Gość guru Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Żeby zmniejszyć żużycie benzyny można by oszukać ECU, mianowicie na krótkich odcinakach nasz silnik nie zdąży się rozgrzać, więc można by ręcznie wyłączyc ssanie. Myślę tu żeby wstawić opornik przy czujniku temperatury, oczywiście zrobić to na dwa obwody - tryb pracy ssanie i bez. np. w almerze 1.4 rezystancja czujnika temperatury wynosi: — przy 60°C: 70 do 90 Q; — przy 100°C: 21 do 24 Q. Jak myślicie czy to by nie przyniosło wymiernych korzyści dla naszego auta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rskorup1 Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2007 ZRóB TO SAM, ZBADAJ I OPISZ. :one: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcin101 Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2007 I bardzo mozliwe ze zabijesz silnik bedzie mial za uboga mieszanke i a co za tym idzie za wysoka temp spalania i dalej wypalone zawory i zjarana uszczelke , nie proponuje takich rozwiazan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2007 ZRóB TO SAM, ZBADAJ I OPISZ. :one: Dokładnie :one: [ Dodano: Pon 09 Kwi, 2007 18:52 ] I bardzo mozliwe ze zabijesz silnik bedzie mial za uboga mieszanke i a co za tym idzie za wysoka temp spalania i dalej wypalone zawory i zjarana uszczelke , nie proponuje takich rozwiazan Popieram :one: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zell Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2007 na krótkie odcinki to rower, mój sasiad doszedł do takiego wniosku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość N_15 Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2007 na krótkie odcinki to rower, mój sasiad doszedł do takiego wniosku Popieram ten pomysł i sam go też stosuje w praktyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafs Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Jeśli odpowiednio wcześniej wstaniesz, to tę część trasy do pracy, która jest z górki (a zawsze jakiś kawałem z górki jest przecież) możesz auto pchać. Inny sposób to za***iście gresywna jazda (szczególnie na zimnym silniku) w miesiące mające "r" w nazwie. W każdym innym miesiącu "bez r", kiedy to jeździł będziesz noralnie, zauważysz ogromny spadek spalania. Niewiarygodny wręcz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.