Gość grzesrock Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Moze ktos mial podobna przypadlosc do mojej ale do rzeczy, Wczoraj wracajac do domu z pracy po drodze skonczyl mi sie gaz (LPG) i przełaczanac na benzyne zgasł silnik no to wtoczyłem sie na pobocze i zaczołem krecic rozrusznikiem a ze mam N14 , 1,4 75MK 1991r to wszystkie pomy sa mechaniczne wiec musi porfaczanim paliwo doleci tak sobie to przynajmniej tlumaczylem i tak krecilem krecilem az do momentu kiedy jakas kobieta powiedzialal mi ze mam wyciek wiec sie zawinolem i pod auto w pierwszym momencie myslalem ze silnik pobladlem caly, pozniej mowie kurde cos za malo tego a po zatym kontrolka z cisniena oleju nie siweci wiec chyba oki na bagnecie sprawdzam poziom oleju dobry no to daje mowie pewnie skrzybia biegow przesunolem samochod , postanowilem sprawdzic walory zapachowe tego czegos i pachnie jak benzyna zaolejona i teraz co to jest ???? niemoge dojsc skad ten wyciek ??? tesc mnie scholowal pod dom zaczelismy grzebac nic nie wywioskowalismy po za tym ze niema nowych wyciekow po jakims czasie zakrecilem raz jeszcze i odpalil z benzyny przejechale kilka razy i wszystko oki zatankowalem gaz i smiga dalej tylko musze zlokalizowac ta usterek wiec tu do was ogromna prozba o pomoc ??? z gory dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 moze z pompu paliwoej się pociekło - masz ją zamocowaną na głowicy przy 4rtym garze nad kolektorem ssącym) albo któryś z przewodów pękł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesrock Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 moze z pompu paliwoej się pociekło - masz ją zamocowaną na głowicy przy 4rtym garze nad kolektorem ssącym) albo któryś z przewodów pękł... a jest to niebezpieczne da sie z tym jezdzic ? czy mi za kilka dni wszystko szlak trafi dopiero do mechanika jestem umowiony za 2 tyg. bo wczesniej nie moze, ale jak pocieklo z tej pompy paliwowej to chyba powinno ubyc w silniku troche oleju ??? ciezko mi to bedzie zlokalizowac tym bardziej ze jestem kompletny laik ;p:) a tak jeszcze czytam i czytam to ta pompa w silniku to chyba do podcisnienia jest bo pompa palowowa jako taka miesci sie w zbiorniku paliwa tak przynajmniej wynika z ksiazki "Nissan Sunny - sam naprawiam samochód" a juz sam niewiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maciek78 Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 A jesteś pewny, że to był Twój wyciek? Może najechałeś na cudzą plamę i teraz niepotrzebnie się zamartwiasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesrock Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 wiesz trudno to stwierdzic wygladalo na swierze co dopiero rozlane wiec mysle ze moj choc glowy niedam moze byl tak jak mowisz ale wole bardzo najgorsza opcje :/ cos mis ie wydaje ze jest nie tak z ukladem paliwowym.... moze jakas cofka sie zrobila i rozszczelnilo cisnienie pompe niemam pojecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukas.nis Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 pompa palowowa jako taka miesci sie w zbiorniku paliwa Jeśli dobrze napisałeś w podpisie,że Twój Sunny jest z 91r to niemasz pompy paliwowej w zbiorniku,jest pompa mechaniczna(tak jak pisał Coobcio wyżej)za czwartym cylindrem,od strony kolektora ssącego.Pompa elektryczna w zbiorniku występowała w Sunny z wtryskiem. A co do tego wycieku,sprawdź przewody paliwowe i pompę paliwa. .....Co do pompy podciśnienia to ona występuje tylko w silniku CD20 (czyli diesel) :wink: POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesrock Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Jezu jakie to wszystko skomplikowane a moze wytlumaczycie mi tak lopatologicznie z ktorej strony jest 4rty cylinder i jak wyglada u mnie kolektro ssacy bo z moja wiedza na temat ukladu co gdzie w samochodzie to nigdy sie niedoszuakm;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukas.nis Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 zaraz wkleję Ci foto Niestety jakość komórkowa Sprawdź pompę paliwa,jej okolice i przewody paliwowe gumowe..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 zrób zdjęcie i zamieść na forum. Z wyciekiem paliwa przy silniku nie radził bym jeździć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesrock Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 http://moto.allegro.pl/item135665628_nissa..._92r.html#photo silniczek taki sam jak na zdjeciu, wiecie co tak sobie analizuje to przeciesz podczas pracy silnika anwet na LPG pompa paliwa powinna pracowac wiec ewentualny wyciek powinien byc widoczny a op za tym to powinno ubyc paliwa w zbiorniku a poziom chyba nienaczy tylko opadl od tego wydazenia... coraz wiecej niewiadomych ;p:) dobrze ze jast takie forum bo sam nigdy bym na to niewpadl mimo ze studiuje ksiazke to i tak malo co da sie tam wyczytac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość buli27 Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 A może pękla membrama w pompce paliwowej u mnie tak sie zdarzyło i też ciapało paliwem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 A może pękla membrama w pompce paliwowej To by się zgadzało. W mechanicznych, zewnętrznych