Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Moje piekne szare D40 ...


Gość Gumis78
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

pozdro z krainy sniegow ... dzis zaczal sypac snieg ... :) hehehhe ...

 

zaczela sie juz zima ????? :027:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ptasiek

no dwie sa napewno ... ja i moj brat .. :) ... heheheh ... no trolle od tygodnia zbieraja drewno wiec idzie zima ... a dzis sniegie zaczelo dawac. ... wiec TAK IDZIE ZIMA !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GregMar
no dwie sa napewno ... ja i moj brat .. :) ... heheheh ...
OMATKO :D :D :D

 

no trolle od tygodnia zbieraja drewno wiec idzie zima ... a dzis sniegie zaczelo dawac. ... wiec TAK IDZIE ZIMA !!!
A ja zawsze myślałem, że zima idziej jak Wikingom zaczynają rosnąć rogi :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gumis78

jak skoncze dzis maly remoncik to wieczorkiem cos pomajstruje ... i moze jutro jakas galeryjka sie pojawi ... ale nie obiecuje bo u mnie z czasem krucho ostatnio ... ino w nocy mam troche to czasem spie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krathor

A ja mam tak przy okazji dyskusji o szarych D40 pytanie o spalanie Navar właśnie. Moja mi pali - według kompa pokładowego - 11,5l przy jeździe mieszanej (do pracy jadę za miasto, ale dużo się po Szczecinie też szwendam). Widzę że inni posiadacze Navar mają niższe spalanie. Jak to jest generalnie? Bo w to co jest w informacjach Nissana nie wierzę i nigdy nie wierzyłem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spalanie w normie masz przy "normalnej" jezdzie

mozna zrobic i 7-8 po miescie ale to straszna nuda..nic sie nie dzieje...az sie chce wyjsc z navary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krathor

No właśnie ja tak nie umiem... :diabel: Nie znaczy że jestem niebezpieczny. :diabel2: Jak to tłumaczę mojej żonie - jeżdzę w aktywny sposób. :D

 

Dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no rozumiem...co mam zrobic jak mi jakas skodzinka fika? brum i...wyraz paszczy kierowcy skody - bezcenny :)

za zupe zaplacisz visa:)

 

jakbym chcial jezdzic kosiarka to bym kupil sangjonga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasowe konie muszą biegać żeby być dobrej formie!!!

Po co tam turbo zamontowali - żeby jeździć 70km/h????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gumis78

co do stronki - oczywiscie jak zwykle czau braklo ... moze przez weekend sie zrobi

 

co do spalania .. wlalem ultimata i cholercia dawno niewiedzialne 12l sie pojawilo .. na zwyklym gownie z BP czy Statoil tak 10,5 do 11 po miescie w trasie to mi nawet ponizej 8 sie udaje wykrecic ... i nie wazne czy 2k czy 1,6k czy 2,3k obrotow .. wazne zeby sobie lekko lecial ... po miescie machsz biegami ruszasz przyspieszasz hamujesz ... to wszystko daje po d*pie ... jak lece przez miasto o 22 kolo 80km/h na 5 biegu to potrafi i 8 - 8,8 pokazywac ... a jak sie troche poszarpie nerwowo z nieukami drogowymi to i ze 13 pokazuje ... niestety TDCi tak juz chyba ma

 

ale co ... zauwazylem pewna dziwna rzecz ... nie wiem moze za szybko chcialem wyjechac ... juz kilka razy mi sie zdazylo ze dojezdzam do skrzyzowania ... patrze pusto ... 2 i rura a tu blada twarz ... jak nie wyskoczy ponad 2k to łomatko ... albo albo gasnie ... to samo ostatnio mialem gosc mnie puszczal wiec ja jeden i rura ... a tu klaps ... i trzeba bylo start engine ... (dobrze ze nie ma blokady bo by trzeba bylo cala stacyjke przekrecac i swiatla gasic i wtopa ... a tak nawet nie widac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ryży Koń

O widzę, ze coś podobnego nam się dzieje. Podejżewam turbinkę. Ale jeszcze testuję. Też mam tak że poniżej 2000obr straciła chyba wigor. A może po rpostu ja się przyzwyczaiłem do wyższego kręcenia?

Ogólnie najdynamiczniej jeździ się pomiędzy 2000 a 3000 obr. Wtedy silnik jest najefektywniejszy. Co do turbinki to własnie kręcić się musi, żeby mieć niewielkie spalanie. Trzeba trzymac na optymalnych obrotach..powiedzmy 2500 i delikatnie z gazem. Najważniejsza jest płynna jazda. Nie można hamować w ostatniej chwili przed światłami bo to sensu nie ma. Jak widac z 500m że czerwone to puszczasz gaz i toczysz się na biegu. Można też redukować biegi. Co ważne, po puszczeniu gazu silnik nie zużywa NIC. Wtryskiwacze podają ZERO paliwa. Kolejną ważną rzeczą jest przyśpieszanie. Jeśłi rozpędzamy się powoli na każdym biegu ciągnąć dość długo z lekko wcisniętym gazem to pali nam więcej. Trzeba z jedynki zakręcić do 3000 i kolejne biegi na 75% otwarcia / wciśnięcia gazu. I przy prędkości, z którą chcemy się przemieszczać lekko podtrzymywać. A jeszcze lepiej używać tempomatu :D Wbrew pozorom, wciśnięcie przy 120km/h guzika i kontynuowanie jazdy nie jest wolniejsze niż pałowanie co chwila do 160km/h.

