Gość suchy1982 Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 nissan almera 1.8 16V 2001.r dzieki za odpowiedzi 8) [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 Łańcuch. Także daj sobie na razie spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość suchy1982 Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 ale jaki jest calkowity koszt wymiany tego lancuszka mam przebieg 110000 tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 W ASO około 2000 PLN. A coś się złego dzieje z tym łańcuchem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość suchy1982 Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 no narazie nie ale chce byc pewny a tak poza aso to jakie ceny moze sie orientujesz 8) i przy jakim przebiegu nalezy sie go wymienic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 Ten łańcuch jak się wyciągnie to silnik zaczyna źle chodzić (szarpania, nierówna praca). W 1.5 to następuje szybciej (na forum to było). Jeśli chodzi o tzw. tańsze zamienniki, to nie wiem czy są w ofercie na dzień dzisiejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość klajgus Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 na to nie ma normy,wymienia sie jak zaczyna hałasować ,u mnie Np.zaczął przy 120 tyś,ale ja mam N15 ,w N16 niby cos poprawili.Wiec nie masz sie co martwic,to nie pasek i nie pęka tak odrazu (o ile pęka, pojedyncze przypadki) ,pierw daje znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Yaroo Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 na to nie ma normy,wymienia sie jak zaczyna hałasować ,u mnie Np.zaczął przy 120 tyś,ale ja mam N15 Moim zdaniem to trochę z wcześnie żeby się coś z nim działo spoko powinien ze 300 tys wytrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Stranger Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 na to nie ma normy,wymienia sie jak zaczyna hałasować ,u mnie Np.zaczął przy 120 tyś,ale ja mam N15 Moim zdaniem to trochę z wcześnie żeby się coś z nim działo spoko powinien ze 300 tys wytrzymać Po pierwsze, jeśli kolega klajgus kupował autko jako używane to nie może być pewien przebiegu, a co za tym idzie, stwierdzenie że za wcześnie jest trochę nieadekwatne, a po drugie nie do końca masz rację. To że łańcuch wytrzymuje 300 tys to teoria, ale niezawsze zgodna z praktyką. Znane są udokumentowane przypadki wymiany kompletnego rozrządu jeszcze na gwarancji, przed osiągnięciem przebiegu 100 kkm. Dla przykładu powiem, że ja gdy ściągnąłem swoją Primerkę też wymieniłem charczący rozrząd, mimo że na liczniku stało 99 kkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Yaroo Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 A kolega w sunny ma ponad 300 i jeździ dalej. :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość klajgus Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 zgadzam sie z kolega STRANGER nie ma reguły na łańcuch, przebieg jest autentyczny (mam papiery z serwisu i tam były wpisywane przy przeglądach przebieg) co do rozrządu to pierw wymieniłem górny napinacz, niestety nie pomogło,wiec na drugi ogień poszedł górny łańcuszek i silnik zaczął pracować o wiele ciszej, teraz mam 131tys i wydaje mi sie ze ten na dole "grzechocze" szczególnie na zimnym silniku,jednak nie będę tego narazie robił do czasu az będzie "grzechotać "tez na ciepłym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Stranger Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 zgadzam sie z kolega STRANGER nie ma reguły na łańcuch, przebieg jest autentyczny (mam papiery z serwisu i tam były wpisywane przy przeglądach przebieg) co do rozrządu to pierw wymieniłem górny napinacz, niestety nie pomogło,wiec na drugi ogień poszedł górny łańcuszek i silnik zaczął pracować o wiele ciszej, teraz mam 131tys i wydaje mi sie ze ten na dole "grzechocze" szczególnie na zimnym silniku,jednak nie będę tego narazie robił do czasu az będzie "grzechotać "tez na ciepłym Mała rada na przyszłość. jak wymieniacie rozrząd to od razu komplet. Wsyzstkie łańcuchy, ślizgi, koła zębate i napinacze. Zaoszczędzicie sobie nerwów, ponownego rozbierania i w konsekwencji kosztów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Luke2001 Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 To ja sie dolacze z pytankiem : przyszly teraz nizsze temperatury niz 4 miesiace temu i zaraz po odpaleniu silnika slysze jak lancuch obija sie o obudowe czy cos innego (w kazdyma razie go sychac) jak sie rozgrzeje to jest juz ok , cicho. Przejmowac sie tym czy nie ?? Albin zasugerowal ze napinacz moze w niskiej temperaturze nie napinac go wystarczajaco... