[P11.144] 2 litry ale slabe przyspieszenie

[SPEEDY]

Ja mam P11 ale nie 144.i musze stwierdzic,ze jeszcze nie bylo takiej sytuacji,zeby ktos stwierdzil,ze to mulowate auto.Fakt faktem elastycznoscia nie grzeszy,ale od 4000,to juz idzie jak rakieta i naprawde w 2 litrowej klasie w swojej konkurencji moze powalczyc,moze u ciebie pozapychane sa filtry?Ona 190 to jedzie na mieciutko,a u ciebie jak piszesz to kres mozliwosci,najpierw calkowita diagnostyka,a potem wyeliminowac to dziadostwo i cieszyc sie z jazdy

[ciepanek]

majchrzok a czy to co zaznaczylem na zdjeciu nie jest przypadkiem zlaczem diagnostycznym? :?: :?: poloz sie spojrz na nie od dolu. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7d0dda77296189a.html

[Gość majchrzok]

witaj. wlasnie mi sie tez tak wydaje ale kurde badz teraz mondry w ktore piny wetknac drucik;/ na poczarku myslalem ze jest ono ukryte pod ta wielka oslonka ale sie okazalo ze to sterownik centralnego zamka bo jak to wyciaglem i wlozylem spowrotem to centralka sie zamkela i otworzyla spowrotem,. jest tam tez taka czarna kostka ale to tez zapewne nie to bo jak to wyjolem to przypominalo to jakis BIG bezpiecznik. tylko to co zaznaczyles przypomina zlacze do autodiagnostyki. dzisiaj wzielem auto wydusilem na maxa ale tak poznadnie i na 2 mialem 90km/h i ok.6000 ob/min. to chyba wsumie nie jest az tak zle. ale strasznie wolno sie od dolu zbiera... pozdro

[ciepanek]

Wartosc obrotowa co do predkosci bedzie taka sama tylko wlasnie o to zbieranie sie chodzi. Te bledy sprawdzasz wlasnie na zlaczu diagnostycznym a jezeli to ono (na 95% tak chociaz od spodu nie widzialem) to kieruj sie dalej instrukcja ktora zamiescilem pare postow wczesniej. A jezeli masz watpliwosci ktore piny polaczyc to wysli mi zdjecie od spodu swojego zlacza a ja ci ladnie w paincie zaznacze ktore piny masz zewrzec:) POZDRO

 

[ Dodano: Pon 16 Kwi, 2007 00:45 ]

Ta czarna kostka to jest przekaznik (podobnie jak niebieskie) i poki dziala to nie ruszaj go

[Gość majchrzok]

hehe okk dzisiaj wysle zdjecia tego wlasnie zdjecia. a czy jak wyjalem z gniazda ten przekaznik to cos mogle sie popsuc?? mam nadzieje ze nie:D:P heh odp

[kmink]

http://www.nissanklub.pl/zrob_sam.php?pid=...id=3&tid=16

złącze na zdjęciu moze byc obrócone o 180 stopni albo o 90stopni w zależności od auta zwiera sie zawsze te sme piny - wydrukuj sobie fotke i obrócja tak zeby złącze było jak u ciebie i bedziesz juz wszystko wiedzial

[ciepanek]

jak wlozyles spowrotem tak jak byl to raczej nic nie popsules )

[Gość marjo84]

użyj szukajki jest chyba nawet przyklejony temat o błędzie 34

 

szukałem szukałem przeczytałem tonę ot a odpowiedzi na moje pytanie nie znalazłem.

Czy ktoś wie czym moze skutkowac błąd 34?czy chodzi o ten czujnik spalania stukowego?czy ktos wie gdzie on jest?

[Krzysztof48]

Szczerze? Trudno się rozeznać w temacie. O co właściwie chodzi. Wachlowanie obrotów to ewidentnie kłopot z przepływomierzem. Zabrudzony silnik krokowy lub przepustnica - moim zdaniem - mają mniejszy wpływ niż brudny fitr powietrza.

