Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Konserwacja podwozia


Fer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czytałem poprzednie tematy, lecz w żadnym nie był poruszany temat rdzy...

 

Niestety czeka mnie mała robota z rdzą znajdującą się na progach.

Mam pytanie, czym najlepiej taką rdzę zedrzeć ?? Sam papier ścierny (troche by czasu zajęło)? Czy może szczotki druciane + wiertarka ? Bo szlifierka raczej odpada bo można za dużo odrapać.

Gdy już rdzy z grubsza się pozbyło, powinno się pomalować jakimś płynem co rdze "zjada" ? Jak tak, to jaki preparat jest dobry ? Patrzyłem kiedyś na Discovery na "Fani czterech kółek" i mechanik pomalował czymś rdzę i zrobiła się taka czarna, twarda skorupa jak metal.

Potem czym to pomalować ? Jakaś "minia" czy farba podkładowa (jak tak to jaka ?)

Gdy czymś już oczyszczoną powierzchnie pomalujemy co dalej ? jakiś lakier ?

A na samym końcu taki preparat "bitumiczny" który służy do konserwacji podwozi ?

 

 

http://img412.imageshack.us/img412/20/dsc004049wt.jpg

http://img251.imageshack.us/img251/6599/dsc004055bb.jpg

http://img64.imageshack.us/img64/1175/dsc004066ep.jpg

http://img171.imageshack.us/img171/431/dsc004083xo.jpg

 

 

Zapomniałem jeszcze zapytać, czy można coś takiego przeprowadzać właśnie w zimie w garażu ?? czy aby te preparaty "wyschły" potrzeba wyższej temperatury (10+) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość cichociemny30

Cóż - myslę, że najlepiej szczotka druciana - moze być zamontowana na wiertarce, ale wieksze czucie masz własnie w ręce. Zreszta takie prace troszke czasu zajmują. jak to z grubsza zrobisz warto pomysleć o zabezpieczeniu dziurek - albo szpahel samochodowy, albo żywica - ja radze, na wieksze dziury zywice - jest twarda. Potem czeka ciebie jednak szlifowanie - polece tutaj krążek elastyczny i drobny papierek ścierny :) ale bez przesady. Potem tradycyjnie minia - zależy kogo - swoje zrobi i zabecpiecza. Potem znow delikatne szlifowanie. Jeśli to jest podwozie - to szlifowanie sobie odpuść papierkiem :) przecież przyjdzie na to jakas masa bitumiczna. Ja konserwowałem moje stare auto jakis czas temu taka masą budowlaną - miała swoje wady i zalety. zaleta główna wiadro ok 5litrow za 26 zł :) - jeśli dodasz rozpuszczalnik :) jest rewelacja. Wada - cóż śmierdziało z miesiąc w aucie :) ale jak masz dobry areozol zabije wszytsko :) :kosci:

i ostatnia sprawa - zimy prawie nie ma ja bym poczekal jednak do wiosny - czym cieplej tym szybciej i przyjemniej to zrobisz :) chyba ze garaż masz ogrzewany i jest tobie obojętne, że jeden dzien i noc będziesz go sobie ogrzewać :) ja też bylem niecierlipwy i potem i tak trzeba było zrobic poprawki. o i jedź wczesniej na myjnie abys porządnie wymył auto zwłaszcza od podwozia - weź wąż i sam przepłucz nadkola :) koła i te okolice gdzie sam dojdziesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pablo_Snk

U mnie w mieście myją gorącą wodą podwozie :) troche drożej kosztuje koło 30-40zł ale myśle że samemu lepiej nie umyjesz:) Najlepiej papier ścierny, wiadomo że jest troche roboty wiecej, ale za to będzie lepiej wykonane, Proponuje potem czymś to chlapnąć, no i na koniec konserwacja, proponuje smar pełzakowaty :) do koserwacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam

Do ręcznego usuwania rdzy najlepszy jest skrobak z twardej stali - trójkątny, płaski (większy, mniejszy). Można nim oskrobać blachę do połysku lub zostawić trochę rudą pod preparaty wymagające rdzy. Małym skrobakiem z czubkiem można przygotować powierzchnię pod zaprawki na lakierze, np przy odpryskach od kamieni.

