drzwiach (sie zablokowały) razem 750zł. dużo, niedużo?

[Gość jasyr]

Witam, też planuje założyć co sądzicie o tych: http://allegro.pl/item136709904_nadkole_ni...we_okazja_.html

[Gość Addagio]

Czytam te posty i się zastanawiam. Po co komu dzisiaj nadkola?

Jak ostatni nowy samochodzik kupiłem w 2001 r., to kilku ludzi mnie wysmiało, że zamierzam w ogóle nadkola montować. Stwierdzili, że to wynalazek z lat 80-tych i do nowych samochodów nie ma co stosować... Same dziury na śruby do montowania więcej szkody robią, bo przedziurawiaja cynk do gołej blachy i tu właśnie zacznie rdzewieć, a nie wewnątrz. Podobno do nowszych nie ma sensu stosować, ogniska zapalne tworza się zupełnie w innych miejscach (jak np. wspomniane dziury na śruby do mocowania nadkoli...). Jakby były potrzebne, to by z salonu wyjeżdzały z nadkolami mi się zdaje.

Jakie macie argumenty do mocowania jednak tych nadkoli?

[kuchar]

Adaggio nikt Cie nie namawia do zakładania. Chcesz - zakładasz, nie chcesz - nie zakładasz.

Poza tym jak byś przeczytał mój post dokładnie to byś się dowiedział że żadnych "dziur" nie trzeba robić przy zakładaniu tych nadkoli.

 

Jaki widze sens ich zakładania?? Dokładnie taki sam jak zakładanie chlapaczy, których salony też za darmoche nie zakładają przy sprzedaży nowego auta.

 

Do gry76- pasują idealnie i nic nie wystają.

[malin_f1]

Czytam te posty i się zastanawiam. Po co komu dzisiaj nadkola?

Stwierdzili, że to wynalazek z lat 80-tych i do nowych samochodów nie ma co stosować... Jakby były potrzebne, to by z salonu wyjeżdzały z nadkolami mi się zdaje.

Jakie macie argumenty do mocowania jednak tych nadkoli?

 

Typowe podejście POLAKA a do tego myśli "za 3-4 lata i tak sprzedam samochód więc następny właściciel będzie się martwił"

 

Dobrze zamontowane nadkola to same plusy szczególnie w N15 która niestety jest podatna na korozję.

[Gość Addagio]

Panowie, nie pisalem moich uwag żeby kogos krytykować. Tylko sądziłem, że ktoś z montujących poda jakieś rzetelne argumenty za tym, żeby jednak zalożyć, a nie takie tam "każdy Polak" itp...

Argumenty które do dzisiaj słyszałem przeciwko zakladaniu opieraja się na tym, że najbardziej rdzewieją miejsca łączeń blach i blachy z plastikami. Wilgoć (i sól) dostaje się między takie nadkola i robi swoje bez względu na to, że są założone. Zawsze będą szpary między blachą a nadkolami, więc jaki sens je zakładać?

Podobno nadkola były stosowane w b.starych samochodach bo tam blachy były w ogóle słabe i lakier jeszcze słabszy i rdzewiały na całej powierzchni - dlatego nadkola, żeby mimo wszystko osłonić pewne miejsca.

 

Pzdr.

[Zell]

Oryginały są de best

[Gość jasyr]

Witam. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale wydaje mi sie, że nadkola to bardzo dobry wynalazek szczególnie w zimie na nasz drogi. Gdzie jest pełno dziur, luźnego pobocza, piasku i soli. W moim aucie po lecie nadkole wygląda jak po piaskowaniu, wymyte przez wode i piasek, zero jakiegokolwiek natłuszczenia. Przychodzi zima i na tak przygotowaną powierzchnie sypiemy sól, po kilku dniach nasze nadkole robi sie rude. Po zimie znowu piaskowanie, jak myslicie ile może wytrzymać nasze autko. Może i technologia budowania samochodów poszła do przodu, ale nasza technologia walki z zimą stoi w miejscu. Wyczytałem w postach, że N 15 to produkcja prosto z Japonii, a u nich to całkiem inny klimat. To jest tylko moje zdanie a decyzja czy zakładać należy do Was. Ja zakładam. Pozdrawiam.

