Gość d0.2 nassin Opublikowano 28 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 93r, 2.0d. Uszczelka VReinz zamontowana 3 tygodnie temu, przejechano 500Km. Sączy się olej naokoło tej uszczelki, co widać najlepiej od strony podszybia. W jednym miejscu widać nawet powstający mały pęcherzyk (oleju? powietrza?) co kilka sekund. Albo olej wycieka ZNAD uszczelki (czyli spod głowicy), albo dostał się tam inną drogą i np. wrze od gorąca - tego niestety nie wiem. Liczę że ktoś podpowie mi co to może być. I jeszcze jedna uwaga: regularnie w zbiorniczku płynu pojawia się malutki bąbelek powietrza i nie wiem czy to jest normalne zjawisko i tak ma być, czy też jest to początek kolejnego problemu. P.S. Węże są miękkie i równomiernie gorące, ogrzewanie ok, nie ma nigdzie piany w płynach, etc. Wstępna opinia mechanika to "dokręcić uszczelkę". Dzięki za posty i dzięki za nie usuwanie tego tematu... przynajmniej przez parę dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Sączy się olej naokoło tej uszczelki, co widać najlepiej od strony podszybia. W jednym miejscu widać nawet powstający mały pęcherzyk (oleju? powietrza?) co kilka sekund Jesteś na 100% pewny, że to olej? A nie np. paliwo z przelewów przy wtryskach. Uszczelki przelewów często puszczają przy powtórnym użyciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Witaj, B12, dziękuję za Twoje zainteresowanie. Czy jestem pewien...cóż, ja po prostu przejechałem palcem wdłuż uszczelki i to jest czarny przepalony olej silnikowy. Maź nie ma zapachu paliwa i jest na pewno świeża, występuje na uszczelce wokół głowicy i powoduje czarny tłusty pasek na rancie bloku. Sam zachodzę w głowę czy olej ma prawo przedostać się (z cylindra?) aż na krawędź uszczelki? Rozumiem przypadek, gdy płyn przetnie uszczelkę i pójdzie do cylindra lub na zewnątrz, bo to już przerabiałem. Ale olej...? Pokrywa zaworów niby czysta dookoła, ale są niewidoczne zakamarki i faktycznie może coś spływać. Mnie interesuje czy to jest możliwe, by olej wydostawał się spod głowicy na blok silnika pomimo planowania głowicy i montażu nowej, firmowej uszczelki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osa Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 mialem taki sam problem u siebie w nissanie czyli olej pojawial sie na polaczeniu bloku z glowica od strony wtryskiwaczy skonczylo sie planowaniem i zalozeniem nowej uszczelki po jakis 500km trzeba bylo dociagnac uszczelke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Sam zachodzę w głowę czy olej ma prawo przedostać się (z cylindra?) aż na krawędź uszczelki? Rozumiem przypadek, gdy płyn przetnie uszczelkę i pójdzie do cylindra lub na zewnątrz, bo to już przerabiałem. Ale olej...? Pokrywa zaworów niby czysta dookoła, ale są niewidoczne zakamarki i faktycznie może coś spływać. Mnie interesuje czy to jest możliwe, by olej wydostawał się spod głowicy na blok silnika pomimo planowania głowicy i montażu nowej, firmowej uszczelki?Powietrze dostajace sie do ukladu chlodzenie nie jest dobrym oznakiem, kiedys u znajomego w Roverze byla identyczna sytuacja i niestety okazalo sie, ze blok jest pekniety. A dociagales glowice?Najpierw to zrob jesli nadal bedzie tak samo to juz nie jest wesolo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 Sam zachodzę w głowę czy olej ma prawo przedostać się (z cylindra?) aż na krawędź uszczelki? W takim razie jedynym sensownym miejscem jest ciśnieniowy kanał olejowy, olej nim idzie na wałek rozrządu. Znajduje się pomiędzy 3 a 4 cylindrem, niedaleko krawędzi, od strony wtryskiwaczy. Także praktycznie wystarczy ryska na głowicy, żeby się sączyło. Poza tym, te tańsze uszczelki w dizelkach nie zawsze spełniają swoje zadanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 Sam zachodzę w głowę czy olej ma prawo przedostać się (z cylindra?) aż na krawędź uszczelki? kanał olejowy, olej nim idzie na wałek rozrządu. Znajduje się pomiędzy 3 a 4 cylindrem, niedaleko krawędzi, od strony wtryskiwaczy. Także praktycznie wystarczy ryska na głowicy, żeby się sączyło. Poza tym, te tańsze uszczelki w dizelkach nie zawsze spełniają