Aby praca nie poszła na marne to warstw zabezpieczających musi być kilka (w przypadku środków zawierających rozpuszczalniki), ponieważ parujący rozpuszczalnik zostawia pory przez które może wnikać wilgoć. Kolejna warstwa zakleja pory poprzedniej, już wyschniętej.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja do odrdzewienia używałem płynu "fosol", spryskałem nim a póżniej używałem preparatów "TECTYL" f-my Valvoline, podkład antykorozyjny i "190".

Polecam -profesjonalnie i niedrogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli jednak chcesz recznie robić konserwację podwozia, to naprawdę nie przejmuj sie czy to szczota drucianka, wiertarka ze szczota, czy jakiś skrobak.. to jak pisał kolega pokryje jakaś masa. byle była wydrapana rdza, nie musi być aż na połysk, byle nie było luźnych kawałków rdzy. mój drugi wóz to fiesta xr2i :one: troche latek ma i musiałem ją ratować od rdzy. wydrapałem do bólu spód. ubytki podłogi zamalowałem porządnie podkładem wiążącym rdzę, po prostu farba podkładowa. na to farba nawierzchniowa. miałem parę dziurek to na zabezpieczony podkład (nigdy na odwrót!!!!!) poszła masa uszczelniająca samochodowa. w puszkach jest w sklepach moto. jak masa stwardniała to znowu podkład, farba (miałem aerozol) i wtedy konserwa. podgrzany samr działowy z dodatkiem oleju pełzajacego: na 10litrów smaru 0,5l oleju. kolega mgr. chemik z zamiłowania od dziecka mechanik (wujek ma warsztat ) mnie tego nauczył.. smar przenika stara konserwe i wiążę sie z nią. tworzy jednolita powłokę. mam tak juz dwa lata i trzyma jak diabeł .. tanie to jest , a cholernie skuteczne. na dodatek smarowałem po prostu pędzlem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez konserwowałem autko roznymi srodkami im chyba najlepsze to jest jak kolega Sauron pisze: sma, oleje itp.

tylko mam pytanie o kolegi Saurona jaki to smar uzywasz?? :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś spróbowałem bardziej zobaczyć co dzieje się pod spodem swojego autka i na ogół nie było źle, cały spód jest zakonserwowany, lecz z przodu są po obu stronach ogniska rdzy, zacząłem drapać, wydłubywać rdzę i z lewej strony dsc00619wy7.th.jpg taka mała rdza więc się nie przejąłem, lecz po prawej stronie dsc00621ah7.th.jpg i zaczyna się problem, bo po wyczyszczeniu jest duża szpara i co z tym dalej robić :?: Wiem, że nie jest to tragedia, bo są inne samochody z większymi dziurami i nadal jeżdzą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarros, po prostu samr działowy.. u nas blisko jest rafineria jasło, to stamtąd kupiłem.. tanie jak diabli a dobre..

dzieki za odp. tylkochyba po posmarowaniu strasznie sie wszystko klei!?? :/

 

a jesli chodzi o te dziury przey progach to ja w swoim Sunnym miałem znacznie większe i w kilku miejscach, zakleilem to kilkoma warstwami włokana szklanego potem na to konserwacje i juz dwa lata tak jezdze i na razie nic jeszcze nie odpadło!!! :D

takze moze warto sprobowac bo to tanie i szybkie w zrobieniu jest!!! ;)

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odp. tylkochyba po posmarowaniu strasznie sie wszystko klei!??
tylko na początku..jak słoneczko pogrzeje to robi sie warstwa jak guma - przypomina normalną konserwe

tak jeszcze zapytam jak wyglada ten smar dzialowy??? :/

zakleilem to kilkoma warstwami włokana szklanego potem na to konserwacje i
ale najpierw chyba zrobiłeś coś a'la antykorozja?

wyczyscilem te miejsca do "gołej" blachy na to chyba poszły trzy warstwy włokna tylko kazda była coraz wieksza i potem podład i konserwacja (albo najpierw podklad potem włokno i koserwacja) kurcze juz nie pamietam dokladnie :D

 

[ Dodano: Nie 04 Mar, 2007 20:48 ]

dzieki za odp. tylkochyba po posmarowaniu strasznie sie wszystko klei!??
tylko na początku..jak słoneczko pogrzeje to robi sie warstwa jak guma - przypomina normalną konserwe
zakleilem to kilkoma warstwami włokana szklanego potem na to konserwacje i
ale najpierw chyba zrobiłeś coś a'la antykorozja?

