Gość Benitez Opublikowano 14 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 WItam!!! 3 dni temu mialem niecodzienne zdarzenie na autobahnie w niemczech. Jade 140 i nagle stop, zero dlawienia nic, poprostu zgasl silnik, wyhamowal obrotami i juz nie zapalal. TZN zapalal, ale po 3 sekundach gasl. Pierwsza mysl... Immobiliser padl. Dzownie, zeby rodzina przywiozla drugi kluczyk. ( W tym czsie kwitne na autostradzie 2 godziny z zona w 6 miesiacu ciazy i czekam na assistance). Pomoc odcholowuje mnie do najblizeszego warsztatu BOSCH SERVICE. I tam siedza i draza przez 4 godziny, sprawdzaja min. filtr paliwa, cisnienie pompy, diagnostyke (komputer nie pokazuje zadnych bledow!!!!!!!!!!!) NIe znajduja przyczyny. ALe uwaga ... kasuja 65 EURO!!! za nic. Jest juz wieczor, wiec auto bierzemy na hol i walimy do granicy. WIemy, ze nie mozna holowac autostrada, wiec nawigacja pokazuje nam droge z pominieciem expresowych. Po 10 km zatrzymuje nas POLIZEI i uwaga.... 500Euro mandatu za holowanie w nocy (podobno nie mozna). Prosimy, blagamy, brat pokazuje polską szmate (odznake) i w koncu nas puszczaja, zaznaczajac, ze do 8.00 musimy kwitnac na parkingu, bo bedzie mandat. Rano jestesmy w kostrzyniu. Dzownimy po assistance napolske z autocasco. Holuja nas do NISSAN SERVICE Gorzów. Tam chlopaki nie maja pojecia o nissanach ( nie wiedza nawet gdzie sa przekazniki od pompy itp) bo caly czas mieli tylko mitsubishi. Ale widać kumaty elektryk sprawdza iskry na cewkach, podlacza lewa pompe i dalej to samo. W kocu po ok 5 godzinach przez przypadek wpadl na to, zeby rozlaczyc wtyczke od przeplywomierza. Odlacza i ayto chodzi na wolnych, ale w trybie awaryjnym. Dzownie do pobliskiego JC i maja przeplywke, wyglad ten sam, ale od diesla (bez czujnika temp powietrza). CO ciekawe przeplywka bez czujnika to koszt 230 pln, a z czujnikiem 740!!! PRzeplywka bez czujnika posiada mocowanie do niego!!! WIec bez wiekszych problemow przekladamy czujnik do dieslowskiej i gra i tańczy!!!! Obroty troche niskie, ale podkrecamy na maksa ustawienia na komputerze, zeby uzyskac 850 obr na wolnych. Udaje sie. PO dojechaniu do domu (ok 400km) zamierzam pojutrze udac sie na czyszczenie przepustnicy i krokowca, i z powrotem zdjac troche z ustawien komputerowych, zeby mieszanka za bogata nie byla. Tak wiec moje uszkodzenie przeplywomierza nie powodowalo objawow opisanych na forum, ale calkowicie unieruchomilo auto. W nissanie mowili, ze 1 raz sie z takim czyms spotkali. Moje pytanie jeszcze jedno. Czy musze komputerem zdjac troche z obrotow, czy komp samochodowy sam sie ustawi optymalnie po przejechaniu jakiejs ilosci km. POZDRAWIAM i przepraszam za dlugi tekst, ale chcialem dokladnie opisac moje uszkodzenie przeplywki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 14 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 Jeżeli chodzi o kompa to wytarczy go zresetować - odłącz na noc(miektórzy zalecają 24h)akumulator, rano podłacz i odpal auto - niech pracuje na jałowym do momentu aż sie zagrzeje - potem możesz śmigac p.s jaki masz silnik? na jakiej przepływce teraz jezdzisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Benitez Opublikowano 14 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 Silnik 1.8 Benzyna. Przeplywomierz co ciekawe oryginalny NISSAN (Takze chyba BOSCH). WIem, ze roznily sie tylko koncowka numeracji. Wygladaly identycznie, a wklad roznil sie tylko tym czujnikiem temp. powietrza (wygladal jak dioda sygnalowa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Albin Opublikowano 14 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 w aso kosztuje on 200 zł.Trzeba samemu przełożyć diodę i śmiga.Po wyczyszczeniu krokowca trzeba będzie pewnie komputerowo wstępnie ustawić krokowy na ok 20%.Przygoda niezła nie zazdroszczę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Benitez Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 No wlasnie,krokowca na maxa otworzylem, bo na nowej przeplywce za nisko spadal i balem sie, ze zgasnie. Ale teraz to juz w zasadzie zaden problem, wiec sie zrobi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kramar Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 pozwole sobie tutaj dopisac wyniki pomiarow swojej przeplywki coby nie zakladac nowego tematu, nie mowiac ze tez w niemczech moje autko mialo godzinny zgon. Udalo mi sie obejsc komputer i porobic samemu pomiary: Na zaplonie u mnie 1,16V powinno byc mniej niz 1,2V Na biegu jalowym u mnie 1,37V powinno byc 1,3V-1,7V 2500 U/min u mnie 1,73 powinno 1,8V-2,4V od jalowego do ok. 4000U/min u mnie 1,37V - 2,12V powinno 1,3V-1,7V do ok. 4V Niby na jalowym jest ok, aczkolwiek przy zejsciu z wysokich potrafi mi zgasnac. Spalanie mam ok 1 litra wieksze niz wczesniej. Wynika, ze przeplywke mam do wymiany, pytanie tylko gdzie kupie ja najtaniej bo serwis nissana policzyl sobie bagatela 2700 zl, w sklepie znalazlem za ok 1000 zl. I drugie pytanie czy to moze byc jeszcze cos innego np. lambda, zebym sie nie zdziwil za bardzo jak wywale tyle kasy i nadal nic sie nie zmieni?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ralph Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 Popatrz na Allegro ewentualnie ebay angielski.Ja wyrwalem przeplywke z ebaya za 75 E, nowa.Cena w serwisie 2430 zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Srokal Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 może to coś pomoże : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=191055777 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wader11 Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 mialem to samo na autobanie- ale jakos dojechalem- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.