pompkach na ogól membrana jest podwójna, a pośrodku jest otworek, właśnie na taki wypadek - żeby paliwo lało się na zewnątrz, a nie do silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesrock Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 No chlopaki sprawdzilem wszystko i nic suchutko po za wyciekami w okolicach skrzyni biegów i miski olejowej ktora wiem ze tez musze uszczelnic to niewidze zeby byly jakies inne wycieki chyba ze niebylem w stanie ich zidentyfikowac.... a co przewodow sa oki co do pompki to ona jest Chyba nierozbieralna ale w jej okolicach niezauwazylem zadnych wyckiekow ani niepokojacych rzeczy takze niewiem za tydzien jade do mechanika niech sie chlopmeczy;p z tego co pisał B12 to niezlokalizowalem tego upustowego zaworu czy wezyka czy jakto tam mialo byc;p moze to z tego polecialo ale niewiem czy jest jakies bezposredne odporwadzenie zeby lao sie na ziemie bo po silniku raczej nieniewyobrazam sobie tego przynjamniej zeby na rozgrzany silnik benzyna sie wylala tam musi byc jakis wezyk ktory odprowadza to na asfalt lub gdzies tam ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukas.nis Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 To by się zgadzało. W mechanicznych, zewnętrznych pompkach na ogól membrana jest podwójna, a pośrodku jest otworek, właśnie na taki wypadek - żeby paliwo lało się na zewnątrz, a nie do silnika. B12 szczerze mówiąc to niewiem o jaki otwór "awaryjny/przelewowy" chodzi.W GA niema czegoś takiego(choć mogę się mylić..... :?: ) grzesrock a może cieknie ze skrzyni biegów,konkretnie z uszczelniacza przegubu wewnętrznego???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesrock Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 wiesz moze i leci ze skrzyni ale to chyba niemialo by zapachu benzyny lekko zaolejonej i nielaczy sie to ni jak z zaplonem ? kurde tyle mozliwosci :/ musze pomyslec, i raz jeszcze na logike o przeanalizowac....:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość buli27 Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 To by się zgadzało. W mechanicznych, zewnętrznych pompkach na ogól membrana jest podwójna, a pośrodku jest otworek, właśnie na taki wypadek - żeby paliwo lało się na zewnątrz, a nie do silnika. B12 szczerze mówiąc to niewiem o jaki otwór "awaryjny/przelewowy" chodzi.W GA niema czegoś takiego(choć mogę się mylić..... :?: ) grzesrock a może cieknie ze skrzyni biegów,konkretnie z uszczelniacza przegubu wewnętrznego???? niestety kolego ale jest taki otwórn sam przez tą awarie wymieniałem pompke.Podczas jazdy ciężko było to zauważyć bo wszystko spadało na rozgrzany silnik i parowalo.Otwór widać jest zaraz pod łączeniem pompki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesrock Opublikowano 1 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2006 To by się zgadzało. W mechanicznych, zewnętrznych pompkach na ogól membrana jest podwójna, a pośrodku jest otworek, właśnie na taki wypadek - żeby paliwo lało się na zewnątrz, a nie do silnika. B12 szczerze mówiąc to niewiem o jaki otwór "awaryjny/przelewowy" chodzi.W GA niema czegoś takiego(choć mogę się mylić..... :?: ) grzesrock a może cieknie ze skrzyni biegów,konkretnie z uszczelniacza przegubu wewnętrznego???? niestety kolego ale jest taki otwórn sam przez tą awarie wymieniałem pompke.Podczas jazdy ciężko było to zauważyć bo wszystko spadało na rozgrzany silnik i parowalo.Otwór widać jest zaraz pod łączeniem pompki Ja biore pod uwage to co napisales jak najbardziej ale wydaje mi sie to strasznie nielogiczne przeciesz w womencie przelania na rozgrzany silnik to zaplon gwarantowany.... ale nawet jesli by tak bylo to czy jest wstanie przelac sie az tak wiele jak na moje oko to w moim przypadku tej cieczy bylo z jakies 0,5L przynajmniej.... wiecie czego sie kurde boje ze pojade do mechanika a ten przetrzyma mi samochod tydzien nic kurde niezrobi (zbagatelizuje) a ja bede tego nieswiadomy myslac ze dziala na cacy az w pewnym momencie zarzne samochod Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość buli27 Opublikowano 1 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2006 kolego u mnie sie jakoś nie zapaliło jedynie troszke było czuć bo szybko parowało.A jeżeli nie ufasz swojemu mechanikowi to go porostu zmień,a drugiemu brońboże nie przyznawaj sie że sie na niczym nien znasz.Cześć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesrock Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 Panowie i Panie wstepnie zamykam temat bylem u mechanika wprawdzie niezagladal do silnika bo niebylo czasu (1Listopada) itd. ale jak opisalem mu problem okazalo sie ze wina lerzy po stronie iglicy podczas 3 lat jazdy słoneczkiem malo co jezdzilem na benzynie tylko glownie na gazie odpalalem i gasilem itd. i iglica sie zasyfila zalalo gaznik ktory sie rozszczelnil lub ma jakis ewentualny przelew (nieokresil tego bo niewidzial gaznika) stad plama pod samochodem wiec radze wszystkim co maja LPG zeby czesciej przepalali na benzynie ale tak szczegolowom opisze problem za 2 tygodnie jak autko pojedzie i wroci od mechanika.... pozdrawiam i dzieki za wskazowki czesc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.