[P11/WP11] 2,0TD Kłopot z paleniem

[Gość Skała]

P11 2,0TDnajlepiej pali zimna na mrozie,ciężko rano w garażu ,ale nie zawsze.jak ciepła też różnie.Po doładowaniu akumulatora jakby lepiej ale też na krótko.Co radzicie?

[Gość abram]

ja tez zimą miałem problemy z odpalanie i postanowiłem wymienic akumolator.teraz mam Boscha i pali z dotyku.jesli mozesz okresl bardziej jakie to kłopoty z odpaleniem.

[Gość Skała]

bywa że odpala po kręceniu po 15 20sek. podwójne grzanie nic nie daje.Po zapaleniu jest chmura siwego dymu.Ale bywa że odpala po jeszcze dłuższym kręceniu.aku po doładowaniu sprawdzone-ok.

[Gość duszanek]

witam... rok temu miałem to samo , wymiana filtra dużo pomogła i jest znacznie lepie

[Gość Skała]

WYMIANA FILTRA pomogła ale nie do końca.Jak ciepło to często trzeba pokręcić dłużej.Pomogła by naprawa pompy ale boję się do niej komuś dotykać bo z tym można żyć,a jak coś spi.... to będzie kłopot i to duży.Speców widziałem wielu najlepiej by wymienili co się da bez względu na skutek.Byle im kasa szła.Jak wymiana nie pomoże to zaraz wymyślą kolejną wymianę.

[Gość next]

moj 2.0 D z 91 roku tez mial ten problem. jak bylo zimno i on byl zimny to nie bylo problemu ale na cieplo... :/ wymieniane byly swiece ale i tak trzeba bylo dluuuuuuugo krecic.bylo coraz gorzej az w koncu poszedl dymek,laweta do mechanika,wymiana rozrusznika,strata 250 zl i.....AUTKO CHODZI JAK NOWKA

[Gość michus]

Przenoszę się tu z moim problemem .

To pisałem wcześniej:

" Mam problem z uruchomieniem auta gdy temperatura spada poniżej zera.

Muszę dwa-trzy razy przegrzać świece i czasami nieźle pokręcić, przy większych minusach muszę użyć jeszcze dodatkowo pedału gazu(w instrukcji obsługi napisane jest).

Postawiłem na słabe świece, ale wymiana nic nie dała, całkowicie bez zmian.

Stare świece były mocno pokryte sadzą, wszystkie z jednej strony.

Jak jest ciepło nie mam problemów z odpalaniem, auto mam od dwóch lat, przejechałem nim od zakupu około 40kkm, objawy są od początku identyczne.

Dodam, że autko nie stawia zasłon dymnych podczas jazdy, czasami puści mały obłoczek w momencie odpalania. "

 

Auto również nie zużywa znacząco oleju, spalanie raczej w normie, filterki wymieniane nawet częściej niż zaleca fabryka.

Nie wiem czy przebieg jest autentyczny(193kkm),auto kupiłem od handlarza ale zużycie materiałów nie wskazuje żeby było więcej nakręcone, swoją drogą tak na oko mooooże 50kkm więcej ale niekoniecznie.

 

W poprzednim wątku Paweł28 przypomniał mi o kącie zapłonu, i faktycznie mechanik, który wymieniał mi po zakupie rozrząd coś tam plumkał że wg. znaczników to jest przestawione o ząbek, ale stwierdził że jak tak działa, to nie będzie zmieniał...

 

I teraz pytanie, czy regulacja kąta wtrysku wiąże się z wymianą paska rozrządu????

i tak w ogóle jakie to koszty takiej regulacji?????????????

[Gość leon130tc]

Przenoszę się tu z moim problemem .

To pisałem wcześniej:

" Mam problem z uruchomieniem auta gdy temperatura spada poniżej zera.

Muszę dwa-trzy razy przegrzać świece i czasami nieźle pokręcić, przy większych minusach muszę użyć jeszcze dodatkowo pedału gazu(w instrukcji obsługi napisane jest).

Postawiłem na słabe świece, ale wymiana nic nie dała, całkowicie bez zmian.

Stare świece były mocno pokryte sadzą, wszystkie z jednej strony.

Jak jest ciepło nie mam problemów z odpalaniem, auto mam od dwóch lat, przejechałem nim od zakupu około 40kkm, objawy są od początku identyczne.

Dodam, że autko nie stawia zasłon dymnych podczas jazdy, czasami puści mały obłoczek w momencie odpalania. "

 

Auto również nie zużywa znacząco oleju, spalanie raczej w normie, filterki wymieniane nawet częściej niż zaleca fabryka.