Nie wiem czy na forum o tym pisałem ale miałem test. Jechałem trasą Warszawa - Stary Wiśnicz. Jakies tam 400km w jedną stronę chyba. Pierwszy raz jechałem Navarą. 120km/h (na zegarze powinno być lekko pod 130 bo licznik mniej więcej o tyle kłamie) tempomat włączony. Dość szybko komp pokazał że średnia predkość jest powyżej 100km/h. Zużycie paliwa na poziomie 9,5l/100. I tak do Wiśnicza. W drodze powrotnej tak samo. Ogólnie spokój cisza, CB, CD i co tam jeszcze.

Drugi raz miałem mało czasu. To spobie pomyślałem, że wezmę plaskacza ( Octavia TDI 137KM :D ) Napierałem w okolicach 160-180 km/h. Wynik spalania oczywiście mniejszy :D ale przędkość przelotowa wyższa o zaledwie 2km/h. Wnioski niech każdy wyciągnie sobie sam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gumis78

Ryzy ... mechanikiem nje jestem (no prawie - ale to dawne dzieje) jednak na turbinke mi to nie wyglada ... dusi go nagle wcisniecie gazu ... jak gdyby dostawal powietrze a nie dostawal paliwa ... jak mi sie to bedzie powtarzac ro rysne kompa a jak nie pomoze to serwis ... nie bede z siebie durnia robil na skrzyzowaniu ze taka fura jezdzic nie umie i mi gasnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ptasiek

no a ja bym polemizowal z tym spalaniem na tempomacie... wcale nie jest mniejsze a nawet powiem ze jest wieksze z tym ze stale ... bo przeciez tempomat "podaje" paliwo caly czas tak samo . a a gdy go wylaczysz to roznei juz to bywa ... w kazdym badz razie sparwdzone .. na bank organoleptycznie ... na tempomacie srednie spalanie w granicach 9,5 - 10 a bez potrafie zejsc do 8,5 -9,0 .... trasa ( 2,500 km Wadowice -Alesund )

 

ps. nie jednorazowy wynik .. tylko .sredni taka trasa raz na 2 miechy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ryży Koń

No tak tylko przy jeździe bez tempomatu zobacz jaki będziesz miał czas. Ja po prostu twierdzę że tempomat uspokaja jazdę i jest kompromisem. Oczywiście, że można jechać tak żeby spalić jak najmniej ale to ci nei da dobrej prędkości przelotowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem trasą Warszawa - Stary Wiśnicz. ....

 

Wnioskuje z twojej wypowiedzi, że nie chodzi o samo uzycie tempomatu lecz porównanie stylów jazdy. Jak wiadomo wszystko zależy od warunków na drodze i to muszę się z tobą zgodzić. Dla porównania trase Łódź-Gdańsk mogłem zrobić w 4 h niezależnie czy był lipiec czy grudzień.

Wracając do tematu, przy włączonym tempomacie samochód będzie niestety więcej palił a zuzycie będzie tym większe im więcej będzie długich podjazdów na trasie. Tempomat jest tak skonstruowany aby w jak najszybszym czasie wyrównał prędkość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tempomat włączam tam , gdzie wiem że stoją miśki z suszarką , a jest np ograniczenie do 70 km/h. :D

 

Przynajmniej nie kusi, żeby depnąć na gaz za kimś :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gumis78

no i zmalowalem stronek do zdiec ... jak by byly jakies sugestie i uwagi to pisac ... skrypcik jest w vielce poczatkowej fazie zeta-testerow :-) .. wiec uwaga na wykolejenia ... nie ladowac nic co by nie bylo w formacie JPG bo zrobi bum ... reszta generalnie chyba OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gumis78

no tylko nie wiem czy cos niedziala czy specjalnie nikt nic nie wkleja ... tylko ja mam zdiecia swojej navary ??

 

aha ... i zdiecja z galerii mozna wklejac do forum stosujac pewien trick .. prawym klawiszem myszki jak sie kliknie na miniaturce to powinno byc w menu kopiuj skrot lub kopiuj adres obrazka w zaleznosci od przegladarki ... a pozniej go tylko wkleic w Img postu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja próbowałem wczoraj wgrać to potem wszystko znikło! :(

Ale przed chwilą udało się już wrzucić co nieco :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...