Gość sreluga Opublikowano 22 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2006 Witam Wszystkich, Pytanie z dziedziny banalnych. Chcialem przed myjka automatyczna zdemontowac antenke dachowa. To co sie znajduje u jej nasady, obraca sie ale nie ma "postepu" w wykrecaniu antenty. Czy jest moze jakis inny sposob na przygotowanie antenki do myjki automatycznej? Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 czyli plastik się obraca wokól antenty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sreluga Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 tak, ten ząbkowany u nasady, obraca sie ale antena sie nie odkreca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bilczur Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 kiedy miałem ibizę tez antenka się nie odkręcała. nie przeszkadzało to w uzywaniu myjni. antenka była bardzo elastyczna i nie było problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 To co sie znajduje u jej nasady, obraca sie ale nie ma "postepu" w wykrecaniu antenty. Moja antenka się odkręca bez problemu, czyli konstrukcyjnie da się ją zdemontować Ja mam N16 przed FL. Ale w poprzednim wózku zrobiło mi się raz tak, że po zimie zaśniedziało wszystko i dosłownie zespawała się antenka (gwint) razem z uchwytem w dachu. Nie dało się już jej odkręcić, ale pewnego dnia wjeżdżając na działeczkę zaczepiłem o gałęzie jabłonki i urwała się calutka razem z zaczepem. Proponuję jednak spróbować ją odkręcić przed myjką, może spróbuj delikatnie kombinerkami chwycić. W razie urwania na myjce strasznie porysuje dach, a myjnia nie zwróci ani grosza, bo wyraźnie jest info, że przed wjazdem zdjąć antenkę. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość PetR Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 Witam Wszystkich, Pytanie z dziedziny banalnych. Chcialem przed myjka automatyczna zdemontowac antenke dachowa. To co sie znajduje u jej nasady, obraca sie ale nie ma "postepu" w wykrecaniu antenty. Czy jest moze jakis inny sposob na przygotowanie antenki do myjki automatycznej? Pzdr Mam ten sam problem. A w czasach, kiedy jeździłem jeszcze do ASO - to zleciłem im poluzowanie i demontaż antenki. Poddali się i stwierdzili, że się nie da i że w tych modelach to się zdarza - czyli standardowa odpowiedź Dałem sobie spokój. Po prostu nie jeżdżę na myjnie automatyczne i po sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 24 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2006 A w czasach, kiedy jeździłem jeszcze do ASO - to zleciłem im poluzowanie i demontaż antenki. Każdą antenkę trzeba co jakiś czas odkręcić profilaktycznie żeby się nie zespawała. To samo dotyczy zamykania samochodu. Mimo zamykania zamków centralnym, czasami jest dobrze też użyć kluczyka od czasu do czasu, bo może się stać to samo Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 A w czasach, kiedy jeździłem jeszcze do ASO - to zleciłem im poluzowanie i demontaż antenki. Każdą antenkę trzeba co jakiś czas odkręcić profilaktycznie żeby się nie zespawała. To samo dotyczy zamykania samochodu. Mimo zamykania zamków centralnym, czasami jest dobrze też użyć kluczyka od czasu do czasu, bo może się stać to samo Pzdr. cenna uwaga nigdy nie użwyałem zamka. ciekawe czy działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawcioman Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 Probowalem odkrecic antene - bez rezultatow Na auto myjce odgiela sie w przeciwna strone i nic sie nie stalo Zamki sprawdzalem i tylko jeden jeszcze dziala - co zrobic zeby przywrocic im swietnosc?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojak_1 Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 Co do zamków to WD-40 i sprawa załatwiona (tylko delikatnie je rozruszaj , nic na siłe) Antenka , nie wiem którą masz , czy z tyłu dachu czy też z przodu. Ja mam z tyłu dachu i też musiałem ją potraktować kombinerkami , fakt zniszczył sie bacik , w aso krzykneli mi za sam baci 130 pln (troszkę się wściekłem) ale obok mnie akuracik zaparkowało Clio II z taki samym bacikiem więc w te pendy do serwisu Renault-a i ten sam bacik zanabyłem za 27 pln taki samiusi ,póżniej nawet zaproponowałem w aso nissana że sprzedam im w promocyjnej cenie same baciki za 60 pln ale się nie zgodzili,szkoda, ale bacikjest teraz OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zamki sprawdzalem i tylko jeden jeszcze dziala - co zrobic zeby przywrocic im swietnosc?? Co do zamków to WD-40 i sprawa załatwiona (tylko delikatnie je rozruszaj , nic na siłe) Na pewno można? Bo słyszałem że jak ma się centralny, to nie można niczym psikać do środka zamka. Nie wiem ile w tym prawdy, bo ja w poprzednim wózku psikałem i nic się nie stało. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcin Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Addagio, można nafaszerować zamek WD-40 nawet jeśli jest on centralny. Nic mu nie zaszkodzi. Ostatnio zauważyłem, że zamek w tylnej klapie mi nie działa (tz. nie dało się go obrócić kluczykiem ani o mm). Zaprzyjaźniony mechanik znający wszystkie nissany od podszewki poczęstował zamek sporą dawką WD-40 i po paru sekundach zameczek obracał się jak należy. Używajcie czasami kluczyka do zamykania zamków. Profilaktycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawcioman Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Używajcie czasami kluczyka do zamykania zamków. Profilaktycznie. Absolutna racja Jutro psikne i zobaczymy rezultaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pagio1 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Mi mechanik rozruszał wszystkie zamki i nasmarował specjalnym smarem do zamków. Zabronił mi urzywania wszelakich odmrażaczy bo wypłukam ten smar i zbiegiem czasu będzie zacinał się. Co do myjni automatycznych to omijam z daleka i wolę ręczne myjnie. Kiedyś na automacie złożyły mi się NIESKŁADANE lusterka w Corsie. : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzeniua Opublikowano 7 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2007 Ja ostatnio po raz pierwszy pojechalem na automat i zapytalem czy odkrecac czy mi nie wsiorbie, czy nie urwie a koles mowi ze ma tasme specjalna - przykleil i potem odkleil i wszystko git (w sumie nie widzialem tego na oczy bo siedzialem w aucie ale chyba mnie nie robili w trabe..) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość konsak Opublikowano 8 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2007 Odkręca się: Przy zakładaniu bagażnika urwałem antenę u nasady. Kombinerkami łapałem ten plastkiowy stożek - d*pa, nic nie dało. Pomocy szukałem w ASO, ale koszt nowej długiej (180 zł, poza tym miałem krótką ładną :-)) zmusił mnie do spróbowania raz jeszcze z samodzielnym demontażem. Wystarczy (troszkę ciężko to idzie) podnieść ten plastkiowy stożek - pod nim jest normalny metalowy cokolik w kształcie nakrętki na klucz 10 - fakt, że nawet przy użyciu klucza ciężko idzie (zapiekło się) i miałem obawy, coby nie urwać tej plastikowej podstawki z dachu, ale się da. W domu nożykiem zeskrobałem troszkę gumy z antenki, w cokolik napchałem kleju montażowego i wetknąłem antenkę, znalazłem drucik owijający rdzeń i przylutowałem go do antenki, użyłem troszkę czarnej taśmy aby ściągając spowrotem czarny stożek nie zerwać drucika i całość trzyma się już pół roku :-) (prawie jak nowa, bo troszkę zmasakrowałem ten czarny stożek kombinerkami za pierwszym podejściem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość proktolog Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 jeżdżę od ponad roku na myjkę automatyczną vis-a-vis Fort Wola antenki nie ruszam, jak dotąd nic złego się nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość danstan Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 Witam. Antenka ( krótka ) standardowo ( nie ruszana od chwili zakupu w 2003 roku ) nie daje się ręką odkręcić. Ponieważ nie muszę tego robić, bo z myjni automatycznych nie korzystam, to innymi narzędziami na razie nie ruszam. W mojej Almie jest tylko jeden zamek z bębenkiem, który można otworzyć kluczykiem. Znajduje się w drzwiach kierowcy i jest zasłonięty plastykową zaślepką. Otworzenie tego zamka kluczykiem odblokowuje pozostałe w drzwiach i klapie bagażnika. Zamek działa doskonale pomimo, iż od chwili zakupu auta nie był używany, tj. otwierany kluczykiem ( mimo wszystko podczas najbliższego przeglądu zostanie, na wszelki wypadek, prewencyjnie przesmarowany). Pozdrawiam :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomasz WPR Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 Ja swoja przytrzaskuje drzwiami, dziala... polecil mi pan z myjni to rozwiazanie, (wlasciciel Sunny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kubaba Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 WD-40 rozpuszcza smar popsikasz pare razy i bedziesz musial psikac co tydzien nie polecam przetestowalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Też mam takie samo wrażenie po stosowaniu WD-40. Nie znam się na smarach, ale ile razy popsikałem tym czymś, to po jakimś czasie było gorzej i znowu trzeba było psikać, i tak w kółko. Zawsze miałem wrażenie, że chemikalia odpowiedzialne za smarowanie z tego specyfiku wyparowują a zostanie tylko woda. Ale może to moje subiektywne wrażenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 3 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2007 ja sie uzależniłem od wd40 psikam nim wszystko :029: jak sie antenke już uda odkręcić to dobrze jest gwint wd40 psiknac albo jakimś smarem miedzianym smarnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brando Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 Witam , i jeśli moge dwa słowa . Ja wd-40 używam do wszystkiego co trzeba rozruszać i wyczyścić ale po uruchomieniu i odzyskaniu sprawności -jest na rynku wazelina w sprayu - smaruje i zabezpiecza , To tyle i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.