[Gość olo76]

chciałem tylko pionformować, że te nadkola z aukcji podanej przez jasyr nie pasują do Almery II po FL, dziś sprawdzałem i nic z tego, prawetojeszcze jak cię mogę pasuje, ale lewe to już za cholerę nie da się dopasować.

[Gość accerone]

Nie pasują - gdyż wyrażnie jest napisane ze są do almery 1 czyli do N15.

Ja tez zakladalem do swojego N15 takie nadkola (a dokladniej robil to blacharz) - dał 2 sruby, jedna w zderzak, drugą w przedproze, jako ze przy okazji latał przedproze to zabezpieczyl miejsce na srubę i dal gwarancje ze nie bedzie tam rudy sie pojawiał.

Co do spasowania na krawedzi - nadkole spasowane jest idealnie, nigdzie nie odstaje, nie jest pofaldowane, mozna je uszczelnic jednak moj blacharz to odradzil gdyz wiecej z tym klopotu ponoc niz pozytku. Nawet jak jest szparka - to woda sie dostanie - ale wyplynie, najwazniejsze ze nie dostana sie zanieczyszczenia w postaci piach, soli kamieni itd ktore z czasem potrafią pozbawic wneke kola zabezpieczenia. Blacharz powiedzial rowniez ze przed montazem nadkola wneke kola nalezy oczyscic i zabezpieczyc.

Wedlug tego samego blacharza brak tych nadkoli jest GŁÓWNĄ przyczyną dość szybkiego rdzewienia tylnych przedproży oraz rantów blach przy łaczeniu tylnego zderzaka z błotnikiem. Z tego wniosek że tylne nadkola to jak najbardziej pozyteczna zecz. Drogie nie są, po dobrym montazu (zabezpieczenie i max 2 sruby) przy przedprozach w dobrym stanie lub dobrze zrobionych - mozna zapomniec o rdzy w tych wrazych miejscach.

Dlatego ja polecam montowanie tego typu zeczy, to nie magnetyzer, to sie naprawde sprawdza, poza tym jest w samochodzie odczuwalnie ciszej.

[Gość lucas08]

Z doświadczenia wiem że nadkola to w naszych warunkach dobra inwestycja. Nie ma rozwiązań idealnych ale to pozwoli zatrzymać rudzielca na dłuższy czas oczywiście wcześniej dobrze wyczyszczone i zakonserwowane wnęki a dopiero później nadkola.

 

 

Chce kupić do N15 5D na tył ale nigdzie nie mogę znaleźć

 

Pisałem do jednego z producentów ale nie robią

[Nitram]

http://allegro.pl/item341848312_nadkole_na...ra_i_przod.html

 

http://allegro.pl/item336867009_nadkola_ni...producent_.html

 

[ Dodano: Czw 10 Kwi, 2008 09:32 ]

znalezione na allegro

[Gość lucas08]

Pierwsze to przód (ja szukam tylnych) a drugie tył do N16

 

Pisałem do kolesia ale sam nie wie czy będą robić do n15 i kiedy.

[Nitram]

Pierwsze to przód (ja szukam tylnych)

ma tez tylne w tej samej cenie, pisałem do niego maila to potwierdził

[Gość Mlody666]

Do tego kolesia pisałeś http://allegro.pl/item336867009_nadkola_..._producent_.html ??

 

Bo tez wysłałem mu pytanko ale jeszcze nie odpisał i nie wiem czy zamawiać

[Gość lucas08]

Tak do tego samego

 

Pytałem:

 

"I jak wygląda sprawa? Da się zrobić takie nadkola na tył do N15?"

 

 

Otrzymałem taką odpowiedź:" witam dopiero pod koniec miesiąca"

 

Niestety żadnych szczegółów ale jest nadzieja.

[Gość Mlody666]

No to trzeba śledzić temacik zeby skonstruował wiekszą partię tego elementu. Sucho się robi dobry okres na wydczyszczenie otworów zalanie srodkiem odrdzewiającym i zapchanie plastikami

[Gość lucas08]

Większa ilość na pewno przekona producenta wiec może zrobimy zapisy? I podeślemy mu zamówienie?

[Gość Mlody666]

W sumie to czemu nie. ale dobrze by było jak by zainteresowania zasypali go mailami tak tez zauważy nisze na rynku:D