Gość jarki Opublikowano 21 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2006 Mam pytanie trochę lamerskie może ale naprawde nie wiem, czy podłogę konserwować tylko od zewnątrz tzn. podwozie czy wybebeszyć wszystko ze środka, zdjąć wykładzinę i w środku też konserwować. Tylko czy jest środek który nie będzie wyczuwalny w kabinie. Zdejmował ktos wykładzinę w środku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ryszard31 Opublikowano 21 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2006 jak widać korozje to należyzabezpieczyć od wewnątrz jak nie to nie ruszaj.Zrób od zewnątrz dobrze i wystarczy [ Dodano: Wto 21 Lis, 2006 21:44 ] A zabezpieczyć oczywiście należy,drzwi ,słupki itd. Miał taki środek co go przewiało i nic nie czuć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Jak masz korozje na wylot to nie masz wyjścia. Środki do konserwacji podwozia zawsze śmierdzą a do konserwacji profili to już masakra - u mnie waliło 3 tygodnie z czego pierwsze dni były katorgą. Może wystarczy podkład lub minia od środka a bitumiczne masy kładź tylko od zewnątrz. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość roshi Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 ja sie wlasnie zabralem za konserwacje swojego sunnego. najpierw wjechal na podnosnik i cale podwozie wyszprycowalem, zeby caly brud wyczyscic. pozniej pospawalo sie co trzeba (kilka dziur, zgnite progi) na koniec masa bitumiczna w formie baranka cale podwozie, nadkola, tlumik, progi, wszystko. teraz jestem na etapie konserwacji wnetrza. wybebeszylem wszystko, wysuszylem, wyczyscilem, odkurzylem. Jutro bede odrdzewial potem farba wiazaca i na koncu kilka litrow elaskonu. tak zrobiony samochod wytrzyma lata. fakt ze po konserwacji troche smierdzi, ale co z tego. lepiej przemaczyc sie pare tygodni niz zeby sie auto rozsypywalo. oto kilka fotek: [ Dodano: Pią 23 Lis, 2007 18:12 ] dzisiaj bylo czyszczenie z rdzy i malowanie cynkalem a jutro wylewam elaskon i wygluszam poliuretanem. a w bagazniku tam gdzie miejsce na kolo zrobie czarnm barankiem zeby bylo bardziej odporne na uszkodzenia. elaskon tam sie nie sprawdzi bo ciagle cos sie wklada wyjmuje (klucze kolo trojkat) i niedosc ze by sie wszystko uwalalo to jeszcze elaskon by sie porozmazywal i d*pa zbita, a baranek tez niedopuszcza tlenu, a jest wytrzymaly i suchy - niczego nie brudzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.