almera 1,8 2001 r. katalizator uniwersalny?

[Gość marekr]

czy ma ktos doświadczenie z zamianą katalizatora na uniwersalny - czy można taki wstawić ( w mojej almerze jest 1 kat przy kolektorze - tzn. był) czy koniecznie musi byc oryginalny - prosze o rade

[Gość Zetek]

Tego przy kolektorze proponują dać oryginalnego. Jest tam duże ciepło i te uniwersalne nie bardzo. Co innego ten drugi jego można zastapić.

[Gość marekr]

dzieki za rade

[mind]

Wiele teraz Almerek N16 przyjeżdża z UK z przeznaczeniem do rozbiórki. Możesz pokusić się o taki katalizator jeśli przebieg niewielki.

[Gość marekr]

własnie mam zamiar zamówic taki, podobno autko miało 15 tys przebiegu jest z 2002 r. troche trudno mi w to uwierzyc , ale sprzedawca twierdzi ze auto juz stoi u niego długo chyba nie mam wyjscia nowy kat to kosz 2500- 3000 tys

[arek N16 2,2 Di]

A nie lepiej całkowicie wywalić ,,wydłubać" ten katalizator jak to robią w dieslach

Zobacz: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=27034

[Gość Albin]

w dieslach 2,2 nie ma sondy a tu są 2

[Gość marekr]

ja niestety kupiłem auto z wydłubanym katem jak sie okazało ale moja almera ma dwie sondy jedna za katem i dlatego świeci się check - podobno najlepszym rozw będzie kat - na nowy nie bardzo mnie stac więc kombinuje z używanym - słyszałem też ze w miejsce 2 sondy można podpiąć emulator lpg to oszuka komp ale zdania są podzielone - sam już nie wiem które rozwiązanie będzie najlepsze

[Gość Andyla]

W Almie 1.8 z 2001 mam od stycznia wydłubany katalizator. Wydłubano go w serwisie przy okazji innych prac na silniku (stary się zaczynał rozsypywać, a w ASO bali się go zostawić żeby nie zatkał wydechu). Jeżdżę bez niego do czasu wymiany (nowy trochę kosztuje). Przejechałem już około 3 tys. km i nie zauważyłem żadnych efektów ubocznych. Zużycie paliwa nie wzrosło, a samochód zrobił się trochę żwawszy (chyba, że uległem efektowi placebo). Jedynie przy pracującym na luzie silniku na postoju, kiedy stoję z tyłu samochodu blisko tłumika, dźwięk z tłumika jest nieco bardziej "burczący" - ale jest to minimalne. Postaram się jednak założyć w przyszłości katalizator (nowy lub inny, ach te kochane pieniążki), mam małe wyrzuty sumienia wobec naszego środowiska naturalnego.

Zapomniałem dodać - w ASO zrobili to tak, że pomimo drugiej sondy check engine się nie świeci.

[Gość marekr]

podobno w niektórych aso usuwaja 2 sonde z pamieci komp dlatego sie nie swieci check ja dzis zamówiłem używanego kata kosztuje 500 zł zobaczymy w jakim bedzie stanie

[Gość walut]

Szukaj na forum. Opisałem dokładnie sposób zamiany kata prosty i skuteczny. Oczywiście tego pod kolektorem. Już 50 tyś km. Koszt 300 zł i trochę własnej pracy. Jak usuniesz kat to druga sonda nie od razu a jednak zacznie się pluć. Rozwiązanie sprawdzone już w trzech almach znajomych i znajomych tych znajomych. Pozdro