Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Usterka ssania zostala usunieta ,a obroty i tak mam wysokie


Gość nemezis13
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,mam nissana n14 1,6 na gazniku ,czytajac posty znalazlem rozwiazanie mojego klopotu ,czyli wysokie obroty na biegu jałowym na cieplym silniku (ssanie),usterka zostala usunieta zgodnie z instrukcja,złozone do kupy jak powino byc,a problem dalej jest taki sam jak byl czyli,Rano odpala obroty sa 1000 ,nagrzeje sie silnik spadaja do 900 ,po przejechani powiedzmy 5 km na rozgrzanym silniku dochodza do 1400(jak zauwazylem wolniej spadaja do 1000 i zaraz rosna powoli do 1400,wszystkie przewody podcisnienia sa nowe,Przeczytalem gdzies ze jest to" zawor elektromagnetyczy przyspieszonej predkosci obrotowej biegu jałowego".Czekam na podpowiedzi z Waszej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli podejrzewasz zawór biegu jałowego możesz sprawdzić jego działanie: na rozgrzanym silniku wyłącz wszystkie odbiorniki prądu (światła, dmuchawa, ogrzewanie szyby, wentylator chłodnicy musi być zatrzymany) następnie włącz dowolny z wymienionych odbiorników obroty powinny wzrosnąć. Wyłączasz spadają. Zawór biegu jałowego załącza się poniżej 1200 obr a wyłącza powyżej 1500 obr (taka histereza aby caly czas nie klikał). Daj znać co zaobserwowałeś bedziemy sprawdzac dalej. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Masz prawdopodobnie problem podobny do mojego. Narazie niestety nie udało mi się zlokalizować usterki. A tą niedolegliwość złagodziłem poprzez ustawienie prędkości obrotowej na poziomie koło 650. Wtedy po nagrzaniu (5 km :)) osiąga około 800-850 a po włączeniu elektryki nie przekracza 1000.

Mogę pomóc ci jedynie wskazówkami następującymi:

1. Gaźnik wymieniłem na drugi i problem występował nadal.

2. Aparat zapłonowy wymieniłem na drugi - problem dalej występował

3. Czujnik podciśnienia sprawdzałem drugi - problem dalej występował

 

Jakby udało ci się problem pokonać daj znać o tym na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!Miałem podobny problem po odpaleniu O.K potem ok. 900 a jak sie dobrze nagrzał ok. 1200.Współistniał jeszcze jeden problem wymieniłem aparat zapłonowy DZIĘKI CERBER ;) oraz coś co mechec nazwał "końcówką mocy" lub "sterownikiem aparatu zapłonowego" Cerber bardziej się orientuje o co biega :P poprawione łączenie kostki zasilającej aparat zapłonowy I teraz ok.900 (tak ustawiłem) trzymają się dzielnie i nawet przestały pływać (no bez przesady ale zdecydowanie mniej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w klubie :(

 

Wymieniłem gaźnik, przewody podciśnienia, filtry i kable w nienagannym stanie i wygląda to niemal identycznie jak u poprzedników.

 

Moze z tą różnicą, że tuż po odpaleniu, na ssaniu to ma z 1700 obr a jak sie nagrzeje dobrze to skacze ciągle z między 1000 a 1400 - może to krokowiec??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy takie objawy jak bardzo niskie obroty, telepanie silnikiem i slyszalnie nierówna praca silnika, mimo iz ssanie dziala.. a po 2 minutach obroty wzrastaja do poziomu ssania, po nagrzaniu spadają do konkretnego dobrego poziomu... i jest wszystko cacy... to moze byc ten tranzystor mocy czy cus ?

 

wiem ze to nie sunny ale gazniki i osprzet identyczny jak gazniczek w sunny ma moja micra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy takie objawy jak bardzo niskie obroty, telepanie silnikiem i slyszalnie nierówna praca silnika, mimo iz ssanie dziala.. a po 2 minutach obroty wzrastaja do poziomu ssania, po nagrzaniu spadają do konkretnego dobrego poziomu... i jest wszystko cacy... to moze byc ten tranzystor mocy czy cus ?

 

wiem ze to nie sunny ale gazniki i osprzet identyczny jak gazniczek w sunny ma moja micra

 

Po pierwsze :

Czy próbowałeś odpalać zimny silnik zgodnie z procedurą typową dla gaźnika, czyli przed uruchomieniem tak co najmniej do połowy wduszasz gaz i puszczasz i dopiero przekręcasz kluczyk

 

Po drugie :

Ssanie możesz mieć sprawne tylko że ono się jeszcze reguluje śrubką tzn jak ją dokręcasz to obroty rosną jak odkręcasz to maleją. Mogłeś przez przypadek ją za mocno odkręcić i efektem tego są niskie obroty na ssaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po 1: tak wiem, pompuje przed odpaleniem, wiem o tym ze tak sie robi, nigdy nie mialem problemow takich, dopiero niedawno sie pojawily...

 

po 2: chodzi o to ze ssanie dziala, klapka sie zamyka, obroty ssania są dobre ale te obroty ssania łapie dopiero gdzies tak po minucie, dwóch od urochomienia ! potem wyłączam ssanie (naciskam pedał gazu) i automatycznie sprawnie obroty spadają do normalnych nominalnych i juz takie zostają do konca pracy silnika

 

 

czyli ogolnie wszystko dziala ok oprocz 1-2 minut (w ktorym obroty sa masakrycznie niskie i silnikiem rzuca)po wlaczeniu silnika

 

 

(ale o sróbce nie slyszalem :) gdzie ona jest) chociaz watpie zeby to bylo to, bo obroty ssania sa ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...