czy warto to zakupić? dylematy kupującego...

[Gość Bartek]

witajcie,

Jestem nowy na forum.

Zarejestrowalem sie, bo mam na oku pewnnego nissana, i mam troche watpliwosci.

 

Poszukuje auta.. naj wiekszym wyznacznikiem jest cena - 3500 zl okolo.

auto ma byc wmiare ekonomiczne, czyli np. z gazem lub diesel.

Poniewaz chcial bym uniknac zakupu golfa:) [ktorych jest mnustwo i niektore nawet w dobrym stanie], lub innego auta, typu stara fiesta, escort, szukam innego rozwiązania.

 

trafilem na takie ogloszenie:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1903732

 

 

auto jest wmiare blisko [wmiare:)] co wiem o aucie:

bylo 3 lata temu remontowane. nowy lakier, gaz, silnik itp.

Nie bierze oleju w ilosciach zatrwazajacych. jezdzi na 15w40 elf czy cos w tym stylu.

silnik pracuje rowno, nie szarpie, nie kapie olejem.

zawieszenie ok

ukł. kier- można by jeszcze wymienić krzyżak dolny na kolumnie,

bo po wymianie przekładni (na której luzu nie było) na kierownicy jednak jeszcze niewielki został, więc tylko tam [jak to sie robi, czy mozna to kupic, ile to kosztuje i wogole?]

hamulce- klocki wymienione-tył, tarcze przetoczone, przód nie wymaga wymiany

 

remont- poza montarzem inst. gaz. szlif wału korbowego+ wymiana panewek,

wymiana pierścieni, uszczelek+ uszczelnianie korpusu, wym . oleju w skrzyni, płynu chłodzącego, przekładni kier.

wada

: okolo 3 lata temu cos puknelo w skrzyni biegow, i na wstecznym skrzynia cyka w zaleznosci od predkosci. stalo sie to 3 lata temu i tak jest do dzisiaj. auto jezdzi, ale taki defekt.

tyle wiem o aucie.

 

Podobno po za tym luzem na kierownicy, i akumulatorem ktory nie jest najlepszy, oraz skrzynią,wszystko z autem jest ok.

pytanie takie - czy warto, ewentualnie za ile w to wejsc, co sprawdzic?

 

czego sie mozna spodzewac po tej kierownicy? czy ten krzyzak to droga i skomplikowana operacja, czy da sie to wymienic samemu, czy racej tylko mechanik, no i jaki byl by koszt zakupu tej części?

co z tą skrzynią? już wiem z forum że skrzynia to problem w nissanie, ale czy taki cykający wsteczny to zła zapowiedź?

 

Nie chce sie na auto napalac. podoba mi się bo jest nie popularne, i bardzo sympatyczne ogolnie, natomiast czy warto w to wchodzic? niestety nie dysponuje wielkimi pieniędzmi, dlatego chcial bym przewidziec co jescze oze w tym aucie sie stac, i ile moze kosztowac

naprawatego auta, chodzi mi o ceny i dostępność części.

 

Rozumiem że to jest model N13, czy z elementami do tego auta nie ma problemow? jakie są ceny? czy bardzo zabujcze, czy raczej akceptowalne?

na allegro widze mnustwo do N14, czy te elementy pasują? czego sie moge spodziewac?

 

 

Może jest ktos z gliwic/okolic, kto mi by był w stanie wmiare szybko pomoc przy ogledzinach tego auta? sprzedający wyjezdza, dlatego spieszy sie ze sprzedaza, i ewentualni auto wstawi do komisu.

 

Napiszcie co radzicie. oco wypytac konkretnie sprzedającego, co sprawdzic, jak sprawdzic, na co zwrocic uwage itp.

dzięki,

[soul]

za 3500 ja bym sie rozgladal za n14stka

[Gość Bartek]

to cykanie, czyli jakies stukanie. zalezne od predkosci cofania... trodno to opisac, jak twierdzi sprzedajacy.

