[P10/W10] Zawieszenie silnika plus gnazda amortyzatorów.

[Gość cyfer]

Witam. Mam 2 kwestie niezależnie od siebie ale podobne.

1. Padła mi poduszka prawa pod silnik oraz przednia. Głównie chodzi o te prawą - słyszałem że wymienia się parami albo nawet od razu wszystkie - z przyczyn wiadomych wszystkich na raz nie mam zamiaru wymieniać ale tę prawą muszę bo jest zerwana i szarpie autem i mam odczucie że przez to biegi gorzej wchodzą - jakby się silnik przemieścił nieco. Moje pytanie jest dość konkretne - czy to wystarczy :?: http://www.tedgum.pl/pl/katalog/NISSAN/PRI...RAWA-WKLAD.html

czy koniecznie trzeba całość wymieniać - razem z osłoną http://www.tedgum.pl/pl/katalog/NISSAN/PRI...-PRAWA-KPL.html

Wkład 98 zł plus przesyłka natomiast całe coś koło 270zł plus przesyłka.

 

2. Mechanior powiedział mi że mam wydygane gniazda amortyzatorów i zgadzam się z nim bo hałas nieziemski - takie łupanie (łup, łup etc.) na dziurach oczywiście na gładkim (w polsce :mikolaj: :/ ) jest cicho.

Czy to to :?:

http://www.tedgum.pl/pl/katalog/NISSAN/PRI...NA-L=P-KPL.html

Poduszki są pilne ale te gniazdo jeść nie woła.

 

[ Dodano: Czw 05 Kwi, 2007 13:17 ]

Ludzie liczyłem na jakieś informacje :/

[Alex]

Jeśli chodzi o poduszki silnika to wymieniałem prawą. Jak "usiadła" to silnik nieco opadł i były problemy z biegami. Poza tym drgania przenosiły się na karoserię. Kupiłem cały zamiennik bo nikt nie zaoferował mi wkładu. Przedniej niestety nie wymieniłem bo nie mogłem znaleźć zamiennika. Orginalne są cztery razy droższe, ale też dużo lepsze. Guma w zamienniku zalana jest do połowy w tulei, natomiast orginalna poduszka ma dość wyszukany kształt. Jak będziesz zakładał poduszkę za 270 PLN to sprawdź odległość pomiędzy powierzchniami którymi poduszka opiera się na silniku. Różniła się od orginalnej o 1 mm. Po splanowaniu i rozpiłowaniu nieco otworów dopiero spasowała. Po wymianie problemy z biegami ustały. Przednią poduszkę pokleiłem i wzmocniłem po bokach gumami. Niestety ostatnio szarpie przy cofaniu. Pewnie się rozsypała. Trzeba zobaczyć czy lewa i tylna poduszka nie jest popękana albo zgnieciona. Jeśli tak to trzeba by też wymienić.

[Gość cyfer]

Witam, poruszam sprawę w tym poście żeby nie robić zamieszania bo widzę że tematy bywają podobne.

Chodzi o mocowania amortyzatora z przodu, P10 2.0 benz. 1992 Hatchback. Byłem dzisiaj we warsztacie i o ile ceny wachaczy i amortyzatorów są w normie o tyle gość nie mógł wyszukać tych mocowań, z tego co widzę i słyszałem to chyba tylko z orginału, (widziałem w ted-gum, ale nie wiem kiedy będą mieli, czy od ręki czy trzeba czekać). Czy ktoś zetknął się z tym problemem.

 

P.S. Czy te elementy zawsze się wymienia przy wymianie amortyzatorów :?: Bo ci magicy mówili że zależy od ich zużycia, ale jak znam życie to prawdopodobnie mnie dotknie ta wymiana.

[Gość Raf4rb]

P.S. Czy te elementy zawsze się wymienia przy wymianie amortyzatorów Bo ci magicy mówili że zależy od ich zużycia, ale jak znam życie to prawdopodobnie mnie dotknie ta wymiana.

Jak nie tłucze to nie wymieniaj, ja nie ruszałem i jest w porządku. Co do poduszek pod silnik i skrzynię to dzisiaj byłem w kilku sklepach i z dostaniem części nie ma problemu, poducha skrzyni 170, wkład 107, dowiedziałem się też ciekawej rzeczy a mianowicie taki wkład jak mają w tedgum pasuje do poduszki pod skrzynię, jak i do poduszki silnika, tej po lewej stronie, przynajmniej tak mnie zapewniał sprzedawca, chyba zdecyduję się właśnie na taki wariant bo też mam popękane. Przednią poduszkę tą pod chłodnicą wymieniłem kilka miesiecy temu bo całkiem się rozsypała, zapłaciłem za nią 70zł i też nie było problemu z dostaniem. Ciekawe jak jest z trwałością tych wkładów, może ktoś przerabiał ten temat i się wypowie.

[Gość Andrzej N.]

Witaj cyfer!

 

Ja wymienialem sam wklad, troche bylo zabawy, zeby stary wklad wydlubac. Moim zdaniem chyba nie ma sensu przeplacac za cala poduche. Co do trwalosci sie nie wypowiem, bo dopiero niedawno wymienialem.

 

Pozdrawiam!

[MARTI]

Z PODUSZKAMI TO CIEZKI TEMAT W ZAMINNIKACH. ROZPRACOWANA MAM JUZ PRZEDNIA TYLNIA I TA OD ROZRZADU GORZEJ Z TĄ OD SKRZYNI.NUMERY ZAMIENIKÓW JUZ MAM ZAPRASZAM DO OLSZTYNA NA ZAKUPY:P

[Gość cyfer]

Dzwoniłem dzisiaj z ciekawości do ASO Nissan Polody - i usłyszałem że te gniazda są jakoś w częściach i w sumie to za sztukę wyjdzie ok 500zł oczywiście nie mają na magazynie bo to już stary model auta jest etc.

 

Co do poduszek to już nieco czasu minęło od wymiany wkładu tej przy rozrządzie i powiem wam że nie ma z nią problemów a jest w sumie jako jedyna sprawna i dźwiga cały ciężar przeciążeń, ale w najbliższym czasie wymienię wszystkie pozostałe, zależy tylko kiedy w Ted-Gum będą dostępne (kiedyś dzwoniłem to akurat nie mieli). Jeżeli będą też te gniazda albo ich elementy to również pomyślę nad tym, ale chyba jednak odpuszczę i zostaną te co są niezależni co powiedzą mechanicy- magicy