Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10/W10] wymiana oleju silnika


Gość sashxxx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

mam juz przejechane 210kkm i zalany olej 15W40 i zastanawiam sie nad zmiana na syntetyk ale obawiam sie ze wyplucze mi silnik:( czy moze ktos z Was juz cos takiego zrobil i z jakim skutkiem. silnik 2.0 Di . leje taki olej zaraz po zakupie bo nie wiem jaki byl a juz zbliza sie kolejna wymiana(piata) a kazdy pisze zeby lac syntetyk.pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wez nie zartuj z tym syntetykiem bo ci szybciej splynie niz go zalejesz. jak juz koniecznie musisz zmieniac na rzadszy to na semi. szkoda kasy i silnika. kup najlepiej dobry mineral i jak juz na tym chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinuj ja już tak jeden silnik wykończyłem wlewając takowy zamiast mineralnego na którym jeździł wcześniej i po 1000 km szedł tylko niebieski dym za mną :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym się bał

co jest powodem że chcesz zmieniac olej - czy to że wszyscy mówią

a jak jest u ciebie - bierze olej i ile (jeśli tak)?

 

przejechales juz na tym oleju 50-75 tys a silnik ma 220 tys więc jak wszystko jest w porządku to pozostaw tak jak jest (lepsze jest wrogiem dobrego)

(ewentualnie przejdż na ogólnie polecany tutaj Valvoline maxlife diesel - olej półsyntetyczny do silników o dużym przebiegu)

duży przebieg to powyżej 100 tys

oczywiście zaczekaj jeszcze na opinie innych nissanmaniaków i wtedy wybierz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz z innej beczki jeśli mam przejechane 200kkm od nowości na takim samym synt. 5w40 i silnikowi z tym dobrze (oleju prawie nic nie ubywa, zero wycieków) moze z jakichs wzgledow wraz uplywem kilometrow ( :D ) warto zmienic na polsyntetyk nie wiem moze na rozrząd będzie miało to jakiś wpływ. czy lać dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz z innej beczki jeśli mam przejechane 200kkm od nowości na takim samym synt. 5w40 i silnikowi z tym dobrze

 

Dla tego właśnie nic nie zmieniaj i pomykaj szczęsliwie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nic się nie dzieje to po co szukasz kłopotów.na mineralnym przejechałem 200tys.i ok.WAżne by zmieniać filtr i olej-chociaż rozmawiałem z pracownikiem laboratorium olejów i twierdził ze po30tys.km olej nie tracił parametrów.ciekawe co ile zmieniacie olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasada jest taka ze nie zmienia sie gorszego oleju (minerał) na lepszy (syntetyk lub pólsyntetyk) bo wykonczysz silnik.Elf Sporti który lejesz to dobry wybór i pozostan przy nim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piter-urs

No właśnie co ile wymieniacie olej według książki serwisowej samochód sprowadziłem z belgi belg wymieniał co 7000-7500tyś pytałem w serwisie nissana powiedzieli że tak sie wymienia chodzi o łańcuch kolega w nissanie 200sx 1.8 turbina wymienia co 5000tyś ale to turbina.Nawiasem mówiąc mój mechanik powiedział że zamiana minerału na semi nie szkodzi tak zrobiłem w clio 92. 177000tyś z minerału na semi 12000tyś i nic sie nie dzieje.NISSAN PRIMERA 1.6 .98 WSZYSTKO OPRÓCZ SKÓRY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie szukam kłopotów ale np. w niektorych samochodach na przeglądach gwarancyjnych po 30kkm jak nic się nie dzieje wymieniają na półsyntetyk 10w40 z reguły (z jakichś względów gęstszy olej MOŻE ma wpływ na mniejsze zużycie silnika...) dla mnie koniec tematu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piter-urs

