Zakup almerki - sugestie itd.

[Gość slavOK]

Witam was wszystkich drodzy forumowicze, przyszedł czas na zmiany (sprzedałem swój poprzedni samochód) i teraz zastanawiam się na almerką 2.2 di 2001r. wpadła mi w oko o taka: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2080741 powiedzcie mi czy warto ją brać za 24 tysiaki – oczywiście o ile będzie sprawna, jutro jadę ją oglądać, czy 140 tysiaków na tym silniku robie jakieś wrażenie ?? telefonicznie ustaliłem, że almerka jest 6 miesiecy w kraju przyjechała z za granicy i tam była do końca serwisowana w ASO (jest książka ale wiadomo jak to jest z książkami) jaj jest w almerkach z trwałością zawieszenia, elektroniką itd? wyposażenie pełne jak widać 4pp, radio, zmienairka, klima itd.

Jeszcze mam do Was jedno pytanie jak jest z tym firmowym radiem… bo chciałbym je wypierniczyć i włożyć tam pionka który został mi z poprzedniego samochodu ale widzę, że radio jest tam wbudowane na stałe, domyślam się, że to się jakoś wyciąga i umieszcza się tam jakiś inny plastik z normalną kieszenią, gdzie taki plastik można dostać i ile to kosztuje…

 

Pozdrawiam

Sławek

[Gość faraonpoland]

Ja mam N15 i narazie nie narzekam.Japoniec to japoniec

[Gość slavOK]

ok co do radia to już się doszukałem

http://www.nissanklub.pl/zrob_sam.php?pid=...id=4&tid=36 :one:

[adasios]

Co do samej klamerki cena wydaje się troszke wysoka, ale to może tylko dlatego, że swoją kupiłem okazyjnie (za kare - jest w stanie w jakim jest ), 140tkm na tego diesla to tyle co nic, co do zawieszenia nie wypowiadam się bo moja znajomość w tym temacie jest niewystarczająca. U siebie jeszcze nic nie robilem z zawieszeniem, choć mam mniejszy przebieg (w benzynie). Z tego co zauważyłem/wyczytałem (na forum) u większości osób szybko siadają seryjnie montowane akumulatory, a wózek na linku którym podałeś wygląda łądnie .

Co do samego radioa to... przyda Ci się jeszcze to:

http://ssl.allegro.pl/item153754313__mocow...we_faktura.html

lub wyglądające na pierwszy rzut oka troszke lepiej to:

http://ssl.allegro.pl/item154827956_nissan...dar_40131_.html

a radio, możesz sprzedać (jeśli się ktoś pokousi )

[arek N16 2,2 Di]

Co ten silnik taki żółty :027:

Temat już był poruszany np.

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7646

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=20573

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=16369

[Bartek125]

Nie autko sie nie paliło, maska i komora silnika konserwowana jest jakims dziwnym srodkiem, u mnie i u kumpla po przetaciu szmatka nawilzona czysta benzyna wyszło takie samo zółte cos(jakby wosk) na osłonie silnika i innych elementach, mozna to zdrapac lub umyc srodkiem do czyszczenia grila

[Gość bankroot]

to żółte świństwo mam również w swojej Primerze (a konkretnie na pokrywie zaworów).

Wygląda to średnio fajnie, ale też uważam, że to pozostałość (podgrzana) po jakimś środku konserwującym

[Gość olgi]

adasios,

 

Co do akumulatorów. Mój trzyma w N 15 już ósmy rok więc daruj sobie> Być może ten wynik trzeba podzielić prz N16!!!!!

[Bartek125]

olgi, nie szarp sie i czytaj uwaznie! rozmawiamy o N16 w dieslu

[Gość Ibanez]

Witam.Czy warto kupic sedana N15 z 1999 za 17000 przebieg 100 tys km?Wersja GX bez bajerow jak ABS i klima ,pierwszy wlasciciel ?Wydaje mi sie to cena troche przesadzona....

[Gość cornholio78]

to żółte świństwo mam również w swojej Primerze (a konkretnie na pokrywie zaworów).

Wygląda to średnio fajnie, ale też uważam, że to pozostałość (podgrzana) po jakimś środku konserwującym

 

tak, to norma. Jest to konserwacja ktora wyciekła od nowości z profili maski silnika. Można po tym poznać że silnik nie był myty i picowany przed sprzedażą.