 

Jak myslicie, ile trzeba wsadzic w to, zeby bylo ok? rozumiem że przedwszystkim ten krzyzak, ile to moze byc warte i czy dostane ten element gdzies?

 

co do spalania - ile mozna sie po miescie spodziewac?

 

No niestety dysponuje kasą nie wielką, i nie bardzo te limity moge zwiększac.

 

 

Problem jest taki ze mam mozliwosc zakupu np czegos takiego, albo jakiegos peugeota 205, fiesty, ew. escorta, jetty, golfa, no i wygląda to tak że mam na oku np. w bdb stanie peugeota, i jest to "pewniak" [o ile auto z 93-4 roku moze byc pewniakiem], ale zato jest to zwykle auto. plus - tanie ogolnie dostepne czesci:)

i badz tu madry

 

a musze patrzec przyszlosciowo, tzn nie tylko zakup ale dalsze utrzymanie. wiec wmiare mozliwosci chce wyeliminowac albo przynajmniej brac pod uwage koszty utrzymania - naprawy itp itd.

[soul]

krzyżak nówka 150 zł, wymiana nie jest trudna, ja mechanikiem nie jestem a udało mi sie to zrobić samemu przyda sie jedynie kanał

[Gość fabiozo]

dołóż troche i kup N14 w dobrym stanie koło 4000-5000 coś ciekawego znajdziesz

[Gość Bartek]

bombel: - dzięki. no mam naprawde ostry dylemat. co gorsza nigdy nie jezdzilem nawet jako pasazer nissanem. no i wiadomo. nie wiem co sprawdzic ijak to w nissanach sie psuje. 126p znam od podstaw bo rozebralem i zlozylem, fieste znamdosc dobrze bo robie mamy, npo i wiadomo.

Znalazlem jescze 2 nissany 1.7 diesle, w stanie fotkowym i opisowym bdb, w cenie ktora mnie satysfakcjonuje, ale tutaj nie ma tej radoci z jazdy niestety:)

 

zato w tym o ktorego ptam konkretnie, nie wiem jak byl traktowany. to jest autko ktore mozna juz pocisnac, no ale trzeba tez o nie dbac.

A wiadomo jak w polsce sie sprzedaje stare auta - wiekszosc to idealne pojazdy:) [po wymianie progow, podlogi, i sprzedajacy sobie przypomina o tym dopiero wtedy gdy kupujący to zauwazy]

szkoda ze niema tu nikogo ze slaska,/....

chetnie bym za jakiegos browara ogladnal auto z jakims fachowcem:)

 

 

BTW: mozna BLOS'a bez problemu kupic? bo wiem ze tam jakies komplikacje byly? ile to jest warte teraz?

 

 

no mam dylemat...

 

[ Dodano: Pią 09 Mar, 2007 13:20 ]

dobral;) znalazlem mnustwo blos'ow na allegro. z podtrzymaniem przepustnicy i bez, rozumiem ze ten drozszy z podtrzymanie przepustnicy jest lepszy:)

nadal wacham sie co do auta. holera....

[soul]

mnie by kolor odstraszal

[Gość MaciekQBN]

Ja bym zdecydowanie poszukał na Twoim miejscu już N14, za całkiem rozsądne pieniądze można kupić fajne autko, np.:

 

http://moto.allegro.pl/item172821693_nissan_suny_disel.html

 

(dzwoniłem do gościa, bo zastanowiła mnie informacja o uszkodzeniu - jest pęknieta lekko szyba przednia, da sie jezdzic ale zrobic trzeba bo w razie kontroli mandat....)

 

Sam mam podobnego Nissanka w Dieslu (poprzednio miałem Primerę tez 2.0D) i szczerze polecam te autka. Są może leciutko mulaste (w porównaniu do N14 w benzynie, który jest SUPER zrywny) ale cieżko znaleść bardziej ekonomiczne autko... no i równie niezawodne.

 

pozdr.

Maciek

 

P.S.

