2.2 Di pobór oleju i płynu chłodniczego

[Gość szym]

Witam wszytskich,

kupiłem niedawno almere 2.2 Di...nie zmieniałem jeszcze oleju ale uzupełniłem jego poziom do H na bagnecie oraz poziom płynu chłodniczego z poniżej L na H czyli cały zbiorniczek wyrównawczy....duże było moje zdziwienie gdy olej zniknął w szybkim tempie i ustabilizował się w centrum bagnetu (między L i H) i dziś zauwałyłem że płyn chcłodniczy również szamie bo juz jest poniżej H. Co do płynu chłodniczego to muszę jeszcze poobserwować bo to mogą być wahnięcia przy zmianie temperatury...przynajmniej tak mi się wydaje i mam taka nadzieję :029: ....co do oleju to nie wiem czy to normalne że wszamał tak szybko (po ok.1000km) 0.5L oleju i staje w miejscu...jak jest u Was i czy macie jakieś pomysły??

Dodam, że pod korkiem oleju silnikowego nie zbiera się żaden osad!!! A pod samochodem nie robi się plama oleju, osłony pod silnikiem nie sprawdzałem. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem.

 

P.S. Niedlugo zmieniam olej także, może zmiana na inny pomoże?? nie wiem??

 

Pozdrawiam wszystkich uzytkowników nissanów...

[kmink]

jezeli chodzi o płyn to bardzo mozliwe że ci sie wydaje, ja mam tak że jak auto na maxa rozgrzane, po trasie to zawsze od kąd kupilem auto(18tyś km) jest równo z kreska max. a jak auto zimne to różnie - zaleznie od tempeatury

Jeżeli chodzi o olej to ciężko mi powiedzieć...

Odpal silnik i odkręć korek od zbjorniczka wyrównawczego(NIE OD CHŁODNICY!!!) i obserwuj czy nie bulgota, czy nie lecą jakieś pęcherzyki powietrza - zrób to jak silnik będzie rozgrzany!!! Sprawdz czy w płynie chłodzacym nie ma oleju, czy nie jest zabarwiony brunatnym kolorem.

Jezlei bulgoce czy w płynie chłodzącym są ślady oleju znaczy że uszczelka pod głowa padła - pada - podejżewam że sie własnie tego obawiasz :zly:

[Gość szym]

Jeśli chodzi o płyn to rzeczywiście, dziś sprawdziłem i na nagrzanym mam pełen poziom a na zimnym poniżej także ze zmianą temperatury zmienia się gęstość i przez to objętość...także masz rację...z płynem ok, sprawa się wyjaśniła

ale przyjże się jeszcze temu bulgotaniu czy występuje...tak obawiam się o uszczelkę...ale nalotu pod korkeim oleju nie ma, także to chyba nie to...(tfu tfu tfu przez lewe ramię)

Sprawdziełem też czy turbina nie przepuszcza przez uszczelniacz oleju, ale nie bryzga olejem z turbiny po "przygazówce" a rura jest czysta...więc jeśli chodzi o olej to nie wiem o co chodzi... :/

[Gość sid.pl]

jezeli chodzi o płyn to bardzo mozliwe że ci sie wydaje, ja mam tak że jak auto na maxa rozgrzane, po trasie to zawsze od kąd kupilem auto(18tyś km) jest równo z kreska max. a jak auto zimne to różnie - zaleznie od tempeatury

Jeżeli chodzi o olej to ciężko mi powiedzieć...

Odpal silnik i odkręć korek od zbjorniczka wyrównawczego(NIE OD CHŁODNICY!!!) i obserwuj czy nie bulgota, czy nie lecą jakieś pęcherzyki powietrza - zrób to jak silnik będzie rozgrzany!!! Sprawdz czy w płynie chłodzacym nie ma oleju, czy nie jest zabarwiony brunatnym kolorem.

Jezlei bulgoce czy w płynie chłodzącym są ślady oleju znaczy że uszczelka pod głowa padła - pada - podejżewam że sie własnie tego obawiasz :zly:

 

Kurcze,niestety w mojej Almerce występuje to bulgotanie.Czy to poważna sprawa>Czy wymaga natychmiastowej naprawy?

[Dżem]

Jeśli bije ciśnienie do zbiorniczka wyrównawczego to trzeba się zabierać za uszczelkę pod głowicą i nie ma na co czekać.

 

Jeżeli nie wycieka olej z silnika no to może go przepala (siwo-niebieskawy wręcz dym w rurze a nie czarny) ale 0,5 l/1kkm to bym jeszcze poobserwował. Może zmiana oleju na inny. Przy takim poborze oleju to wymiana pierścieni to temat do zastanowienia jeszcze. Jaki ma przebieg?

 

Trzeba uważać przy wydmuchanej uszczelce aby płyn się nie przedostał do michy olejowej bo się wytworzy emulsja a tego silniki nie lubią.

 

Przy ubywaniu płynu podstawa to sprawdzenie czy przewody nie puszczają przy zaciskach np. lub pompa czy nie jest rozszczelniona.