 

W moim aucie użyłem śrubokręta z miękka szmatką w celu zdrapania tego badziewia z pokrywy zaworów. Reszty nie ruszam, silnik nigdy nie był myty i niech tak zostanie.

[Gość accerone]

Ibanez

 

Moim zdaniem cena jest mocno przesadzona, za 12,5 - max 14 tys mozna by pomyslec.

 

Jednak bez ABSu nie bralbym auta, klima jak dla mnie nie jest niezbedna, ale ABS juz pare razy mi sie przydał i to dosc znacznie.

[Gość joker_wks]

[ Dodano: Sro 10 Sty, 2007 19:35 ]

heh ale numer chciałem kupic tą almere ale do krk mi się niechciało jechac i kupiłem w świdnicy ja dałem za swoją 22500 plus opłaty ale cóz raz kozie śmierc pozatym jak juz ktos napisał że za drogo to jestem pewien że w cenie 14tyś można kupić ale na 99,9% bedzie to kaszalot po 30 dzwonach 8 razy malowany 50 kilo szpachli wiec radze uwazać bo tanio nieznaczy dobrze ja kupiłem tą tylko niewiem czemu gość niezakończył aukcji

http://moto.allegro.pl/item155060175_nissa...a_4xairbag.html

[Gość dimas]

ta niebieska ale odpicowana az milo, ciekawe czy przebieg orginalny.jak z niemiec zwieziony to raczej watpliwe.

do slavOkK dlaczego chcesz radio zmieniac ?radyjko ze zmieniarka czego chciec wiecej?

[Gość cornholio78]

...radyjko ze zmieniarka czego chciec wiecej?

może mp3 albo nawigacji?

albo chociaż lepszej jakosci dźwięku?

[Gość dimas]

albo chociaż lepszej jakosci dźwięku?

to najpierw bym glosniki wymienil

a co do nawigacji to przenosne sa sprytniejsze jak te w radiu.

[Gość cornholio78]

bo korzystają z map o pokryciu 97 a nie 24 procent, jeśli chodzi o Polskę.

Ale może ktoś chce założyć inne radio żeby było ładniej

[Gość joker_wks]

moja almerka jestn zwieziona z austri od pierwszego właściciela do końca 2006 serwisowana mam wszystkie wpisy w książce i przebieg jest sprawdzony po nr.vin wiec jest oryginalny aż trudno uwieżyć ale tak jest a co do navi ja osobiście mam navigacjie mio 550 do tego mam mape igo 2006 europa wschodnia i zachodnia i musze powiedzieć ze jest to najlepsza mapa z jaką miałem przyjemnąśc się zapoznać oraz jej używać polecam tą mape bo sam dużo latam po europie i mapa mnie niezawodzi :diabel:

[Gość slavOK]

Co ten silnik taki żółty

Temat już był poruszany np.

to jakaś konserwacja, koleś też mio tak mówił

 

przeczytałem chyba wszystko o tym silniku co jest na tym forum hehe

 

Nie autko sie nie paliło, maska i komora silnika konserwowana jest jakims dziwnym srodkiem, u mnie i u kumpla po przetaciu szmatka nawilzona czysta benzyna wyszło takie samo zółte cos(jakby wosk)

 

dokładnie

 

heh ale numer chciałem kupic tą almere ale do krk mi się niechciało jechac i kupiłem w świdnicy ja dałem za swoją 22500 plus opłaty

 

heh no masz mały ten świat ja jade po nią w poniedziałek i chyba raczej na pewno ją wezmę :diabel2:

 

hehe btw. też się zastanwaiałem nad tą ze świdnicy

 

 

moja almerka jestn zwieziona z austri od pierwszego właściciela do końca 2006 serwisowana mam wszystkie wpisy w książce i przebieg jest sprawdzony po nr.vin wiec jest oryginalny aż trudno uwieżyć ale tak jest

 

ta też ma książke serwisową serwisowana w aso do 120tyś km, są wpisy pieczątki, są faktury wiec powinno być oki, jedyne co mnie martwi to ten przebieg mam obawy co do turbinki :>

 

 

sumując może już w poniedziałek dołącze do Was :diabel2:

 

pozdrawiam.

[Gość joker_wks]

no to witamy w klubie w sumie sam dołączyłem przed dwoma dniami ale cóż przywitać nowego zawsze można :diabel:

[Gość memal]

ja mam wręcz identycznie `usyfiony` silnik, tylko w sporo mniejszym stopniu