Nie wiem czy przebieg jest autentyczny(193kkm),auto kupiłem od handlarza ale zużycie materiałów nie wskazuje żeby było więcej nakręcone, swoją drogą tak na oko mooooże 50kkm więcej ale niekoniecznie.

 

W poprzednim wątku Paweł28 przypomniał mi o kącie zapłonu, i faktycznie mechanik, który wymieniał mi po zakupie rozrząd coś tam plumkał że wg. znaczników to jest przestawione o ząbek, ale stwierdził że jak tak działa, to nie będzie zmieniał...

 

I teraz pytanie, czy regulacja kąta wtrysku wiąże się z wymianą paska rozrządu????

i tak w ogóle jakie to koszty takiej regulacji?????????????

Nie wiąże się jeśli tylko masz pasek w porządku tzn.nie ma jeszcze terminu wymiany-po prostu trzeba zdjąć pasek i ustawić rozrząd.Silnik 2.0 td ma 2 paski więc radziłbym sprawdzić i ustawić obydwa,jeden napędza wałek rozrządu a drugi pompę wtryskową.

Jesli chodzi o palenie ja kiedyś miałem w innym dieslu walnięty jakiś zaworek odpływowy w pompie i po nocy paliwo odpływało z układu-efekt-silnik się zapowietrzał i zeby odpalić trzeba było kręcic pare minut,a jak już odpalił to chmura jasnego dymu...

Zdarza się tez tak samo jak zawory są niewyregulowane,ale w 2.0 td są chyba samoregulatory.....

Postaw samochód z górki jeśli możesz przodem w dół na noc i sprawdz jak odpali rano,jeśli lepiej znaczy paliwo gdzieś odpływa....

I sprawdz wogóle szczelność układu paliwowego.

[Gość michus]

Układ paliwowy jest raczej szczelny, bo jak jest cieplej to auto odpala bez problemu

[Gość leon130tc]

Układ paliwowy jest raczej szczelny, bo jak jest cieplej to auto odpala bez problemu

A sprawdzałeś kompresję?....

Dużo ma ta twoja maszyna przelatane?

[Gość robertsmmz]

Ja mam podobny problem. W mojej 20 td silnik pali bez problemu jak jest zimny. jak sie zagrzeje to jest troche gorzej bo potrafi załapać i od razu zgasnąć... i tak kilka razy i w koncu jest ok. Dodam ze obroty mu troche faluja i sa za niskie (ok 600 obr/min) i jak sie troszeczke zagrzeje to mu spadaja raptownie tak jakby chcial zgasnąć ale od razu sie podnoszą.. i tak do czasu jak auto sie zagrzeje do temperatury zbliżonej optymalnej. Co wiecej obrotomierz wskazuje obroty dopiero po kilku sekundach po odpaleniu. Miał ktoś moze taki problem.Prosze o pomoc bo zaczynam się obawiać!!!

[Gość tomles]

To ja też się dopiszę zima mróz ideał prawie od dotknięcia, rozgrzany trzeba go trochę pokręcić aż odpali ?????

[Krzysiek]

To ja też się dopiszę zima mróz ideał prawie od dotknięcia, rozgrzany trzeba go trochę pokręcić aż odpali ?????

 

Norma, u mnie jest to samo TTTM.

[Gość tomles]

A teraz ciekawostka. Poczytałem kilka postów o odpalaniu 2.0td - zimny idealnie, ciepły problemy. next, kilka z nich skwitował że miał tak samo i zrobił rozrusznik. Wydawało mi się to niedorzecznością bo rozrusznik kręcił normalnie. Popytałem i co się okazało że grupa WV ma podobny problem najczęściej Oktawie. Dzisiaj byłem u mechanika - naprawiony rozrusznik, poprawiona masa biegnąca od akumulatora. Odebrałem autko i wreście nie wstydzę się na parkingach pod marketami. Zimny, ciepły, trochę wystudzony pali od dotknięcia kluczyka - rewelka. Przyjemność kosztowała 110 zł i powiem że warto było. Pozdrawiam

 

A dzięki next czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze.

[Gość Skała]

Teraz z paleniem mam duże kłopoty kręcę i 20 sek i więcej.Po zapaleniu kłęby siwego dymu,oleju nie bierze wcale-może to wtryski.Ma najechane 250 tys.km i nic nie ruszane w silniku.co o tym sądzicie.?Ciekawe ile kosztuje wymiana wtrysków???