swoje zadanie. Tak, przemyślałem to zdanie i ma to głęboki sens. To stamtąd olej idzie. Dziś odebrałem auto po "dokręceniu uszczelki" z umytym silnikiem i oddałem je z powrotem do warsztatu. Po przejechaniu 10km blok po stronie wtrysków był już całkowicie mokry. Zauważyłem 3 miejsca w których bąbelki wypychają olej - dwa są w okolicy 3. cylindra, a trzecie z boku silnika czyli cylindra 4 licząd od lewej. Z tego co widzę, to olej sączy się między uszczelką a blokiem - wypływa spod uszczelki. A uszczelka...czy tania? ajusa kosztuje 170zł, ja wybrałem Reinz za 220. Acha jeszcze dopowiem, że auto miało raz już planowaną kiedyś głowicę, teraz uszczelka ma znak "dwa zęby"... Witam po kilku dniach. Mam nowe wiadomości o uszczelce pod głowicę do diesla 2.0 i jeśli ktoś trafi na mój wątek, to na pewno przemyśli kilka spraw przed wymianą. Otóż, rozkręcono ponownie głowicę i dokonano jej pomiaru. Głowica jest ok, ale uszczelka po przejechaniu 500Km (miesiąc czasu) wygląda dziwnie. Uszczelki VR zdecydowanie nie powinno się dokrecać - montować należy w/g instrukcji, raz a porządnie. Mój warsztat będzie atakował ponownie moje biedne auto. Tym razem sklep poleca jakąś uszczelkę, która nie będzie metalowa jak tamta poprzednia była, ta jest za 260zł niby - oryginał. Producenta chwilowo nie znam, ale zdecydowanie nie hiszpańska. Zobaczymy jak to teraz będzie z wyciekami oleju lub z ich brakiem. Przy okazji - 2.0d montowano do sunny, primera i chyba też almera.... pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość boris.blank Opublikowano 7 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 Ja wymieniałem uszczelkę w swoim CD20. Obowiązkowo planowanie głowicy - założyłem uszczelkę AJUZA - wieloblaszkową, ktora NIE WYMAGA DOCiĄGANIA. Auto kupiłem z Austrii z przedmuchem i po wpisach w książce doszedłem, że uszczelkę zmieniali dwa razy. Ja zrobiłem 30000 od zmiany i jest malinowo. Jak zostaniesz zmuszony do ponownej wymiany nie kupuj uszczelki asfaltowej (ajuza blaszkowa kosztuje około 250zł) i koniecznie sprawdź blok na krzywiznę i splanuj głowicę (warto od razu przeszlifować zawory i wymienić uszczelniacze). Zastanawiam się czy dobrze dociągnęli bo tam jest kilka kroków i na kątomierz. Jeszcze dodam, że ta czarna substancja na uszczelce ma za zadanie uszczelniać właśnie ryski itp. naprawdę coś sknocili przy dociąganiu i teraz szukają winnego bo jak napisałeś, że dałeś blaszaną to dokręca się raz i tyle. mogą też mieć rozkalibrowany klucz dynamometryczny bo wielu debili na warsztatach nie ma zwyczaju rozkręcać klucza po użyciu tylko on tak sobie leży naprężony i go trafia szlag. niestety dobry klucz kosztuje cirka 500zł i tego nie przeskoczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 8 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2007 Dziękuję za wpis - kolejne mądre fakty. Przy okazji - Austria to chyba druga ojczyzna nissana bo mój też jest stamtąd. Tymczasem coraz więcej wiem. Mechanik wymieniający uszczelkę w moim aucie twierdzi stanowczo, że metalowa uszczelka firmy Reinz dedykowana pod cd20 po prostu nie nadaje się do tego typu silnika. Z kolei ajusa nie cieszy się dobrą opinią i nawet tu na forum czytałem post człowieka, który kląl na tę uszczelkę i odradzał montaż (cyt: ...gówniana...). Widziałem dziś w sklepie wyrób o nazwie Tocai czy coś takiego i sprzedawca twierdził, że to jest oryginał "made in Japan". Jedyne 260zł. Tak czy inaczej, nie mam 100% pewności, że montowana u mnie uszczelka to nie był bubel 1 na 1000 sztuk, bo się zdarza. Zostanie zamontowana kolejna uszczelka a jaki bedzie efekt - napiszę za jakiś czas. Dziękuję wszystkim za pisanie i czytanie. Pozdrawiam. P.S. do boris.blank (lubisz YELLO?) Nie widziałem jak dotąd żadnej z moich uszczelek (gdy wyjęte), ani tej starej, ani tej drugiej sknoconej. O stanie uszczelki po przejechaniu 500Km usłyszałem tylko tyle, że jest do niczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fabiozo Opublikowano 8 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2007 nieźle nieźle myśle że sam byś lepiej wymienił, no ale nic specjaliści wyjechali za granicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Elraf Opublikowano 8 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2007 Wolałbym aby ten temat pozostał gdzieś zapamiętany - cholerka nawet nie wiem czy mam do wymiany taką uszczelkę, a jest przejechane ponad 220 000 km dieselkiem no i oleju i płynu chłodzącego nie bierze ale warto sprawdzić. A tu są konkretne marki i problemy co może mnie spotkać podczas takiej wymiany. Pytanie brzmi uszczelka 240 - 260 zł a ile kosztuje usługa wymiany? Jestem zupełnym laikiem tego samochodziku ale gdzie należy zerknąć coś należy rozkręcić aby sprawidzić ewentualne wycieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 9 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2007 Pytanie brzmi uszczelka 240 - 260 zł a ile kosztuje usługa wymiany? Jestem zupełnym laikiem tego samochodziku ale gdzie należy zerknąć coś należy rozkręcić aby sprawidzić ewentualne wycieki Witaj. Słusznie. Za wymianę warsztaty na prowincji żądają 200-500zł. Zaczyna się problem od termostatu tak jak u mnie - zaciął się na zamkniętym i przez to zagotowała się uszczelka razem z płynem w bloku. Jak to rozpoznać? Bulgocze i ogrzewanie przestaje działać (trudno wykryć latem). Nie wolno w tym aucie używać wody ani cienkich płynów w układzie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość boris.blank Opublikowano 9 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2007 he he - dokładnie bulgocze aż miło . Tak słucham Yello od prawie dwudziestu lat Żeby było ciekawiej uszczelka wymieniana przez austriaków to też była uszczelka wieloblaszkowa. Ja do każdego samochodu stosuję uszczelki Ajuza bo nigdy (a wymieniłem z 40 w różnych) nie miałem lipy. Generalnie uszczelka nie trzyma gdy coś jest spieprzone - krzywy blok, krzywa głowica, źle dociągnięte. Trzymam się zasady aby zawsze planować głowicę (50-70zł w Warszawie) nie jest to pieniądz a śpię spokojnie. No i trzymam się po pierwsze wytycznych producenta uszczelek lub jako drugich danych z Autodata gdy wytycznych takowych brak. Mam zasadę zbierania karteczek z momentami dokręcenia z uszczelek więc jak znajdę tę z Ajuzy to napiszę i sobie porównasz z tym co ma warsztat. W każdym razie ! była rozbieżność pomiędzy danymi z uszczelki a tymi a Autodata ! w przypadku CD20. Dodam, że znajomy uparł się, że muszę tę uszczelkę dociągnać po 1000km i na nic moje tłumaczenia, że napis NO NEED RETIGHTENING oznacza, że nie wymaga dociągania ale cóż... Naprawdę jak leciały bąbelki to pewnie głowica niesplanowana lub za słabo dociągnęli bo potem to sobie mogli nawet szpilki powyrywać z bloku. O i następne !! przypomniałem sobie, że ja kupiłem nowe śruby !! bo fabryka zaleca wymanę !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Tak, widziałem opis montażu uszczelki Victor Reinz. Tam napisali o 3 sekwencjach dokrecania z daną siłą i pod odpowiednim kątem, potem należy odczekać 15 minut, potem wykonać jeszcze 1 ruch i najlepiej robić to na nowych szpilkach. Tyle, że wiedzę swą powiększam trochę za późno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość boris.blank Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Niestety nie należy mieć samochodu, któremu się nie ufa. Niemniej kup nowe śruby głowicy bo chyba tu był pies pogrzebany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Generalnie: Austriak, Niemiec, Duńczyk, idzie do serwisu nissana i mowi "proszę robić dobrze, ja płacę dużo ojro". I odbiera auto jak nowe. A tu - o czym mamy gadać, ehhhhhhhh. [ Dodano: Nie 11 Mar, 2007 12:43 ] Niestety nie należy mieć samochodu, któremu się nie ufa.Niemniej kup nowe śruby głowicy bo chyba tu był pies pogrzebany. poniżej adres do katalogu online DANA Victor Reinz, pięknie opisane wszystko wraz z obrazkami...są tam też śruby do głowicy, bodajże "cylinder head bolts" i jest też wersja niemiecka. www.reinz.de ---------------> wybrać de lub eng -----------------> online catalogue ---------------> vehicle --------------> nissan -------------> sunny III liftback -----------> diesel 2.0 ----------------> cd20 lub cd20e dla turbiny ---------------> czytać ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz53 Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Witam Jeszcze jedna sprawa. Jak oddajecie głowicę do splanowania to najpierw poproście aby Wam pokazali inną już po obróbce. Niestety może być tak, że po obróbce będzie gorzej niż przed i głowica zniszczona a po zamontowaniu same kłopoty. Dobrze, jak jest jeszcze z czego poprawiać to można próbować w innym zakładzie. Jak są same rysy to zawsze któraś może być przyczyną nieszczelności. W Warszawie mogę polecić zakład na Parowcowej, zrobili super. (Niestety jestem mądry po szkodzie, w innym zakładzie to zrobili jak kot pazurami i jeszcze twierdzili, że bedzie dobrze.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość boris.blank Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 W Warszawie oddaję tylko do Olszewskiego. Jeszcze nie miałem podstaw do reklamacji czegokolwiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Pytałem o usługi: lokalne MPK testuje łeb za 45zł a planuje za 50zł. I jeszcze ktoś mi powiedział, że termostat od vanetki 2.0d nie pasuje do sunny choć silnik ten sam - inne średnice rur czy jakoś tak... (informacja nie sprawdzona do końca). [ Dodano: Nie 11 Mar, 2007 22:36 ] boris.blank: a słyszałeś kiedy covery "hands on yello"...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 I jeszcze ktoś mi powiedział, że termostat od vanetki 2.0d nie pasuje do sunny choć silnik ten sam Bo nie jest ten sam. Są to dwa różne motory - CD20 i LD20 lub LD20II. Ten z Vanetki (LD) był też w Bluebirdach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Bo nie jest ten sam. Są to dwa różne motory - CD20 i LD20 lub LD20II. Ten z Vanetki (LD) był też w Bluebirdach. Zdanie oparłem o następujące fakty: poprosiłem w sklepie, żeby sprawdzili do jakiego jeszcze modelu pasuje uszczelka pod głowicę (ta do sunny cd20). Odpowiedź brzmiała: "primera 2.0d, vanette 2.0d". Zapytałem o termostat. Pan odpowiedział tak: "od sunny jest inny, a primera i vanette mają jeszcze inne". Tymczasem mam już nissana. Testuję. Mam też uszczelkę - tę co pochodziła 500km i ciekła. Zrobię jej foto i zamieszczę tu niebawem żeby inni widzieli jak to wygląda... [ Dodano: Pon 12 Mar, 2007 18:29 ] P.S. B12 pisze samą prawdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Mam też uszczelkę - tę co pochodziła 500km i ciekła. No dobra, ale znalazłeś konkretnie jakieś miejsce odpowiedzilne za ten wyciek, tzn. ryskę itp. na uszczelce, głowicy lub bloku. O ile pamiętam to oryginalna uszczelka ma ten otwór ciśnieniowy dodatkowo wzmocniony. A ta co była? Głowica nie była za lekko dokręcona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość boris.blank Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Ja mam taką koncepcję, że rozciągnęły sie już śruby i uszczelka nie miała dobrego dociągnięcia. Na tej wyjętej to nic nie zobaczysz bo pewnie jest utytłana w syfilisie. Co do Yello...rzeczywiście Hands on Yello to niezła płyta (Orb i Dj Westbam wymiatają) ale w mojej osobistej opini niepodzielnie rządzi The Flag. Jestem także pozytywnie zaskoczony Pocket Universe - z biegiem lat ich płyty są coraz bardziej konsekwentne w utrzymaniu klimatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d0.2 nassin Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 No dobra, ale znalazłeś konkretnie jakieś miejsce odpowiedzilne za ten wyciek, tzn. ryskę itp. na uszczelce, głowicy lub bloku. O ile pamiętam to oryginalna uszczelka ma ten otwór ciśnieniowy dodatkowo wzmocniony. A ta co była? Głowica nie była za lekko dokręcona? Tak. Po pierwsze za slabo dokręcona. Po drugie wyjeta sztuka ma dziwne, wypukle zgrzewy na powierzchni. Tam gdzie kanal olejowy nie trzymalo wcale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość boris.blank Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Kup nowe szpilki/śruby głowicy - w JC Auto kosztują grosze. I daj uszczelkę Ajuza + planowanie obowiązkowo. Ciągle zapominam spisać te dane dot. siły dociągania. Ale jak kupisz Ajuzę wieloblaszkową to na kartce masz podane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.