Wymiana rozrządu w ga1xdx

[Gość hermoll]

witam, jesli ktos robil rozrzad w tych silnikach prosze o wskazowki, patenty na wymiane itp

pozdr

[Gość johny_fellow]

No to teraz niech Nam Cooba poda swój patent.

 

Chociaż ja i tak będę musiał zdejmować miskę olejową bo wydmuchało mi jej uszczelkę i w jednym miejscu się sączy oil.

 

Jak ktoś to robił to niech wypowie się co do podzespołów jakie użył. Ja zastanawiam się nad zakupem łańcuchów, napinaczy i łyżwy z JC, mają tam zamienniki w całkiem przystępnych cenach ale nie wiem jak z ich jakością.

Napiszcie co jeszcze było potrzebne, jakie uszczelki/inne materiały, które trzeba było obowiązkowo wymienić.

 

Z góry dzięki za podpowiedzi.

[Coobcio]

Chociaż ja i tak będę musiał zdejmować miskę olejową bo wydmuchało mi jej uszczelkę i w jednym miejscu się sączy oil.

Fabrycznie uszczlka jest wklejana na uszczlniacz silkono podobny koloru szarego.

 

Tak więc mój paten polega na tym że ściągamy pokrywę zaworową, tą czarną blaszkę z boku, odkręcamy rozdzielacz od wody by mieć dojście do dolnego napinacza rozrządu.

Po tym wsyztkim ozznaczamy sobie farbą ustawienie łancóchów krótkiego i górnej części dolnego (długiego) po czym odkręcamy napinacz górny rozrządu, zębatki od wałków i tą środkową zębatkę.

 

Dzięki temu nie będzie problemów z zdemontowaniem górnego łańcucha.

 

Proste, czy są jakieś niejasności ?

[Gość hermoll]

"odkręcamy rozdzielacz od wody " - co masz konkretnie na mysli? to co jest przykrecone do pompy wody ? czy cala pompe oleju to co jest przykrecone do bloku silnika?

Coobcio moze jakas fota co trzeba odkrecic

-----------------------

 

a to fotki oryginalnego rozrzadu lancuchy oczywiscie ze znakami i w calosci nie rozpinane

 

 

----------------------

 

Po konsultacji z Kuba zamieszczam fotki z opisem co odkrecic

 

fotka co trzeba odkrecic po odkreceniu rozdzielnika mamy dostep do napinacza dolnego lancucha wykrecamy go dolny lancuch staje sie luzny aby kolo posredniczce po odkreceniu uniesc do gory zeby wyszedl nam gorny lancuch kiedy wykrecimy gorne kola ) no proste....:]

pozdr

 

[ Dodano: Pon 27 Lis, 2006 14:35 ]

no i lancuch rozrzadu - gorny zamowiony w serwisie nissana, jak dobrze pojdzie bedzie jeszcze w tym tygodniu, cena ok 150-160zl

jak bede wymienial oczywiscie zamieszcze fotki

pozdr

 

[ Dodano: Sro 29 Lis, 2006 16:30 ]

lancuch przyszedl ostateczna cena 156 zl

 

 

w sobote wymiana wiec foteczki rowniez pojawia sie z wymiany

[Gość opium25]

to jesli mozna sie wtracic , to powiedzcie co trzeba kupic do zmiany rozrzadu ? ceny , marke czesci , jakie uszczelki . zebym nie ganial co 10 min do sklepu , moj lancuch juz niemilosiernie halasuje boje sie ze wkoncu peknie , wiec w wekend sie za niego zabieram

[Coobcio]

Wypas cena jak na orgi graty

[Gość johny_fellow]

hermoll z tego co widzę to rozrząd cały kupowałeś oryginalny. Ile cię to kosztowało?

Zastanawiam się czy kupic oryginały czy zamienniki. Używał już ktoś tych zamienników z JC? Jak z ich jakością?

[Coobcio]

Jeszcze zębatki i całość nówkę mamy

[Gość hermoll]

a oto porownanie CHINA versus JAPAN :D

 

jak jutro nic nie wyskoczy to wymiana

pozdr

[Gość johny_fellow]

hermoll podaj cenę za zestaw oryginałów.