A jeszcze jedno jak zmieniacie olej nie kupujcie oleju z beczki bo nigdy nie wiadomo co lejecie lepiej zapłacić troche drożej ale mieć pewność że np.elf to elf a nie pomieszanie paru olei niestety większość serwisów olejowych tak robi dla zwiększenia zysków np elf sporti 17.50 za litr a lotos minerał 10 za litr beczka elf ale olej lotos itd.Najgorsze ze nie do udowodnienia no chyba żeby pobrać próbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość troberto

Co myślicie o Castrol'u Edge Sport 10W60? Poprzedni właściciel na nim jeździł od ok 120k km obecnie mam przejechane 205k km i ostatnio tez zalałem tym samym olejem. W sumie nic się nie dzieje, ale tak profilaktycznie pytam co myślicie, zmienić czy ten jest ok?

 

pzdr

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie o Castrol'u Edge Sport 10W60? Poprzedni właściciel na nim jeździł od ok 120k km obecnie mam przejechane 205k km i ostatnio tez zalałem tym samym olejem. W sumie nic się nie dzieje, ale tak profilaktycznie pytam co myślicie, zmienić czy ten jest ok?

 

pzdr

Robert

 

Jak nic sie nie dzieje to jeździj dalej w myśl starej zasady ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

ja leje w swoim mobil 1 5W50. mialem lac co 10 tys ale ostatnio zalalem po 14 tys. jednak nie tym sie martwie, w katalogu wyczytalem ze razem z filterem wchodzi 3,5 litra oleju, a ja spuscilem ze 2,5 litra i wlalem troszeczke ponad 3 litry a na bagnecie bylo troche ponad maksimum

co jest nie tak??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz pytanie czy spuszczales go na zimnym silniku czy na cieplym ,poprostu mogles calego nie spuscic na zimnym jest gesciejszy i dluzej leci a na cieply rzadszy, no chyba ze masz niezle pogieta mise olejowa ja tak mialem kiedys w p10 i smok prawie do dna dotykal i tez jk wymienialem to bylem w szoku ze tyle wchodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej trzeba wylać gdy silnik jest dobrze rozgrzany bo wtedy dokładnie wszystko wycieknie.

 

Ja na dniach wlewam valvoline maxlife 10w40 i filter zmieniam na knecht.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

noi przekarmiłem wlałem 3,6l odpaliłem ze 2 razy nic nie wcięło dojechałem do domu a tu 1/4 ponad max :zly2: w sumie to jest coś koło szkalnki więcej ale nie znam skutków "przekarmienia"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem wlasnie kilka dni po wymianie oleju. Stary wymienilem po rownych 10kkm, poniewaz po przejechaniu ok 9.500 km kontrolka oleju zaczela zapalac sie z 2-3 sekundowym opoznieniem.

 

Od poprzedniej wymiany minelo 5.5 miesiaca.

 

Zlalem ok 2.7 litra oleju + zawartosc filtra. Weszlo ok 3.1 litra. Filtr Knecht. Poprzedni mialem Champion i tu upatruje przyczyny opoznionego zapalania sie lampki kontrolnej. Po wymianie wszystko wrocilo do normy. Olej wciaz ten sam - Castrol Magnatec 10W/40. Stary olej byl oczywiscie brudny, lecz nie utracil swych wlasciwosci - tzn. nie wydzielila sie na nim warstewka o duzo rzadszej konsystencji oraz tylko czesciowo utracil zapach normalnego oleju. Mam nadzieje ze uda mi sie kupic w koncu Valvoline MaxLife 10W/40, poniewaz w Anglii nie jest to wcale takie proste. Cale szczescie w Polsce juz czekaja 3 nowe filtry Mann'a :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze uda mi sie kupic w koncu Valvoline MaxLife 10W/40

 

Ja w piątek właśnie zamieniłem Castrola na Valvoline. Na Castrol'u przejechałem 11 tyś km a przy zlewaniu był prawie czarny. Zamiast filtrona poszedł filtr knecht. Do zobaczenia za 10 tyś km bo dopiero wtedy będe miał zdanie. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...