Gość kiubik Opublikowano 10 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2007 Tak się składa że jestem przed zmianą łańcucha rozrządu chciałbym zapytać was starych użytkowników tych aut jaki jest koszt tej wymiany. Oprócz tego zmienię filtry oleju paliwa no i oczywiście olej w związku z tym też pytanie jaki olej najlepiej wlać do silnika 2.2 TDi. No i jak ktoś potrafiłby oszacować cenę całości. Pozdro Almerowcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 10 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2007 Witaj, ja polecam olej 10w/40 z shela lub valvolina nie lej mobila, bo sie nie nadaje do naszych silników. Mam pytanie dlacvzego zmieniasz rozrzad? cos sie z nim dzieje? Co do kosztów trudni mi oszacowac, a nie pamietam tez zeby ktos zmieniał rozrzad w 2.2 di. Obawiam sie ze zamienik rozrzadu ciezko bedzie znalezc wiec pozostaje Ci ASO, oleju kup sobie 5-6 litrów do tego filtr oleju 20 zł, paliwa chyba 70, pomysl tez nad olejem w skrzyni biegów. W ogole jaki masz przebieg w autku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 10 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2007 Tak się składa że jestem przed zmianą łańcucha rozrządu Co mu się stało? Jaki przebieg? Diagnoza 100%? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiubik Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Chce zmienić poniewaz mam 120 tys km przejechanego a w instrukcji którą z forum ściągnołem jest napisane ze przy 120 tys km trzeba to wymienić. CZy to prawda czy nie ?? Auto dopiero co nabyłem i chciałem zrobić wszystko od razu a później jeździć. To jak z tym jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dylson Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Jak rozrzad nie halasuje to go nie tykaj!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 a w instrukcji którą z forum ściągnołem jest napisane ze przy 120 tys km trzeba to wymienić. Co to za instrukcja? Jeśli ta od Nissana, to owszem - 120 kkm lub 5 lat, ale dla silników K9K, pasek z resztą. Chyba nieodpowiednia interpretacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiubik Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 kurde chłopaki faktycznie nie ten silnik w naszym nie ma nic o wymianie łańcucha naprawde dzięki trochę zaoszczędze na tym ale oleje i filtry powymieniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzeniua Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Cale szczescie ze tu zapytales wczesniej... nie ma co sie zabierac za rozrzad jesli jest w porzadku.. Co do cen to mnie rozwalilo bo sam mialem wymieniac i lancuch z napinaczami + wymiana w ASO to mi krzykneli 2800 :zdziw: a z kolei u jakichs mechanikow 1600 :zdziw: Okazalo sie ze to nie to pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiubik Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 no to ładnie ceny jak za drugie małe autko masakra dzięki chłopaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bloos11 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Toś mnie bratku wystraszył! Ja właśnie jeżdżę na Mobilu S. Co jest w nim złego? Bo lecę zmieniać zaraz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 bloos11, nie chciałem Cie straszyc,jezeli nic Ci sie nie tłucze to jezdzij dalej, mi mechanik zalał mi mobilem S 10w/40 przed zima i po miesiacu zaczeły sie dziac rozne rzeczy, łancuch rozrzadu przy zimnym silniku strasznie hałasował-tak jakby napinacz łancucha w ogole sie nie włanczał ! poza tym silnik chodził jak sieczkarnia, w styczniu olej poleciał do wysysarki i silnik został zalany valvolinem 10w/40 i chodzi jak zegareczek, przy mrozach -20 rozrzad nawet nie jaknał, uwierz mi jak odpaliłem autko na nowym oleju miałem taki usmiech i do dzis jest rewelka Moim zdaniem Mobil S to dziadostwo, moze nadaje sie do benzyniaków ale ja tego nigdy juz nie wleje do swoich autek, bo taka sama sytuacje miałem z audi A4, silnik został zalany mobilem wg specyfikacji audi i po 2000km ojej poleciał do kosza, poniewaz strasznie tłukły sie pompowtryskiwacze zalalismy go Motulem i po przejechaniu kilku