Bo zastanawiam się czy kupić oryginały czy Made in China.

[Gość hermoll]

komplet rozradu to minimum 1000zl

nie pytalem sie o ceny wszystkiego ale komplet rozrzadu oryginal w JC cos 1000-czy 1200 osobno nie da sie, w serwisie moze byc drozej a raczej napewno

ja dalem za g lancuch 156 a za dolny chieli cos 460zl

napinacze pewnie 150-250 no i kola b drogie sa

jak masz zamiar tym jezdzic wsadz oryginal

CHINA lancuch wyciaga sie po 20tys czytalem gdzies kiedys na forum

pozdr

 

[ Dodano: Sob 02 Gru, 2006 01:27 ]

johny_fellow dla wyjasnienia ja kupielm tylko gorny lancuch, napinacz mam SUIKO ma pol roku i mysle na tyle , a jesli chodzi o zebatki to co tez wymieniac?? ale to kasa pewnie tez niezla bedzie za zebatki :/

[Gość johny_fellow]

No ja planowałem trozke nim pojeździć ale ceny oryginałów troszkę mnie przerażają i chyba jednak zdecyduję się na zamienniki.

 

Muszę to przemyśleć.

[Gość opium25]

ja dzis podjalem decyzje ze na bank pakuje zamienniki , bo :

 

 

koszt zamiennikow :

 

lancuch gorny 23zl

 

lancuch dolny 35zl

 

napinacz gorny 99zl

 

reszte dowiem sie jak dzis bede kupowal (planuje zmienic jeszcze dolny i ploze )

 

do tego robota wlasna wiec to sa cale koszta wyjdzie okolo 200zl , a orginal w tej wersji to 460+156+ 200+150 czyli ponad 1000zl , srednio robie 20,000 km w pol roku wiec za pol roku wymienie sobie znowu i tyle , zaraz jade montowac nowe zabawki

 

 

ps, o co chodzi z tymi znaczonymi ogniwami ? sa dwa niebieskie i jeden zolty ? po co ? one maja byc w okreslonych miwjscach ?

 

 

ps2. na moje oko to na porzadniejszy wyglada ten z pierwszego foto i myslalem ze to orginalny a tan kolorowy to podroba heheheh ale teraz juz wiem ze sam mam podrobe

[Gość hermoll]

no ja juz po wymianie,

tego chinskiego to na czy niechce widziec jak masz zaufanie i nie wypnie sie spinka to spoko jesli chodzi o dolny rozrzad to po co chcesz wymieniac skoro jest OK wykancza sie gorny duzo szybciej, co do napinacza JC to jeden z klubowiczow widzial jak sie teflon zrywa sie z napinacza :] z JC ja mam napinasz SUIKO made in japan ktroy kosztowal 30zl wiecej od JC

moj napinacz po 10tys przebiegu nie ma jeszcze zadnego wytarcia slizgu

 

dolny lancuch zeby wymienic to nie takie proste trzeba odkrecic dolna pokrywe spuscic wode wyjac miske olejowa a o drodze te zebra i kawalek wydechu....ehhh

 

po wymianie cicho sie zrboilo nawet podczas jazdy w kabinie i przy otwartek masce jest wyrazna roznica, przyagzowki wysokie obroty pod obciazeniem -- nic zero nie slycha ze cos rzegocze etraz to mi sie zdaje ze mam pasek hehehe

 

natomiast stary na oko byl ok ani nie naginal sie na boki naprawde ok, byl to oryginal mial napisy japan pozatym mogl miec wyrobione rolki ale to od srodka

kola zebate ok zadnych wylaman ani nierwonomiernych starc zebow

 

pozatym ja lancuszek gorny wymienilem bez spuszczania wody i odkrecania tego rozdzielnika od wody jak coobcio opisywal

troche srubokret poszedl w ruch i ojciec pomogl i nie ma problemu zeby to wymienic :DDDD bez odkrecania rozdzielnika wody