tak jeszcze zapytam jak wyglada ten smar dzialowy??? :/

 

 

wyczyscilem te miejsca do "gołej" blachy na to chyba poszły trzy warstwy włokna tylko kazda była coraz wieksza i potem podład i konserwacja (albo najpierw podklad potem włokno i koserwacja) kurcze juz nie pamietam dokladnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety..tego nie zalepisz.. spawarka a'la migomat - tylko adłącz akumulator bo szlag kompa trafi..

hehe, kompa nie ma, bo 21 lat temu raczej jeszcze nie wiedzieli co to jest :P

 

a jesli chodzi o te dziury przey progach to ja w swoim Sunnym miałem znacznie większe i w kilku miejscach, zakleilem to kilkoma warstwami włokana szklanego potem na to konserwacje i juz dwa lata tak jezdze i na razie nic jeszcze nie odpadło!!!

takze moze warto sprobowac bo to tanie i szybkie w zrobieniu jest!!!

Też myślałem by czymś to "zalepić" ale na myśl nasuneła mi się szpachlówka, żeby jej tam napchać, jutro będe musiał polatać po mieście i poszukać jakiegoś preparatu chemicznego który zwiąże się z rdzą i zrobi trwałą powłokę. A potem na to podkładówkę i później warstwa bitumiczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Ciepłe i suche dni przemineły ... Jak widze gołe blachy od spodu u mnie z resztkami podkładówki to mnie ciarki po plechach przechodzą ...

 

Szukałem na forach czego użyć, jedni do podwozia polecają mieszanine smaru z olejem (odpowiednim), jedni bitexy i inne tego typu mazidła, inni jeszcze polecają produkty firmy Noxudol. Nie zależy mi by było tanio, ważne by chroniło podwozie przed korozją.

 

W niektórych miejscach trzeba troche zwalczyć rdze i jakiego preparatu użyć ? Wiadomo pierw mycie podwozia gorącą wodą pod ciśnieniem, potem szczotka druciana/na wiertarce a potem czymś co do końca by "zjadło" rdze.

Cortanin ? Noxudol Rust Eater - http://moto.allegro.pl/item262985525_noxud...k_szwedzki.html (szwecki środek używany przez Volvo i Saaba), czy coś innego ?

 

Potem pomalować jakimś podkładem - poczciwa "minia" (Nobikor czy coś w tym stylu) czy może hamerite czy coś innego ?

 

I na koniec środek bitumiczny. Jedni polecają "baranka", inni Bitex/Bitgum itp, czy może znów środek Nuxudol - http://moto.allegro.pl/item264690412_konse...a_5l_98zl_.html czy może coś z oferty Motip'u ?

 

 

Później też bym chciał do progów czegoś "nalać" i też nie wiem czego ...

 

 

Cóż, jeszcze jest inne - bezproblemowe wyjście - Rust Check, lecz jest to już troche większy wydatek, a może i nie do końca (bo wszystkie mazidła, płyny oraz i czas poświęcony). Ponoć całkowicie to zatrzymuje proces korozji i jeżeli co roku będziemy uzupełniać konserwacje to dają gwarancje na blachy. Ile w tym prawdy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cortanin
nie.. bo skurczybyk chłonie wilgoć. dobre to jak jest suchutko, a do tego to ja bym tego uzył do profili.

 

polecam srodki valvoline. miałem zrobiony w serwisie cały spód, ale gnojki nie doczyścili i tam gdzie spaprali przed nakładaniem powłoki, to tylko 2 lata wytrzymało i rdziiawło. tam zas gdzie porządnie wyczyścili, trzymało jak diabli. hammerite jest dobry ale na płot. porządna "minia" wystraczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Fer, ja niedawno konserwowałem Astre, kupiłem w puszkach Bitex i normalnie pędzlem malowałem nadkla i od spodu,po wcześniejszym oczyszczeniu oczywiście. Na szczęście co dziwne rdzy nie mam narazie nigdzie :D a wewnętrzne strony drzwi i klapy zakonserwowałem bitexem w sprayu. Mi tam wystarczy. Na wiosne pewnie jeszcze raz zakonserwuje bo z Łoplem to różnie bywa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fer, ja niedawno konserwowałem Astre, kupiłem w puszkach Bitex i normalnie pędzlem malowałem nadkla i od spodu,

No i ja tak samo dziś działałem...jutro znów na kanał i poleci druga warstwa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...