km jak reka odjał wiec cos z tym olejem jest nie tak i tyle. Jezeli chodzi o oleje do diesla polecam valvolina, shela, motula i motorcrafta(olej forda) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 bloos11, nie chciałem Cie straszyc,jezeli nic Ci sie nie tłucze to jezdzij dalej, mi mechanik zalał mi mobilem S 10w/40 przed zima i po miesiacu zaczeły sie dziac rozne rzeczy, łancuch rozrzadu przy zimnym silniku strasznie hałasował-tak jakby napinacz łancucha w ogole sie nie włanczał ! poza tym silnik chodził jak sieczkarnia, w styczniu olej poleciał do wysysarki i silnik został zalany valvolinem 10w/40 i chodzi jak zegareczek, przy mrozach -20 rozrzad nawet nie jaknał, uwierz mi jak odpaliłem autko na nowym oleju miałem taki usmiech i do dzis jest rewelka Moim zdaniem Mobil S to dziadostwo, moze nadaje sie do benzyniaków ale ja tego nigdy juz nie wleje do swoich autek, bo taka sama sytuacje miałem z audi A4, silnik został zalany mobilem wg specyfikacji audi i po 2000km ojej poleciał do kosza, poniewaz strasznie tłukły sie pompowtryskiwacze zalalismy go Motulem i po przejechaniu kilku km jak reka odjał wiec cos z tym olejem jest nie tak i tyle. Jezeli chodzi o oleje do diesla polecam valvolina, shela, motula i motorcrafta(olej forda) Coś z tym Mobilem S rzeczywiście jest nie tak ale ja bym bardziej stawiał na podróbę. Od nowości na Mobilu jeździłem (3 lata) i było dobrze aż do tej zimy. Zaczął "terkotać" silnik na biegu jałowym choć nie była to jeszcze sieczkarnia Zmieniłem olej na Elf 5w-40 Excellium i teraz będę obserwował czy ubywa W razie czego powrócę do 10w-40 ale to już raczej Mobil nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiubik Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 tez słyszałem ze oleje nie wszystkie są dobre do naszego auta w standarcie leje się shella i tak też zrobiłem i już chodzi jak zegarek zero hałasu w tym był problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kubeusz Opublikowano 22 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2007 ...Mam pytanie dlacvzego zmieniasz rozrzad? cos sie z nim dzieje? Co do kosztów trudni mi oszacowac, a nie pamietam tez zeby ktos zmieniał rozrzad w 2.2 di... Bartek125, Moze zetknales sie z problemem halasujacego rozrzadu po "wiekszym butowaniu", tudziez dluzszej trasie? Mechanik stwierdzil na sluch, ze lancuch wali o obudowe. Co ciekawe tylko w przy obrotach w zakresie: jalowe do 1500, potem juz wszystko w porzadku. Zmiana oleju z Castrol Magnatec na mineralny Mobil nic nie dala (podejrzenie bylo, iz przy wyzszej temp. oleju, jego lepkosc spada na tyle, ze napinacze nie maja odpowiedniego cisnienia). No ale zmiana oleju nie pomogla Pisales o vavoline 10W/40, )przy pierwszej okazji zaleje ten olej i sprawdze), ale obawiam sie, ze moze sie skonczyc zagladaniem do napinaczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 22 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2007 Kubeusz, Jezli dobrze pamietam własnie tak było po zalaniu go Mobilem 10w/40, na zimym silniku było bardzo czesto szczegolnie przy temp minusowych, na ciepłym chodził roznie - ale n ie tak jak powinien, zawsze kiedy przyjezdzałem z tym problemem do mechanika wszystko milkło i nie wydobywały sie zadne dzwieki, wiec podejrzenie padło na syf w misce olejowej, zatkane kanały i przez to zawieszajacy sie napinacz ew sam napinasz do wymiany, wiec rozebralismy poł autka i oczywicie nie zobaczylismy nic, rozrzad wyglada jak nowy, prowadnice sa w ogole nie wytare, obudowa jest nie tknieta przez łancuch, miska olejowa czysciutenka zadnych opiłków czy mułu, wiec złozylismy wsio spowrotem, przy okazji wymieniłem wszystkie płyny, paski, łozyska i chodzi jak malina, teraz jest zalany valwolinem i zawsze juz nim bede zalewał a tu kilka fotek z garazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafs Opublikowano 22 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2007 Panowie, przecież olej 10W40, nieważne jakiej marki, jest półsyntetykiem. Naprawdę tego chcecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZ3RYF Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 