 

za to co zauwazylem ktos juz rozbieral albo rozrzad albo glowice rowniez (albo generalka hehe) bo lancuch byl zalozony dobrze odstepy 7-7-10 ale ogniwka nie zalozone dokladnie do znakow na kolach zebatych prezesuniete o jednow parwo na kazdym kole, ehhh jakis partacz albo nierob to musial robic,

 

trzeba sporo sily uzyc zeby odkrecic gorne kola i trzymac walki rozrzadu a jak sie odkreci kolo posredniczace da sie nim troche powajchowac tak zeby przecisnac lanuszek jakos tam

do tego pozonaczlem farbka w razie czego

po zdjeciu kola zaworow dolotowych przeskoczyl walek o jakis centymetr mi to trzeba pozniej go ustawic tak jak byl mozna po lancuchu zeby zachowac odstepy i dodatkowo farbka w ruch

 

zaraz wrzuce fotki

 

[ Dodano: Sob 02 Gru, 2006 16:56 ]

a oto foteczki

 

[Gość Tomi_]

Witam,

Widzę że jesteś świeżo po wymianie więc chciałbym Ciebie prosić o radę. Mam silnik GA16DE z oryginlanym przebiegiem 110tyś km. Jak się otworzy maskę to przy rozgrzanym silniku słychać jak hałasuje rozrząd choć nie jest to bardzo głośne. Poprzedni właściciel przy przebiegu 95tyś km wymienił w ASO (mam fakturę) napinacz górnego łańcucha - tylko napinacz bez łańcucha. Więc coś już było na rzeczy z rozrządem.

Wszyscy fachowcy których pytałem zalecają mi wymianę górnego łańcucha wraz z napinaczem (diagnoza bez rozkręcania silnika, tylko osłuch przez stetoskop).

Ja chciałbym wymienić tylko łańcuch bo jakoś nie chce mi się wierzyć aby oryginalny napinacz założony w ASO padł po 15tyś km, myślę raczej że wcześniej powinien być wymieniony napinacz z łańcuchem i stąd teraz znowu problemy z głośnością rozrządu.

 

O ile łańcuch oryginalny kosztuje 150zł, to napinacz już 350zł więc niemało. Robocizna to 170zł (w ASO mi zaśpiewali 450zł, jako połowa kosztu wymiany dwóch łańcuchów czyli 900zł).

Czy sądzisz że można zaryzykować wymianę samego górnego łańcucha zakładając że napinacz jest OK?

Nawet nie dopuszczam myśli, że do wymiany kwalifikowałby się dolny łańcuch.

 

Pozdrawiam

Tomi

[Gość hermoll]

hmm... nie podobaja mi sie te przebiegi, napinacz po ok 150tys przebiegu ma ok 2mm wzery od lancucha i raczej nie pownien byc slyszalny rozrzad, ja niewyobrazam sobie zeby lancuch po 100tys byl do wymiany, zrob tak jesli chcesz wymienic g lancuch to sam zobaczysz w jakim jest stanie napinacz moj firmy SUIKO po 10 tys nie mial sladow zuzycia wiec czemu twoj ma miec skoro to oryginal,a lancuch po 100tys nieno niemozliwe .....

jesli chodzi o wymiane to nie dawaj auta do aso po co, kup sobie silikon czarny mega odporny na oleje i temp lub niebieski byle nie te gowno pomaranczowy, odkrec ta blache z boku tam bedzie z 5 nakretek i z 5 srub , klucz 10, zdejmiesz blache ta co na fotce trzymam na reku, napinacz przykrecony jest dwoma srubami, jesli masz oryginal to powinien iec haczyk taki ze cofasz napinacz palcem czy czyms tam byle nie uszkodzic slizgu i zahaczasz haczyk, odkrecasz dwie srubki-klucz 10, tylko ostroznie ze srubkami byle nie wpadly do srodka

i wyciagasz napinacz, zrob fotke i wstaw na forum zakrecasz spowrotem uwaga byle nie za mocnow koncu to aluminium trzeba miec to wyczucie, odhaczasz haczyk , sprawdzasz czy ok oczyszczasz blache i glowice z resztek uszczelniacza albo uszczelki paopierowej nakladasz silikon jak u mnie na zdjeciu czekasz kilka minut przykladasz zakrecasz, wsio