[and_pec]

Dlaczego chcesz je wymieniać? Jest to strasznie duży koszt. W Boschu jak się nie mylę to sterujący 1200 i zwykłe 400 albo 600. Nie lepiej jest w ASO z cenami. Jak wtryski są nie zatarte, to czyszczenie i regulacja. Jak leją to wymienia się końcówki( coś koło 30 zeta sztuka). Ja za czyszczenie i ustawienie swoich dałem 80 zeta.

Twój problem to nie koniecznie muszą być wtryski. Mogą to być stare świece. albo jedno i drugie. Zaświergolone filtry zwłaszcza paliwa i samo paliwo kiepskie.

Co do stosowania chemii w paliwo mam sceptyczne podejście. Jakoś nie wieżę tym wynalazkom do czyszczenia wtrysków. Lanie werwy też mija się z celem dla mnie. Za sucha

I za dużo w niej detergentów. W pierwszej kolejności to płucze syf z baku a nie wtryski.

[Gość Skała]

Końcówki wtrysków zregenerowane.100zł za demontaż i montaż i 100zł za regenerację.ale problem pozostał .Byłem na diagnostyce komputerowej i stale pokazuje błąd 21 -podobno to błąd regulacji początku wtrysku i trzeba podobno do pompiarza.Co radzicie?

[and_pec]

Mi cały czas wywala P1206 Injector Circuit Open / Shorted - Cylinder #6. Jest to oczywiści błąd wtrykiwacza pierwszego( sterującego), bo nie mam sześciu cylindrów. Nie ty pierwszy jesteś z tym kodem 21. Z tego co czytałem na forum to olać albo wymieniać wszystko. Mój check pali się i sam gaśnie nie wiadomo kiedy. Zawsze ten sam błąd. Trochę z tym walczyłem a teraz olałem, bo szkoda kasy na magików co i tak nic nie zrobią. Regulacja dawki paliwa w pompie zgasiła checka na dłuższy czas, ale teraz znowu się odzywa.

skala kawałek drutu jest sporo tańszy od odczytu na kompie a kody błędów masz ma stronie głównej primery http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=18527

[Gość Skała]

Tak jak radzisz olał bym to gdyby nie kłopot z zapaleniem,a teraz dodatkowo gaśnie na jałowym biegu,ale i w czasie jazdy, dymi okrutnie siwym dymem i zapala i zimny i ciepły z potężnymi problemami.Ciśnienie w cylindrach ok i oleju wcale nie bierze.Co radzicie???

[Gość jurgenik]

Tak jak radzisz olał bym to gdyby nie kłopot z zapaleniem,a teraz dodatkowo gaśnie na jałowym biegu,ale i w czasie jazdy, dymi okrutnie siwym dymem i zapala i zimny i ciepły z potężnymi problemami.Ciśnienie w cylindrach ok i oleju wcale nie bierze.Co radzicie???

 

Ustawić kąt wtrysku na czujniku zegarowym u dobrego pompiarza. A jeżeli masz błąd 21 to może być pierwszy wtryskiwacz sterujący (czasami można nowy oryginał kompletny w ASO za 400 zł kupić).

 

Może być jeszcze jedna rzecz - pompę ktoś ściągał ostatnio albo pasek zębaty z niej?

Pompa może być poza zakresem regulacji (zarówno tej automatycznej - stąd błąd początku wtrysku) bo jest źle założony pasek rozrządu (jak i tej ręcznej) i nie pomoże ręczne ustawienie. Trzeba zacząć od sprawdzenia, a potem regulować.

[Gość Skała]

Zrobię jak radzisz-zastanawiam się jeszcze czy kłopot nie wnika z czujnika położenia wału

[Gość Ciseq]

Silnik 2.0 td ma 2 paski więc radziłbym sprawdzić i ustawić obydwa,jeden napędza wałek rozrządu a drugi pompę wtryskową.

 

Każdy diesel z pompą wtryskową tak ma, np. w P10 2.0 D też są dwa bo ostatnio sam pompę regulowałem i tutaj niestety kolega ma racje, ja ruszysz rozrząd to na 100 nawet 1000 procent bedziesz musiał pompe ustawić na nowo - ale wierz mi pompa to już pikuś w porównaniu do rozrządu. Jak ustawisz źle rozrząd to skutek może być tragiczny ... bo zawór raczej nie chciał by spotkać sie z tłokiem w GMP, jak ustawisz, źle pompe to tylko paliwo trafi do cylindra w złym momencie - czytaj auto jak odpali bedzie bez mocy, o ile w ogóle odpali.