Nie mam nic wspolnego z w/w ogłoszeniem, po prostu uznałem je za ciekawe.

[Gość Arbuz]

UWAZAJ !...

Co do cykania na WSTECZNYM...Mialem tez takie cykanie w GOLFIE, tylko ze na kazdym biegu i skrzynia mi sie POSYPAŁA...padlo..

 

Koles smiga na tym dlugo bo wsteczny nie jest tak czesto uzywany jak biegi "do przodu:P"

 

Tak wiec uważaj na to i lepiej sobie odpusc i kup n14 bo za taka kase kupisz nawet fajna )

 

Pozdrawiam

[supernissanb12]

Może ja pomoge troszke!

Mam taki sam silnik jeśli będziesz go kręcił do 4000obr. to nie przekroczy 10 napewno. Mój spalił mi najmniej 7.5 litra/100km. Gazu pali mniejwięcej tyle samo co benzyny. Tyle że silnik najlepiej ciągnie dopiero powyżej 4000obr. Więcv średnio wychodzi 10l/100km. Jeśli w tych pieniądzach podoba ci sie ten sunny, jeżdziłeś nim i niewidać obaw to możesz go brać. Skoro to auto niedaleko od ciebie więc dokładniej sie przyjrzyj. Ja na troche źle pomalowane drzwi nie zwracał bym uwagi. Przyjrzyj się jak działa ten wsteczny. Ja bardzo jestem zadowolony z mojego auta!

[Gość vidi]

MaciekQBN zauważ że ta N14 ma w opisie że jest uszkodzona. Myślę że za 3500 jest się w stanie kupić N14 z 1.6 też nieźle upala a co do starego GTI to omijał bym z daleka (przerabiałem kilka takich aut w moim życiu) i nie uwierzę że nie jest zajeżdżone. Po co kupowć GTI po to zeby pochwalić się sąsiadą w niedzielę? Przecież te autka z natury służą do zapier....

[Gość Bartek]

Hej,

Więc wiecie. ja chetnie kupil bym takiego diesla, ale nie ma nic w mojej okolicy [śląsk, gliwice] w zasadzie przydalo by mi sie w aucie tylko wspomaganie bo siostra ma tym jezdzic;)

Do koszalina po auto nie pojade... chyba ze trafi sie naprawde cos okazyjnego i wyjatkowego... to przemysle taka propozycje.

 

Wiadomo że taki benzyniak z gazem ma atut, czyli kopa, jesli trzeba.

GTI, nie sluza tylo do zapier.... Auto sluzy do jezdzenia, i nie generalizujmy, wiele aut ma mocne silniki, nie dlatego zeby nimi osiagac rekordy predkosci, ale poprostu to czasem sie przydaje, i na GTI nie ma napisane by ciagle walic na pelnej przepustnicy...

cos co sie nazywa GTI nie koniecznie musi byc wykorzystywane jako rajdowka. ale inna sprawa ze o takie auta sie nie koniecznie dba tak jak powinno.

N zdrowo sie zastanawiam, nad tym nissanem. jest wmiare fajny, ale o stan sie boje...

 

Puki co zrobilem akcje w srod ludzi z Bielska, by moze ktos auto ogladnal na miejscu, bo to jednak bez tego to nie dowiemy sie wiele.

 

eh....

 

przechodzac do konkretow - jak w tych nissanach lapie sprzeglo?

normalnie jak w kazdym aucie czy pracuje jakos specyficzniej?

kolega mi mowil ze jedzdzil czyms takim i bylo slychac przy szybkim przyspieszaniu i nmachaniu lewarkiem takie jakies pss, i nie byla to turbina

ale co to moglo byc?

 

Odladalem dzisiaj civica. fajne auto. ale wlasciciel to o nie nie dbal. w dodatku pracyuje tak ze niema kiedy podjechac do mechanika. i masz tu czlowkeku dylemat

[Gość Bartek]

Bombel:

takie są u mnie na slasku dostepne:)

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2199553

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2378976

 

co myslisz?