aha zrob fotki pokazujace lancuch tez

napinacz poszukaj w JC albo IC to co ja mam SUIKO albo inny byle japonski czy cos tedy bo JC to lipa

i to jest wymiana napinacza prosta jak lanie benzyny

osadzimy coz tym napinaczem dalej zrobic

no apropo dziwne, wymeiniony napinacz i slychac lancuch przy tym przebiegu, ehh

pozdr

[Gość Tomi_]

jak przeszukałem forum odnośnie rozrządu to znalazłem niejeden przypadek kłopotów z głośnością rozrządu przy przebiegu nawet poniżej 100tyś, komuś nawet w ramach gwarancji wymienili rozrząd po 30tyś km.

Niektórzy forumowicze zalecają gdy słychać rozrząd wymianę tylko napinacza.

Moja koncepcja jest taka: wcześniej rozciągnął się łańcuch, napinacz nie był w stanie go już dostatecznie napiąć, poprzedni właściciel wymienił w ASO tylko napinacz co na jakiś czas pomogło, ale łańcuch wyciąga się dalej i napinacz znowu nie jest już w stanie go naciągnąć.

 

A mechanicy - wiadomo chcą wymienić komplet i nie ryzykować, że to może nie był łańcuch.

 

Dlatego chcę wymienić łańcuch, zakładam, że napinacz jest OK. Bo innej koncepcji nie mam. Nawet nie chcę myśleć aby po takim przebiegu hałasował dolny łańcuch.

Nie sądzę aby po 15tyś km napinacz był bardzo wyżłobiony, prędzej z jakiegoś powodu ze zbyt małą siłą dociska łańcuch, ale tego chyba nie będzie widać na zdjęciach. To trzeba umieć ocenić po zdjęciu tej blaszki.

 

Czy napinacz może się z jakiegoś powodu "zawiesić" czyli po prostu przestać napinać?

 

Łańcucha nie chcę wymianieć sam bo boję się aby coś nie pochrzanić potem przy jego założeniu. Trochę się boję grzebać sam bo nie wiem czy dobrze to potem uszczelnię, a mechanik będzie i tak musiał do tego zajrzeć.

Części kupię w ASO ale oczywiście nie dam im auta do roboty bo ceny mają takie, że szkoda w ogóle z nimi gadać

[Gość misiek_83]

U mnie tez rozrzad lekko halasuje ale mam to gdzies.Rok temu wymienilem w ASO silnik i takie jaja sie zaczynaja?Mam dosc :!: :/

[Gość johny_fellow]

U mnie już nie hałasuje. Teraz napierdala

 

Sory za wulgaryzm.

 

Niedługo będę wymieniał rozrząd i sprzęgło ale chyba zrobię to na zamiennikach. Sprzęgło już mam kompletne Valeo a na oryginalny rozrząd nie mam zamiaru pracować przez miesiąc.

[Gość hermoll]

hej

no nieeno dolnego rozrzadu pewnie nie bedziesz sie tykal kol rowniez znajdz sobie g napinacz SUIKO byle nie JC i lancuh oryginal zalozysz porzadny i bedziesz jezdzil bezstresowo a te gowno chinskie i jeszcze ROZPINANE .... sory, Wasza wola

20pare zloty za lan gorn JC a dokladnie firma MMC porzadny pasek rozrz tez kosztuje swoje nie mowiac o rolakch i napinaczach, wiec wydatek 150zl za japonski lancuch i 30zl dolozyc wiecej do napinacza to chyba nie jest mega wydatek

jesli chodzi o to ze ma sie gdzies - w ga16ds sa akurat prowadnice ktore chronia poczesci glowice przed lancuchem, ale jest miejsce z boku od przodu gdzie moze uderzac luzny lancuch o glowice az wytrze dziurke i co wtedy spawanie glowicy wymiana glowicy... ehh pozatym w ga16de juz jest duzo gorzej nie ma tych prowadnic gornej i bocznej, osobiscie wolalbym zeby mi napierdalalo, odlozyc kase, jezdzic na oryginale i kupic oryginal anizeli zalozyc JC - takie jest moje zdanie

czekam na wasze decyzje i postepy i moze jakies foteczki z wymiany jak macie czym pstryknac )

pozdr

[Gość johny_fellow]

SUIKO

 

Czy może ZUIKO :?: Bo widzę taki w katalogu JC za 76,50zł.

