Opony? Moze coś innego?

[Gość madoox]

Witam!!! Mam pewien problem:). Auto mi huuuuuuczy a konkretnie Almerka z 2002 roku 1.5 3d. Zimówki to BFG winter, auto mam niedawno wiec myslałem ze jak zmienie na letnie nie bedzie huczec. Zalozylem BFG profiler G 195/55 15 i huczy tak samo. Bylem na serwisie i mowia ze to gumy ale zeby az tak?! Powiedzieli ze lozyska odpadaja, tarcze niby tez, kurcze juz sam nie wiem. Zdjeli z jakiegos innego nissana i zapieli stalowki z jakas wezsza guma, huczalo jakby mniej ale jednak. Dodam ze przy hamowaniu tez slychac huczenie jakby auto dlugo stalo. Mieliscie moze podobny problem?

 

[ Dodano: Wto 03 Kwi, 2007 18:51 ]

aha, auto ma 57 tys km wyglada na oryginalny przebieg.

[Gość wszok]

moze lozyskow skrzyni?

[Gość marcin101]

jak stało długo to proponuje zdjąć koła, zobaczyć czy na tarczach nie ma wżerów o kształcie klocka.

[Gość BART55940]

Witam.

Byc moze to lozysko w skrzyni,tak jak ci podpowiedzial wszok,ale to latwo sprawdzic w czasie jazdy wcisnij sprzeglo i wrzucna luz.

Co mi jeszcze przychodzi do glowy to moze przeguby,ale nie jestem pewien czy one moga tak szumiec.

Mojej kumpeli w hondzie tez szumialo,myslelismy ze opony,ale po zmianie na letnie to samo,tylko troche ciszej,okazalo sie ze to lozysko poszlo z tylu.

Po dluzszej jezdzie sprawdz czy nie sa gorace felgi,albo zlap za kolo i poszarp,padniete lozysko powinno miec luzy.

 

P.s-zbieznosc sprawdzales?

 

Pozdrawiam

[Gość maztito]

Ja mam to samo na letnich Dunlopach 195/55/R15 huczy niemiłosiernie, na zimowych 185/65/R15 Kormoran, znacznie mniej ale trochę jednak było słychać. Mechanik stwierdził, że to łożysko z przodu z prawej strony bo są luzy, wymienił i nic się nie zmieniło, to było na jesieni. Przez zimę przejeździłem na zimówkach i kontrolowałem sytuację, teraz zmieniłem na letnie i znowu się zaczęło straczne huczenie. Do tego dochodzą jeszcze drgania na kierownicy przy hamowaniu i przy normalnej jeździe. Dodam tylko, że tarcze z przodu i z tyłu nowe, klocki też, tarcz są proste sprawdzane przyżądem do mierzenia tarcz. Odwiedziłem juz kilku mechaników nikt jednoznacznie nie był w stanie powiedzieć co jest nie tak. Po świętach zaczynam walkę od nowa, może to wina opon, może łożyska, ale które? Sam już nie wiem co jest grane. Auto ma przebieg 111 tys.

[Gość wszok]

jak drgania na kierownicy to moze opony nie wywazone? a moze opony masz kierunkowe i odwrotnie zalozone?

 

 

...skonczyly mi sie pomysly... :/

[Gość maztito]

wyważane były kilka razy i u różnych oponiarzy, nawet wyważane były na samochodzie, opony są asymetryczne i są założone prawidłowo, ciśnienie w oponach też jest prawidłowe, to wszystko było sprawdzane w pierwszej kolejności, niestety ja też już nie mam pomysłów

 

pozdrawiam

[Gość madoox]

Opony mam roczne, na serwisie mówili że nic tam nie znajdują i chyba nie ogłuchli bo sie chyba chłopaki starały a jednak huczy, na jakichś z gumkach z nowego nissana było jakby cieszej ale w sumie to nie to. Szwagier jezdzi almerką i u niego jest cicho. Chyba spróbujemy przełożych moje kółka do jego auta i zobaczymy jak będzie bo już głupi jestem. Skoro nie łożyska, nie skrzynia, nie hamulce , tarcze to już nie wiem co... dodam tylko ze jak hamują to jakby szumi troche. Serwis wycziścił niby te hamulce ale poprawy jakiejś nie ma. A przecież na 57 tyś km ne powinno jeszcze zalatywac złomem:))).

[binladen]

mialem podobnie w toyocie [huczalo ipedal hamulca drgal ] okazalo sie ze poprzedni wlasciciel na recznym sie nie zmiescil w zakret i zachaczyl tylem . wygiela sie tarcza kotwiczna i to byl ten problem . tez odwiedzilem paru madrych mechanikow . az sam do tego dotarlem

[Gość Marb]

wyważane były kilka razy i u różnych oponiarzy, nawet wyważane były na samochodzie, opony są asymetryczne i są założone prawidłowo, ciśnienie w oponach też jest prawidłowe, to wszystko było sprawdzane w pierwszej kolejności, niestety ja też już nie mam pomysłów

 

pozdrawiam

Sprawdź geometrię u mnie troche skorygowali zbieżność i kierownica sie uspokoiła.