[P11] Często mi charczy przednia maska w P11

[Gość AUTOMAT_82]

Czy tam pod maską powinny być jakieś gumowe "odbojniki" aby opierały się na błotnikach czy na innej części? Troszkę mnie to denerwuję gdy stoję na światłach i mi maska klepocze. Gdy dodam gazu przestaje, na niskich obrotach tylko drży i hałasuje.

[Gość Maniek-ol]

Od przodu na rogach maski powinny być odbojniki. Można je regulować poprzez wkrecanie lub wykręcanie.

[Gość AUTOMAT_82]

Dzieki Maniek. Musze sobie to zrobic bo jest to irytujace. Ogolnie samochod cacy tylko ta klapa mnie dobija momentami. Pozdro.

[mimier]

Podpinam się do podziękowań, bo właśnie miałem pisać posta z pytaniem dotyczącym tego samego tematu

EDIT:

Od przodu na rogach maski powinny być odbojniki. Można je regulować poprzez wkrecanie lub wykręcanie.

Troszkę wykręciłem odbojniki i drgania maski całkowicie ustały

[Gość cornholio78]

sprawdźcie panowie czy to jednak nie wina podpórki maski, która potrafi wyskoczyć z plastikowych uchwytów i leżąc pobrzdękiwać

[dinodino]

sprawdźcie panowie czy to jednak nie wina podpórki maski, która potrafi wyskoczyć z plastikowych uchwytów i leżąc pobrzdękiwać

Tak miałem. Wyskakiwała z jednego uchwytu i łomotała dość głośno na wybojach i na wolnych obrotach. Ja pod maskę, stawiam podpórkę wszystko ok. Zamykam, jazda, cisza. Dopiero chyba za trzecim razem zobaczyłem, że z prawej strony podpórka nie leży w uchwycie. W domu delikatnie podgrzałem uchwycik i na ciepło przygiąłem do środka. Już nie wyskakuje. W P11 są chyba cztery gumowe odbojniki maski do regulacji, dwa po rogach przy błotnikach i dwa na środku pod atrapą. Pozdrowienia.