Gość saki Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 n15 z seryjnym immobilajzerem i alarem, zero dodatkowych cudow. Prawdoodobnie zostawilem auto na swiatlach i pradu ni ma Centralny nie dziala, otwieranie z pilota tez nie. nie miga kontrolka od immobilajzdera, ta przy szybie. Po przekreceniu kluczyka zero reakcji, jakbym krecil atrape. Probowalem go odpalic od taksówki. Kalble podlaczone prawidlowo, ale tez zero reakcji. Co jest do ch...? Koledze w passacie wysiadl akumulator to bez problemu odpalił od innego. A tu kurde co? musze wyciagac akumulator, ladowac go na prostowniku i dpiero wtedy odpali? A moze sie immobilajzer zablkowoał z braku pradu? pomozcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 może to byc wina immobilizera: - czy po podaniu napięcia z innego aku świecą ci sie kontrolki itp? - jeżeli tak to podłącz inny aku i daj pare minut - ja tak ostatnio miałem w Lianie, po paru minutach imo sie odblokował i odpaliłem - jeżeli po podłączeniu drugiego aku nic sie nie świeci to szukaj przyczyny w upalonych bezpiecznikach!!! moze przed wyładowaniem aku prąd sie gwałtownie zwiększył i padł bezpiecznik - gorzej jak jakiś przewód sie zjarał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Nie wiem jak jest dokładnie w nissanach , ale peugeot ma główny bezpiecznik dużej mocy do zasilania. Jest gdzieś pod maską i jak padnie to też zero reakcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz53 Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Witam Jak akumulator jest rozładowany całkowicie to nie zapali, elektronika jest wybredna. Jeżeli nie był zostawiony na światłach to mógł się też rozładować przez przebitą diodę alternatora lub inne zwarcie. 1. Trzeba naładować akumulator 2. Sprawdzić amperomierzem jaki prąd płynie do instalacji samochodu na postoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 drogą kupna nabyłem w norauto za 49,99 prostownik. akumulator wlasnie wyciagnalem i podlaczylem. Sie laduje. Na prostowniku pali sie zielona lampa. Ale zade intelgigent w instrukcji obslugi nie napisal ile czasu trwa ladowanie. wie ktos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość patriot Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 Żeby samochód odpalił to minimum 2-3 godziny, na dużych obrotach prostownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 ale to cudo techniki nie ma zadnej regulacji/ Na prostowniku nie ma mozliwosci ustawienia niczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekN15 Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 Kilka dni temu miałem podobnie. Nie domknięta klapa bagażnika. Kilka dni postoju ze swiecącą żarówką oświetlenia bagażnika. Akumulator miał tylko 0,8 V. Ładowanie małym prądem (ok. 2-2.5 A) prawie 15 godz. Po podłączeniu (na wszelki wypadek kilkanaście minut pracy na wolnych obrotach) i wszystko ok!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 drogą kupna nabyłem w norauto za 49,99 prostownik. akumulator wlasnie wyciagnalem i podlaczylem. Sie laduje. Na prostowniku pali sie zielona lampa. Ale zade intelgigent w instrukcji obslugi nie napisal ile czasu trwa ladowanie. wie ktos?tak do 10 godzin powinno sie ladowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 n15 z seryjnym immobilajzerem i alarem, zero dodatkowych cudow. Prawdoodobnie zostawilem auto na swiatlach i pradu ni ma Centralny nie dziala, otwieranie z pilota tez nie. nie miga kontrolka od immobilajzdera, ta przy szybie. Po przekreceniu kluczyka zero reakcji, jakbym krecil atrape. Probowalem go odpalic od taksówki. Kalble podlaczone prawidlowo, ale tez zero reakcji. Co jest do ch...? Koledze w passacie wysiadl akumulator to bez problemu odpalił od innego. A tu kurde co? musze wyciagac akumulator, ladowac go na prostowniku i dpiero wtedy odpali? A moze sie immobilajzer zablkowoał z braku pradu? pomozcie ladujesz zawsze pradem ok 1/10 pojemnosci aku przez 10 h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz53 Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 Witam SAKI - o naładowaniu akumulatora świadczy jego intensywne gazowanie, możesz to sprawdzić wzrokowo po wykręceniu korków, lub słuchowo - po prostu słychać syczenie. Jeżeli twój prostownik nie ma żadnego wskaźnika to kup sobie na przyszłość jakiś amperomierz abyś wiedział jaki jest prąd ładowania i mógł oszacować ile czasu będzie się ładował akumulator do pełna. Akumulator po przejściach dobrze jest ładować małym prądem (oczywiście jak masz czas i cirpliwość), duzo mniejszym niż prąd 10-cio godzinny, to poprawi jego kondycję. Ograniczyć prąd ładowania możesz w prosty sposób właczajac w szereg odpowiednią żarówkę samochodową 12V. Po intensywności żarzenia żarówki możesz oszacować prąd ładowania. Po włożeniu akumulatora pewnie odpalisz auto, ale jak nadal będą kłopoty to musisz ustalić przyczynę gdzie ucieka prąd. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 problem rozwiazany, moze rozwiazanie sie kous przyda. Prostownik był 0,6 a. Ładowałem najpierw 5 godzin. Nie odpalił. Potem zostawiłem na całą noc z prostownikiem. Ładował się równe 13 godzin. Dzisiaj zapalił bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.