 

po tym co napisane/pokazane?

 

dzięki za pomoc, naprawde kurcze, jestem na kilku forach motoryzacjnych i tutaj Panowie pelne uznanie i wielkie podziekowania. Konkretnie szybko, i bez glupiego gadania o kasie, cenach itp itd.

 

[ Dodano: Pią 09 Mar, 2007 23:17 ]

aha;) pytanie od mojego kolegi;) jak nissany dieselki znosza mieszanie ON z biopaliwkiem albo olejem roslinnym? bedzie szukal czegos podobnego i sie zastanawia...

[Gość Devill]

Sory ze tak puzno ale moge ci powiedziec dokladna cene nowwego krzyzaka i wynosi ona do tego autka (wiem bo wymienialem) 90 zl ale nei jest to Nissan Parts tylko czesc od Forda Fiesty to samo a jakies 60-70zl taniej

A jesli chodi o inne czesci do nissanow to nie sa one az takie straszne jak mowia to zwolennicy VW !!

[Gość Devill]

Hehe

Juz robilem pruby rzepakowe na nissanie i nie stety to nei jest silonik wedle mnie ktorym morzna smigac na rzepaku!

Mialem wczesniej renowke w dieslu ta to lepiej na rzpeaku sie sprawowala niz na ON

i byla duzo wygadniejsza od nissana szkoda tylko ze starosc zaczela jej juz dokuczac i ulegala czestym usterka

[seba.mak1]

Witam

ja w tej cenie jeszcze troche bym dozbieral i poszukal jakies N14

Sam mam N14 a przesiadlem sie z Micry i jestem zadowolony w 200%

Jasne ten sedanik z sosnowca ciekawie na zdjeciu sie prezentuje z gliwic do za granice (czytaj sosnowiec) nie masz daleko wiec warto przejechac i zobaczyc jak naprawde wyglada Nissiek

 

Wracajac czy VW czy Nissiek

odpowiesz jest tylko jedna

 

NISSAN FOREVER :one:

 

[ Dodano: Sob 10 Mar, 2007 01:00 ]

Hehe

Juz robilem pruby rzepakowe na nissanie i nie stety to nei jest silonik wedle mnie ktorym morzna smigac na rzepaku!

Mialem wczesniej renowke w dieslu ta to lepiej na rzpeaku sie sprawowala niz na ON

i byla duzo wygadniejsza od nissana szkoda tylko ze starosc zaczela jej juz dokuczac i ulegala czestym usterka

 

Psinco prawda

Moj kuzyn ma N14 w dieselu i smiga na czym ino sie da jak on to mawia na RedBull i bez problema Nissiek daje rade smiga az milo i nawet spalanie mniejsze niz na ON Kfolum info

[Gość buli27]

Ja też proponowal bym ci N14

[Gość Bartek]

Panowie, tez bym sobie kupil n14, gdyby mnie bylo stac. narazie mnie nie stac, i raczej mnie stac nie bedzie, wiec... pozatym nie moge znalesc nic ciekawego w okolicy. mam na wydanie jakies 3-3500 zl. oczywiscie to taka nieco pllynna granica, ale raczej 3500 to max, bo trzeba doliczyc przerejstrowanie, jakies po zakupowe wymiany oleju, nie mowiac o ewentualnym przegladzie lub ubezpieczeniu.

dlatego mieze sily na zamiary. N13 nie pogardze, bo wyglad nie jest w moim przypadku tak bardzo istotny, jak jakossc autka, i ogolna techniczna fajnosc. z tego co ludzie piszą, m.in tutaj, n13, to solidne auta, dlatego niema sie raczej czego obawiac, jesli sie dobrze trafi...

w sumie wole kupic n13 i za pozostala kwote zrobic w nim to co trzeba niz kupic n14, i nie jezdzic nim z braku kasy na naprawy itp.

w n13 troche czesci niewidze, to mnie troche martwi [mao tego na allegro:)] n o ale... bedziemy jakby co kombinowac.

auta narazie nie widzialem, nie moge dorwac nikogo z bielska kto by poswiecil kilka min na ogledziny, wiec jak cos sie dowiem a napewno jak zakupie dam znac:).