 

Pozdro

[and_pec]

Jurgenik co masz na myśli z tym żle założonym paskiem od pompy i gdzie jest ta regulacja. Dodam że mam pompę Boscha. Kołnierz od koła o którym kiedyś wspominałeś jest po prawidłowej stronie. Czy tych pomp przypadkiem nie ustawia się na komputerze jakimś tam programem. Bo jak byłem po wymianie rozrządu u paru pompiarzy chcąc ustawić kat wtrysku, to wszyscy wysyłali mnie do serwisu Boscha, twierdząc że nie są w stanie tego ustawić. Mój traktor jeżdzi i pali dobrze, jedynie ten kod P1206 spędza mi sen z oczu. Wtryski niby są idealne, były czyszczone.

Skała wydaje mi się że jakby był czujnik walnięty to byś wogule nie odpalił bo by nie podawał impulsów na pompę

[Gość jurgenik]

Jurgenik co masz na myśli z tym żle założonym paskiem od pompy i gdzie jest ta regulacja.

Klasyczne przestawienie rozrządu na pompie o 1 ząb lub 2.

[Dodam że mam pompę Boscha. Kołnierz od koła o którym kiedyś wspominałeś jest po prawidłowej stronie.

Rozumiem, że od zewnętrznej

Czy tych pomp przypadkiem nie ustawia się na komputerze jakimś tam programem.

Ustawia się, pod warunkiem, że na rozrządzie wszystko jest OK, ale jeżeli nie ma komputera, to dokładnie to samo zrobisz za pomocą czujnika zegarowego na GMP (górny martwy punkt, a może dolny - DMP?Nie pamiętam). To klasyczna pompa rotacyjna.

Bo jak byłem po wymianie rozrządu u paru pompiarzy chcąc ustawić kat wtrysku, to wszyscy wysyłali mnie do serwisu Boscha, twierdząc że nie są w stanie tego ustawić.

Coś nie bardzo ci pompiarze. Mój elektryk z kolei nie miał softu, a w ASO w Rzeszowie są totalne neptyki jeżeli chodzi o TD, więc pojechałem do jednego magika, na którego namiary znalazłem tu na forum (tuż pod Rzeszowem) - po prostu dobry mechanik od silników, żaden pompiarz, ale fach swój wykonuje rzetelnie. Wkręcał po kolei czujnik, pomagier kręciłł wałem a ten regulował. I jest gitarka.

 

Reasumując - jest kilka możliwości przestawienia pompy:

 

1. Przestawiony rozrząd na pompie - nie pomoże żadna regulacja bo przestawienie jest zbyt duże.

 

2. Dobrze ustawiony rozrząd, ale przestawiona ręcznie pompa - przestawienie na tyle duże, że sterownik nie da rady tyle skorygować - ustawić na czujniku.

 

3. Dobrze ustawiony rozrząd, w miarę dobrze ustawiona (obrócona) pompa - sterownik sam koryguje kąt zgodnie z zaprogramowanymi wartościami, ewentualnie korekcja ustawień na komputerze lub strojenie precyzyjne na czujniku.

 

Zaznaczam, że nie jestem mechanikiem i są to moje własne przemyślenia wysnute na podstawie długich poszukiwań poprawnych ustawień w mojej Primusi, odwiedzenia wielu różnych majstów (i tych pseudo też) i logicznych skojarzeń oraz obserwacji pracy poszczególnych podzespołów. Może coś nie dokładnie napisałem, więc mnie poprawcie. Mam nadziję że się nie mylę.

[and_pec]

To że pompa roacyjna to wiem, z tym że sterowana jest elektrycznie( brak linki ). Myślę że dlatego nie chciało się miśkom tego ustawiać. Podjadę do tych sprawdzonych pompiarzy i mapiszę co było pewnie dopiero w nowym roku, bo kolejki okrutne.

 

DZis byłem Woliński Bosch serwis w Wierzchowiskach www.wolinski.com.pl

Moja pompa to VE EDC znalazłem coś takiego do jej regulacji http://www.sudbosch.pl/plikidopobrania/Die...PS_865,_910.pdf

ale są też i dostępne jakieś klucze do tego.

Czym się to kurka w końcu ustawia. Dodam że Woliński za sam komp kasuje 100 i drugie 100 za ustawienie, a do tego każe wymienić jeszcze wtryskiwacz sterujący ( coś ponad 400 )