takowy olej jest wymieniony w instrukcji wiec nalezy przyjac, ze taki sie wlewa do tego silnika... a co do porownania mobila z valvoliną to musze przyznac racje temu co wczesniej tu napisano. pprzednio mialem mobila i serce mnie bolalo jak silnik halasowal, po zalaniu valvoline maxlife nastala cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Slavecky Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 O a jakby zalać "Doctor Motorem" toby dopiero była cisza Pytanie czy takie oleje jak "maxlife" nie mają jakiś dodatków uszczelniająco wygłuszających, które pozornie wyciszają prace silnika ale może moga mieć wpływ na jego żywotność - w negatywnym znaczeniu...? mam przejechana 32 tys., jeżdzę na 10W40 Mobila. Silnik 1.8 do najcichszych nie należy ale to raczej jego uroda bo przebieg w moim przypadku nie powinien rzutowac na głośność S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZ3RYF Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 nie mialem na mysli glosnosci silnika tylko lancucha a tutaj to co o w/w oliwce mozna przeczytac na stronie producenta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kubeusz Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 Kubeusz, Jezli dobrze pamietam własnie tak było po zalaniu go Mobilem 10w/40, na zimym silniku było bardzo czesto szczegolnie przy temp minusowych, na ciepłym chodził roznie - ale n ie tak jak powinien, zawsze kiedy przyjezdzałem z tym problemem do mechanika wszystko milkło i nie wydobywały sie zadne dzwieki, wiec podejrzenie padło na syf w misce olejowej, zatkane kanały i przez to zawieszajacy sie napinacz ew sam napinasz do wymiany, wiec rozebralismy poł autka i oczywicie nie zobaczylismy nic, rozrzad wyglada jak nowy, prowadnice sa w ogole nie wytare, obudowa jest nie tknieta przez łancuch, miska olejowa czysciutenka zadnych opiłków czy mułu, wiec złozylismy wsio spowrotem, przy okazji wymieniłem wszystkie płyny, paski, łozyska i chodzi jak malina, teraz jest zalany valwolinem i zawsze juz nim bede zalewał Dzieki za info Zaczne od oleju, a potem zobaczymy. ps A tak swoja droga... takie halasy moga doprowadzic do usteki w przecigu 2-3tys km? No i co w sumie halasuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZ3RYF Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 obijajacy sie, luzny lancuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kubeusz Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 obijajacy sie, luzny lancuch Czyli za niskie cisnienie oleju lub zle pracujacy napinacz, tudziez wyciagniety lancuch. Osobiscie wolalbym zeby to byla pierwsza opcja... BTW, przez ta usterke szlag trafil jazde w Alpy tanszym dizelkiem Boje sie, ze w trasie cos "szczeli" i trza bedzie poswiecic czas na samochod miast na biale szalenstwo. A mialo byc tak pieknie... 5,5 l/100 :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Romann Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 Witam Juz to pisalem w innym poscie ale powtórze: Kupilem w tym roku 2.2 dci 110kkm w książce był lany olej 5-40 castrol ( w niemczech) ja zalalem 5w-40 shel. strasznie zaczą halasowac łancuch metaliczny dzwiek na zimnym i na cieplym w okolocach obrotów 1900-2100 ( ok 120km/h najczesciej tak jeżdze w trasie). bylem w aso no i oczywiście odrazu ze wymiana łańcucha, ale po poczytaniu postów na poczatku wymienie olej na Val. max life diesel 10w-40 i zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kubeusz Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 strasznie zaczą halasowac łancuch metaliczny dzwiek na zimnym i na cieplym w okolocach obrotów 1900-2100 ( ok 120km/h najczesciej tak jeżdze w trasie). bylem w aso no i oczywiście odrazu ze wymiana łańcucha, ale po poczytaniu postów na poczatku wymienie olej na Val. max life diesel 10w-40 i zobaczymy. Sprawdz przedtem lozysko sprezarki klimatyacji (o ile masz w swoim autku). U mnie okazalo sie, ze to nie byl zaden rozrzad, a wlasnie lozysko Mimo, iz dzwieki dochodzily z rozrzadu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.