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Stranger Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 To ja sie dolacze z pytankiem : przyszly teraz nizsze temperatury niz 4 miesiace temu i zaraz po odpaleniu silnika slysze jak lancuch obija sie o obudowe czy cos innego (w kazdyma razie go sychac) jak sie rozgrzeje to jest juz ok , cicho.Przejmowac sie tym czy nie ?? Albin zasugerowal ze napinacz moze w niskiej temperaturze nie napinac go wystarczajaco... Pytanie jak długo to trwa. Jeśli sekundę-dwie, to nie ma sie co przejmować. Prawda jest taka, że w niższych temperaturach olej też ma inne właściwości. Jest gęstszy i nie smaruje od razu tak dobrze. Dlatego niektórzy wymieniają olej i wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 U Kolegi Kaczora co ma Almerę 1,4 bodajrze o przebiegu 70tyś km, jak mu wymieniałem wałki rozrządu to napinacz już kfalifikował się do wymiany - bowiem nosił większe ślady wytarcia jak w mojej primie po 300 tyś km... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Luke2001 Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 wlasnie ze wzgledu na to ze to lancuch to powinien jeszcze drugie tyle polatac (mam 150.000) , wiec moze to wlasnie napinacz. Sprawa wyglada tak : odpalan po zimnej nocy -5 , i silnik oczywiscie zalapuje troche puzniej a po odpaleniu do momentu az silnik zlapie temperature ok 50 stopni przestaje stukac lancuch. Przy tej temperaturze na dworze jest to na postoju ok 8 min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość klajgus Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 to juz chyba trochę za długo, przy tym "rannym stukaniu" to chodzi o to żeby napinacze złapały ciśnienie oleju trwa to nie dłużej niż 5-10 sek. ,8min stukania to juz znak ostrzegawczy dla ciebie.Nie wiem jak tam w N16 ,może te silniki maja hydrauliczna regulacje luzów zaworowych i któryś popychacz ci stuka?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jupe Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 Miałem podobną sytuację - zawsze rano jak było chłodniej stojąc przodem do samochodu z lewej strony metaliczne rzegotanie jak złapał temperaturę to przechodziło. Powód - paski klinowe - najpierw przesmarowane i cisza. Wymieniłem w końcu bo im sie naprawde to należało, przy 159 kkm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Luke2001 Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 pasek klinowy ?? (dzwiek dochodzi dokladnie z tej strony co mowisz) ale paski klinowe nie sa z gumy ??? wiec zkad metalczny dzwiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 Jeśli chodzi o 2.2, czyli YD22 - to faktycznie na tych silnikach są założone typowe paski klinowe, a nie tak jak w GA czy QG - płaskie, wielorowkowe. Te klinowe nawet już po przebiegu kilkudziesięciu kkm. potrafią dawać efekt metalicznego hałasu, który po lekkim nagrzaniu cichnie. Najszybszym sposobem sprawdzenia, czy o to właśnie chodzi jest po prostu polanie ich wodą w trakcie tego hałasu - hałas powinien momentalnie ustąpić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jupe Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 Hehe! Też sie dziwiłem. A żeby było śmiesznej to to zdiagnozowało ASO - a jak by mi powiedzieli że trzeba wymienić napinacze to bym w to uwierzył bez problemu. Ale najpierw posmarowano je takim smarem (chyba magnezowym ) i ucichło ale to rozwiązanie na krótka metę. No fakt to sa naprawdę zwykłe paski - ALE cena mają nie zwykłą - i mnie udało sie je kupic tylko w ASO niestety. Na oko nie wygladały na tak zjechane, to zobaczyłem dopiero po zdjęciu. [ Dodano: Pon 13 Lis, 2006 20:34 ] a jeszcze... to nie hałasuje pasek tylko koło pasowe które napędza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.