Pękniety reduktor

[Gość grzesrock]

Witam wszystkich

 

Ale mam pecha eh pęknoł mi reduktor na wlocie gazu porażka normlanie chciałem troszke dokręcić bo były jakies przecieki i chyba przesadziłem bo teraz to dopiero mam przeciek i wydatek 250zł za nowy BRC jak pech to pech.... na całe szczeście mam jeszcze benzynke....może miał ktoś podobną przypadłość i da się to jakoś naprawić tylko czy jest sens ??? pozdrawiam

[Gość Snafu]

rozumiem że pęła ci misiężna tulejka w reduktorze, ta w którą wkręca sie rurke z baryłką i nakrętką ??

ta tulejka jest zazwyczaj wymienna i można ją wykręcić zwykłym kluczem.

[Gość tjnallpu]

Cos mi sie wydaje, że pękło kolanko wodne od reduktora. Wdatek 2zł.

[Gość grzesrock]

no niestety ani to anito tylko reduktor redukcja mosieżna i kolano jest oki tylko zwyczajnie szlak trafil reduktor wykrecalem juz go i sprawdzałem myslalem ze jest zdrobiony z jakiegoś bardziej trwałego materiału a wygląda to na stop aluminium czy czewgos takiego.... nic tylko wyminić reduktor narazie smigam na benzynce ale musze to czym prędzej zrobić.... a pisząc ze mam wycieki myslalem o gazie nie o płynu chłodniczym także prostuje błąd ...pozdrawiam.....

[Gość marcin101]

Reduktor jest z aluminium zeby szybko cieplo przenikalo, a jak jest nieszczelne to trzeba wymienic pierscien mosiezny a nie dokrecac na maxa

[Gość grzesrock]

hehe teraz to już sam na to wpadlem :D:D następnym razem napewno niebede dokrecal na amxa:) jutro jade do gazownika wypytac o koszty i takie tam.... :kosci:

[Gość marcin101]

A skad o tym wiedzialem? tez musialem wymieniac... na szczescie tylko zawor od gazu

[Gość grzesrock]

No i reduktorek wymieniony BRC )) jeszcze musze go samemu dostroic bo gazownik znów mi wystroił jakoś poprzez analize spalin ale wtedy niechce zapalac jak jest zimny a ja sie jakoś przyzwyczaiłem do tego typu odpalania praktycznie zawsze na LPG benzynka tylko awaryjnie tylko wysroje jeszcze i bedzie GIT pozdrawiam wszystkich maniaków LPG:)))

[Gość Snafu]

nowiutki parownik zawsze sie układa więc powinno sie go regulować jeszcze raz tak mniej więcej po 3 dniach od założenia

[Gość grzesrock]

no właśnie tak jak napisał kolega wyżej mam poblemy z wyregulowaniem eh.... nieumiem ustawic niskich obrotów... jak gazownik usawił na ciepłym silniku bylo wszystko oki tylko że jak następnego dnia chciałem odpalić to nic na zymnym silniku nieda się wiec zaczynam regulować samemu jak zwykle zawsze..... tylko ze sa z tym pewnie poblemy bo jak juz dało sie ustawić odpalanie to znów nietrzyma wolnych obrotów więc pomecze się jeszcze kilka dni i wtedy sproboje ustwić może jest na Forum jakiś "gazownik" który podpowiedział by mi i Kolegom jak postępować z nowym reduktorem.....pozdrawiam jak uda mi się zakończyć zmagania to sie odezwe pozdrawiam....

 

[ Dodano: Pon 02 Kwi, 2007 11:59 ]

no właśnie tak jak napisał kolega wyżej mam poblemy z wyregulowaniem eh.... nieumiem ustawic niskich obrotów... jak gazownik usawił na ciepłym silniku bylo wszystko oki tylko że jak następnego dnia chciałem odpalić to nic na zymnym silniku nieda się wiec zaczynam regulować samemu jak zwykle zawsze..... tylko ze sa z tym pewnie poblemy bo jak juz dało sie ustawić odpalanie to znów nietrzyma wolnych obrotów więc pomecze się jeszcze kilka dni i wtedy sproboje ustwić może jest na Forum jakiś "gazownik" który podpowiedział by mi i Kolegom jak postępować z nowym reduktorem.....pozdrawiam jak uda mi się zakończyć zmagania to sie odezwe pozdrawiam....

[Gość mikey_one]

Kolego po regeneracji lub wymianie parownika trzeba go wstępnie podregulować żeby chodził dobrze na zagrzanym silniku (zagrzać musisz na benzynie) i dopiero po ok. 100 - 200 km można go regulować już tak na dobre.

[Gość marcin101]

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=25790 Poczytaj moj post tam jest na temat domowej regulacji instalki

 

[ Dodano: Wto 03 Kwi, 2007 22:36 ]

Mój drugi post

ten

Wysłany: Nie 04 Lut, 2007 14:48

[Gość grzesrock]

Przeregulowałem go na wszystkie mozliwe sposoby brak totalnie koncepicji a on dalej nieodpala na zimnym silniku na LPG na benzynce odrazu lapie i trzyma obroty wszystko pieknie na gazie porazka nieodpali zimny, nietrzyma obrotów gasnie na biegu jałowym przy większej prędkości niemam już sily do niego