[Gość hermoll]

no ZUIKO, sprawdzilem sorka za blad

pozdr

[Gość Bartas]

za pare setek kilometrów stuknie mi 150 tys. km. mam podobny problem - zaczynam zlyszeć szmery z okolic rozrządu :zly:

z tego co zdążyłem sie zorientować koszty wyżej wymienione są niestety prawdziwe...

jedyna moja nadzieja w tym że nie będzie trzeba wymieniać wszystkiego...

ale na zamienniki raczej sie nie zdecyduje

pożyjemy zobaczymy

[Gość Tomi_]

właśnie wymieniłem górny łańcuch i napinacz i chciałbym się Was spytać czy mnie nie naciągneli na wymianę napinacza.

Jak pisałem wyżej, przy przebiegu 95tyś poprzedni właściciel wymienił w ASO napinacz (oryginalny). Przy przebiegu 110tyś zaczął hałasować rozrząd. Jakoś nie chciało mi się wierzyć aby do wymiany był znowu napinacz.

Kupiłem w ASO oryginalny górny łańcuch (140zł po upuście dla klubowiczów w KMJ w Gdyni) i pojechałem do byłego dealera Nissana na wymianę łańcucha (za umówioną kwotę 170zł).

Pod koniec dnia dzwonią i mówią, że napinacz też jest zużyty i nie powinno się już go montować. Powiedzieli, że mogą załatwić zamiennik lub oryginalny. W końcu wybrałem zamiennik tylko powiedziałem aby nie był to JC tylko Zuiko. Powiedzieli, że kupują dobre japońskie zamienniki który kosztowałby mnie 120zł. Więc powiedziałem OK bo zależało mi na czasie, niech zamawiają.

Wczoraj odebrałem wreszcie auto. No i założyli mi napinacz JC nr E71006

(znalazłem w warsztacie opakowanie) (do kupienia chyba za 86zł, po upustach pewnie jeszcze mniej).

 

I tak oglądam sobie ten mój stary napinacz, ma wżery od łańcucha o głębokości około 1mm, jak widać na zdjęciu poniżej.

Czy to już kwalifikuje go do wymiany? Czy po prostu chcieli jeszcze zarobić na napinaczu.

 

Rozrząd jest już cicho, choć coś tam jeszcze lekko słychać ale może tylko mi sie wydaje.

 

Wymieniony oryginalny napinacz po przebiegu 15tys km

[Gość hermoll]

wow 15tys i takie wzery.... ja mam 11tys ten Zuiko i nic zero wzera gladziutki jak niewiem co jest zreszta jak widac na fotkach, przypuszczam ze stary mam oryginal i ma "przejechane 250tys" ma w najgrubszym miejscu wzry ok 2,5-3mm

jak ci zalozyli jc to tylko patrzec jak bedzie sie scieral zapewne

wg mnie chcieli zarobic mogles spokojnie na nim smigac jeszcze a sama wymiana to jest prosta jak j... sprawdz co ci tam wsadzili czy to nie JC bo moze oni mysla ze JC- JApan Cars made in japan hehehe

zawsze najlepiej jak sie nie zna dobrze mechanika kupic samemu czesci i dac mechanikowi niech wsadza i odda stare i pudelka

pozdr

 

[ Dodano: Sob 16 Gru, 2006 15:27 ]

E71006 NIESTETY TO JC!!!! ja bym pojechal i powiedzial neich robia spowrotem to se wsadza w dupska i zj***l ich i wlascicia ASO ze qrw.. takie gowna nieche sam wsadzi a nie mowi ze wsadza qrw... dobre japonskie zamienniki...kompromitacja i oszustwo!!!

 

pozdr