 

Kłopoty z brakiem mocy mogą być wynikiem wysłużonego katalizatora i sondy lambda.

Warto to zdiagnozować. Najlepiej jednak podjechać do takie Warsztatu, który posiada specjalny sprzęt komputerowy. Wtedy będzie taniej i przede wszystkim szybciej.

 

Przepływomierz można zregenerować. Kiedyś to uczyniłem korzystając z ASO. Koszt ca 500 zł. Myślę, że się opłaca, bo dają gwarancję i dodatkowo ustawiają elektronikę.

Nie radzę zwierać kabelkami i samemu szukać znaczenia kodów, gdyż - jak sam doświadczyłem - primera, primerze nie równa. Mam taki samochód z 2000 roku i każdy inny rocznik ma już inne ustawienia, także w skrzynce bezpieczników i gniazdach diagnostycznych. warto o tym pamiętać, gdyż cena naprawy może okazać się zbyt wielka.

[Gość majchrzok]

dobra mam zdjecia tego gniazdka i zrobilem zdjecia calej przepustnicy zreszta zobacz sam.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd56b048fd12f5cc.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bc1f1733e51700c7.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc0aa3209ade2f07.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/047ef56514e49302.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25b240d9ef56b60f.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e830b154d7300dae.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ded53cc623cf338d.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bbdf6083bb53abc0.html

[Krzysztof48]

Gniazda są w porządku, przepustnica - również. Filtr powietrza bym wymienił i zdiagnozował w ASO lub u mechanika, który wie co to komputer i umie z niego zrobić użytek.

[Gość majchrzok]

a przeplywomierz??

[kmink]

Kod 34 - błąd czujnika spalania stukowego - czujnik jest niesprawny albo jakis przewód sie urwał

 

Gdy wyswietla sie błąd 34 to:

- automatycznie sa cofane zapłony i kręcenie aparatem nic tu nie da

- nie nalezy wtedy lac benzyny 98 bo to nie ma sensu

 

Czujnik używany kosztuje od 20-200zł w zależności czy ten co sprzedaje wie co to jest

W ASO nie pytaj o nowy bo koszt duuuuży - no chyba że ASO ci załatwi używke :one:

[ciepanek]

Wszystko wydaje sie byc ok, tylko wymien ten filtr powietrza bo troche usyfiony jest.. A co do twojego gniazda diagnostycznego to powiem ci dziwne troche jest i wole nie strzelac ktore piny musisz zewrzec. Jedz do jakiejs auto - elektroniki i niech ci zdiagnozuja. Ale najpierw filtr:)

[Gość majchrzok]

a jak sadzisz czy stozek cos da??

 

[ Dodano: Pon 16 Kwi, 2007 21:34 ]

a jeszcze jedno zauwazylem narano ze po odpaleniu broty wskakuja na ok 1,5-2 tys obr./min i sa tak z minutke potem spadaja czy to normalne przy temp ok 10 stopni C??

 

[ Dodano: Pon 16 Kwi, 2007 21:37 ]

aha a co do gniazda to to u mnie ma 8 pinow a na zdjecu bylo 7 wiec faktycznie bede musial podjechac do kogos i niech mi to zdjagnozuje co i jak.

[ciepanek]

Napewno cos da ale na standardowych diwajsach i tak powinno byc dobrze...Co do zlacza to tak jak piszesz - podjedz do jakiegos punktu i niech zdiagnozuja. A te obroty to poprostu ssanie ale czy az na 2000obr. powinny wskakiwac to ci nie powiem. Z tego co wiem to roznie jest u roznych osob, u mnie np. nigdy nie wskoczyly wyzej niz jakies 1200 nawet przy ostrym mrozie. Ale jezeli potem ci spadaja do normalnej wartosci ~800 to nie martw sie tym. Daj znac jak bedzie sie zachowywal silnik po wymianie tego filtra powietrza. POZDRO

