K12 ......czy warto kupić?

[Gość siemka]

Witam wszystkich.

Jestem sympatykiem marki nissan....miałem kiedyś almerę 1999 r.

Ale wracam do pytania.......mam zamiar kupić żonie micre 1.2 lub 1.4, problem w tym, że poczytałem forum i spotkałem się z wieloma niepochlebnymi opiniami dt, usterkowości tego autka.

Pytam więc czy ....warto kupić ten model......nie bez znaczenia jest fakt, iż produkowany jest od 2002/2003 boje sie takze anaczącego spadku wartości, miałem tak z moją almerą, którą kupiłem właściwie w momencie zakonczenia produkcji. Ale najbardziej interesuje mnie ew. awaryjność tego auta ?????

[Gość Blue Frog]

Wszystko zależy od roku produkcji, ale Ty, jak rozumiem, myślisz o nowym?

Podobno te początkowe roczniki są bardziej awaryjne (też o tym czytałam), choć moja (rocznik 2003) - odpukać - jak na razie jeździ i nie miałam z nią problemów. Ale na coroczne przeglądy grzecznie jeździłam.

Tylko raz miałam problem ze stacyjką. Ale poprawili (w ramach gwarancji) i jest w porządku.

Jest to małe, typowo miejskie autko i nie polecam go na dłuższe trasy.

W środku ma stosunkowo dużo miejsca, czego nie można powiedzieć o bagażniku :644:

Proponuje przejechać się po paru salonach, poumawiać się na jazdy. Bo najważniejsze, żeby żonie się podobało i dobrze jeździło

[Gość niewiniatko22]

Hm. Ja mialam troche klopotow z moim Mikruskiem, ale to tylko dlatego,ze pyl pare pukniety.

Ogolnie samochod wygodny, duzo miejsca w srodku... ale bagaznik- do bani.

Malo pali w miescie, latwy do parkowania. Lecz na trase taki sredni.

Problemy ze stacujka chyba ma kazdy, bo troche sie starali unowoczesnic ja.

Ja mam wersje bezkluczykowa, wiec jestem po prostu wniebowzieta, jak nie musze szukac kluczyka w torebce, tylko podchodze i naciskam czarodziejski przycisk ...

Ja polecam. Ale umowcie sie na jazde probna.

Pozdrawiam...

Agnieszka

[Gość siemka]

sprawa sie w pewnym sensie sama rozwiązała.......po skontaktowaniu sie z kilkoma dealerami.....okazuje się, że micra 3d jest przez najbliższe 3/4 miesiące nie do zdobycia :?: :?: :?: :?: :?: .........po prostu niewiarygodne

[Gość Nocturne]

Normalka - modele 2006 sprzedane, 2007 jeszcze nie wyprodukowane. Co roku tak jest.

[Gość Salsa_micrak12]

Hm...uwazam ze tak...posiadam Micre K12 z 2005 roku... mam 17 tys na liczniku i nie mam z nią problemow jak narazie Komfort nawet nawet... kopytko jak na silnik 1.2 ma... bo i dlaczego by nie... ekonomiczna, dobra do miasta ... niskie koszty ekspoatacji... jak narazie marzenie NO I NAJAZNIEJSZE MAŁO PALI. DLATEGO POLECAM

[Gość Alain]

ja powiem tyle... micra 2004 .. NIE NIE NIE NEI NIE..... stracilem cierpliwosc do samego auta serwisow ... i asisstance... nigdy wiecej nissana... przynajmniej micry

[Gość gry76]

apropos...również jestem w trakcie zakupu nowego auta dzisiaj ogladałem micre 2005r przebieg 20tys.km,jedna rzecz mnie niepokoi świeci sie przez cały czas niebieska kontrolka od chyba płynu chładzacego ,facet mówi ze ona świecić sie powinna cały czas a gasnąc ma gdy coś tam...ale mu coś nie wierze!!!Jak to powinno być naprawde??

[Gość niewiniatko22]

Hm. Mi sie wydaje ze to chodzi o silnik, kiedy jest nie nagrzany.

Bo ja jak zapalam silnik,to mis ie tez swieci, lecz potem gasnie, ale ...

Poszukam w ksiazeczce Mikrusa...

 

[ Dodano: Wto 16 Sty, 2007 18:17 ]

GRY76...

Hehe wlasnie sprawdzam ...

 

Uwaga bedzie cytat: :569:

 

" LAMPKA KONTROLNA UKLADU CHLODZENIA SILNIKA

 

Lampka kontrolna systemu chlodzenia -niebieska.

 

Lampka ta swieci sie tak dlugo jak temperatura cieczy w ukladzie chlodzenia silnika pozostaje ponizej 50° C. "

 

Ps. Nie ma za co !

[Gość gry76]

WWWWWielkie dzieki!!!!!!!!!!!NIEWINIĄTKO 22

[Gość niewiniatko22]

Hm odbijemy w Borsku :gitara: :564: g:D