[seba.mak1]

A ogladales tego:

 

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C2199553

????

[Gość Bartek]

Jeszcze nie. nie mialem czasu. musze sie zato zabrac w tygodniu ale mialem awarie w domu, i zamieszania kupe.

 

Ten nissan powyzszy prezewntuje sie bardz fajnie, coprawda myslalem o gazie [jednak troche taniej wychpodzi niz diesel], ale.... dzisiaj bede wydzwanial.

 

Wczoraj mialem przyjemnosc przejechania sie 100 NX, no i bardzo sympatyczne aut;) - fajne te nissany, nie wiem dlaczego do tej pory jakos ich pod uwage nie bralem:)

moja siostra sie w 100 NX zakochala!

[Gość majsterus]

poszukaj Sunny N14 2.0D 3 drzwi, silniki nie do zajechania mam 240tys a w zimie lepiej odpalał niż focus 1,8TDCI z 110tys

szału nie robi ale komfort jazdy porównywalny z autami wyższej klasy, delikatny w prowadzeniu i do tego sie nie psuje

mankament to słabe amortyzatory przednie w nissanach

[Gość Elraf]

Ja mam N14 2.0 diesel i to samo mogę powiedzieć co poprzednik jednak Bartku jak nie masz zniżek na OC to ubezpieczenie może Cie zajechać (tutaj jest też koszt) Rozumiem Twój dylemat z kasą (sam miałem koło pół roku temu) i powiem że samemu się zastanawiałem czy nissan czy inna marka. Musiałem kupić autko do 5.000 zł i się udało kupiłem za reszta to opłaty ale ubezpieczenie OC mnie zaskoczyło niemile swą wysokością mimo iż posiadam zniżkę 30 % to musiałem zapłacić ponad tysiaka za rok i tu skręcić taką gotówę było ciężko. Co do autka jestem zadowolony, klub również w wielu sprawach pomaga jak i ja staram sie podzielić ze swoimi spostrzeżeniami, co prawda niewielkimi bo się jeszcze nic nie zepsuło mi mimo 220 000 km i 12 letnie autko. Olej silnikowy, płyn do spryskiwaczy i rozrząd na wszelki wypadek wymieniłem od co. Spala zimą 6,5 w mieście a w trasie poniżej 5 literków potrafi. Co do poprzedniej wersji sunny to kolega miał benzyniaka z 87, 88 roku chyba i się zaczęło sypać - głównie zawieszenie ale kierowca kompletnie o autko nie dbał i po swoich stłuczkach naprawiał najtańszym podwórkowym sposobem nawet chyba nie pamiętał kiedy olej wymieniał i tak jeździł przez ok 4 lata aż je oddał na złom więc nie będzie to wiarygodna opinia - ja mogę napisać i wychwalić swoje autko bo jestem szczerze zadowolony.

[Gość Virgo_]

Jezeli sie o auto dba, to mozna mu ufac ;-) Przez przez 17 mesiecy uzytkowania, praktycznie codziennie... nigdy mnie nie zawiodl.

 

Jezeli ten nie byl katowany... to jeszcze pojezdzi... Ale trzeba sprawdzic ...

[Gość Bartek]

witajcie,

wielkie wielkie dzięki za informacje. szukam aktualnie rowniez n14 z dieslem, zobaczymy co sie trafi. korzystac bede z zniżki matki, czyli 60 % - z tego co sie dopytalem raczej nie powinno to wyniesci niż 500 zl...

[Gość boris.blank]

Jeśli chodzi o awaryjność N14 - to przytoczę coś takiego. Wczoraj zatrzymała mnie Policja i okazało się, że od prawie roku nie mam BT. Po prostu zapomnieliśmy o przeglądzie w Nissanie bo jest praktycznie bezawaryjny.