[Gość majchrzok]

okk dzieki

[Gość marjo84]

Kod 34 - błąd czujnika spalania stukowego - czujnik jest niesprawny albo jakis przewód sie urwał

 

Gdy wyswietla sie błąd 34 to:

- automatycznie sa cofane zapłony i kręcenie aparatem nic tu nie da

- nie nalezy wtedy lac benzyny 98 bo to nie ma sensu

 

Czujnik używany kosztuje od 20-200zł w zależności czy ten co sprzedaje wie co to jest

W ASO nie pytaj o nowy bo koszt duuuuży - no chyba że ASO ci załatwi używke :one:

 

No dzieki, a co znaczy ze automatycznie cofane są zapłony?

i czy przez to auto moze wiecej palic?

Jak jade autem to lampka kontrolna silnika sie nie świeci

[kmink]

Kod 34 - błąd czujnika spalania stukowego - czujnik jest niesprawny albo jakis przewód sie urwał

 

Gdy wyswietla sie błąd 34 to:

- automatycznie sa cofane zapłony i kręcenie aparatem nic tu nie da

- nie nalezy wtedy lac benzyny 98 bo to nie ma sensu

 

Czujnik używany kosztuje od 20-200zł w zależności czy ten co sprzedaje wie co to jest

W ASO nie pytaj o nowy bo koszt duuuuży - no chyba że ASO ci załatwi używke :one:

 

No dzieki, a co znaczy ze automatycznie cofane są zapłony?

i czy przez to auto moze wiecej palic?

Jak jade autem to lampka kontrolna silnika sie nie świeci

 

ja miałem taki bład ale po wymianie tłumika zniknął ale jak sobie był to auto troche muliło - a jezdziłen na 98 więc zaczalem lać 95 i było o niebo lepiej ale nie tak jak powinno być - auto na 98 paliło - co jest normalne w takiej sytuacji - więcej..

[Gość majchrzok]

wymienilem filtr paliwa i to co zobaczylem jaka waha wlatuje do filtra to sie chwycilem za glowe. albo jest tak zasyfiala instalacja albo taka syfna jest ta benzyna ze szok. jutro wymienie jeszcze filkterek i powiem czy sie cos poprawilo.

[ciepanek]

No wlasnie o to chodzi... Na szczescie juz nie szukasz w ciemno tylko cos wiesz:) zatankuj jakas pb98 na bp np. i zobacz czy jest roznica. No i ten filterek wymien

[Gość majchrzok]

filterek to oczywiscie powietrza:d hehe a benzyne tankuje na orlenie.

 

[ Dodano: Nie 29 Kwi, 2007 11:07 ]

siema sorka ze teraz odp. wymienilem filtr i jest dosc znaczna roznica... nie szarpie w granicach 2 tys. obrotow jak przyspieszam. jutro powkrecam jeszcze swiece i zobacze jak tam z ich stanem bo nadal mi faluja te obroty. pozdro

[Gość BossMan]

Podbijam temat, gdyz mam podobne objawy jak kolega:

 

probowalem nim pojechac na maksa -wiecej niz 190 nie dalo sie wycisnac.

 

P11.144, 2.0 benzyna, 118kkm przebiegu. Auto kupione w listopadzie i mam wrazenie, ze zaraz po zakupie jezdzila znacznie lepiej (na dwojce od 4000obr. porzadnie wciskalo w fotel) ale nie sprawdzalem wtedy (nie bylo potrzeby) Vmax.

 

Pozniej (gdzies od stycznia) zauwazylem, ze auto ma jakby troche mniej "jadu" ale jakos specjalnie tego nie zglebialem. Dopiero w maju zaczelo mnie to niepokoic troche bardziej i w ramach testu zrobilem mala wycieczke po autostradzie - wynik jak u kolegi wyzej.

 

Co wiem:

- wczoraj wymienione:

:: filtry (Knecht, wczesniej byly Nissan - auto od poczatku serwisowane w ASO),

:: swiece (byly BKR5EY, zalozylem PFR6G-11),

:: oleje (silnik, skrzynia),

- elektronika nie sygnalizuje zadnych bledow - check engine nigdy sie nie zapalil,

- lambdy wygladaja, ze sa ok - mam ksero wydruku z CONSULTa i wskazania sa (z tego co pamietam) na poziomie 0,4-0,6V przy obrotach jalowych,

- przeplywomierz (na tym samym wydruku z CONSULTa) ma napiecie bodajze 1,25V (manual serwisowy mowi cos o 1,3-1,7V..),

- w listopadzie (zaraz po zakupie praktycznie) padl srodkowy tlumik (fabryczny) i wymienilem go na polski zamiennik firmy Ferroz - zasadniczo bylo to jedno z glupszych posuniec (to temat wlasciwie na oddzielny watek..), gdyz tlumik jest po pierwsze glosniejszy, a po drugie od czasu jego wymiany mam problem z "buczeniem" pojawiajacym sie od ok. 3000rpm, ale tylko po _bardzo_ solidnym wygrzaniu wydechu, np. godzinna jazda (stanie) w korkach. Mialem tez odczucie, ze po zmianie samochod troche oslabl, ale moze to tylko autosugestia.

 

Niestety, powyzsze zmiany nie wplynely specjalnie na zmiane zachowania auta - jest jak bylo. Nie wymienialem jeszcze kabli, ale na przegladzie stwierdzili, ze jeszcze sa ok, wiec nie wiem czy warto i czy moznaby po tej zmianie cos wiecej oczekiwac...

 

Czy macie jakies pomysly co moze byc nie tak i gdzie szukac wyjasnienia problemu? Przeczesywalem intensywnie archiwum i poki co moje strzaly bylyby w kierunku:

- przeplywomierz -- wskazania niby w normie (moze odrobinke ponizej, ale to chyba nie dramat), ale kto wie...?

- wydech -- z checia bym wy***przyl ten tlumik i szukam pretekstu ;-), ale jednak wolalbym miec troche wiecej pewnosci, ze wydanie 6 stowek na Bosala poprawi zachowanie auta,

- sprzeglo -- trafilem w kilku watkach na opinie, ze auto "odzyskalo" kuce po wymianie sprzegla,

- pompa paliwa -- tego nie sprawdzalem, ale moze warto?

- inne propozycje?

 

EDIT:

Przeplywka pokazuje 1.22V przy obrotach rzedu 750rpm. Mechanior w innym ASO wspomnial dzisiaj, ze pewnie warto byloby sie jej przyjrzec, ale poki co nie mieli (ja zreszta tez) czasu.

Dodatkowa informacja, o ktorej nie wspomnialem wczesniej: auto nieco wiecej pali, tzn. jakies 0.8L-1L w trasie wiecej, przy b. podobnych warunkach/stylu jazdy..

 

Z gory dzieki za pomoc,

Adam

[Gość bullitt]

przepływka mierzona może pokazywać dobrze, ale dla pewności umyłbym ją w benzynce ekstrakcyjnej.

[Gość majchrzok]

siema dolaczam sie znowu do watku. moje sprzeglo jest juz troche "nadjarane" ale czy wymiana jego da faktycznie troche kucy? nie wiem, w 100nx mialem ak dobite juz sprzeglo ze od 3 biegu przy ok 3 tys. obr. auto nie przyspieszalo a obroty rosly, bo slizgalo sie sprzeglo. po wymianie nie zauwazylem ze by lepiej "szedl" do przodu, lepsze bylo tylko ruszanie od 0. a wiec co mowicie opyla sie wymieniac to sprzeglo jezeli ma mi dac za FREE kilka straconych kucy?? odp pozdroooo