Zgasł na środku drogi

[arek N16 2,2 Di]

Na początku chciałem napisać że jestem mega wkurw.... i straciłem zaufanie do Almery! :<

Przy zmianie biegu z 4 na 5 (delikatnym przyspieszeniu ok 3500obr/min) nagle mi silnik szarpnął i zaświeciła się kontrolka od silnika i zaczął stawać (zrobił się głuchy nie reagował na pedał gazu, tak jak by mu się odciało dopływ paliwa) Musiałem zadzwonić do znajomego żeby mnie zholował (jaki wstyd :036: ). W domu sprawdziłem mu wszystkie bezpieczniki, zresetowałem komputer i nic ! silnik nie odpala. Immobilajzer chyba też działa bo po przekręceniu kluczyka dioda gaśnie. Dzisiaj jadę do mechanika.

Czy ktoś miał taki problem? Myśle że poszedł jakiś czujnik (np od pompy lub położenia wału), a może katalizator? A może pękł łańcuch? Bo przepływomierz dawał by inne oznaki? a może pompa siadła na amen? Dodam że samochód wcześniej odpalał bez zarzutów nie kopcił nie szarpał, łańcucha nie było słychać nawet przy zimnym silniku, świece żarowe grzeją. Jestem BEZRADNY i WKURW.... !! :036:

[Gość Albin]

katalizator to nie jest napewno bo można go wydłubać i nie ma błędów(brak sondy).Aby sprawdzić czy nie urwał się rozrząd odkręć korek oleju i zobacz czy po przekręceniu na start kręcą się wałki.Generalnie współczuję

[Gość bonzo]

arek N16 2,2 Di, a jak ze swiecami??

jakimi ??

[arek N16 2,2 Di]

katalizator to nie jest napewno bo można go wydłubać i nie ma błędów(brak sondy).Aby sprawdzić czy nie urwał się rozrząd odkręć korek oleju i zobacz czy po przekręceniu na start kręcą się wałki

Kręcą się to tak wygląda jakby odcieło dopływ paliwa.

A jakie oznaki daje uszkodzony Czujnik położenia wału???

[arek N16 2,2 Di]

Bombel, Świece żarowe grzeją sprawdzałem

[Gość wwl]

A w ogole paliwo dochodzi do silnika przewodem ?

Czujnik polozenia walu w dieslu chyba nie wystepuje, nie mowie na 100 ale tak wychodzi z samej zasady dzialania diesli.

[arek N16 2,2 Di]

Jeszcze nie sprawdzałem pojade do mechanika to zobaczymy. Też mi się wydaję że paliwo nie dochodzi ale żeby tak od razu odcieło??? :/ . Może przy pompie jakiś czujnik ?bezpiecznik jest?. Bo jak by pompa siadła to najpierw by wcześniej dawała jakieś oznaki zużycia np kopciła by, szarpała, ciężko by palił itd

 

[ Dodano: Wto 10 Kwi, 2007 13:50 ]

Po podpięciu pod komputer mechanik zdiagnozował że poszedł sterownik pompy zostawiłem w warsztacie jutro będą rozbierać pompę.

Wiecie przypadkiem ile taki sterownik kosztuję???

[Gość GRANIT]

... coraz czesciej zaczynam sie zastanawiac czy juz nie uciekac (czyt. sprzedawac ;-) ze swoja almą ... im wiecej czytam tego forum tym coraz bardziej zaczynam sie bac o to auto ... a mialem juz tez przygode (rozrzad) ...

[Gość bloos11]

"Wejdź" na kluby innych marek i przekonasz się, że oni też mają problemy może nawet większe. Poprostu nie ma idealnego samochodu. Ja jeździłem różnymi markami i każdemu coś zawsze dolegało. Pozdrawiam

[Gość Kubeusz]

"Wejdź" na kluby innych marek i przekonasz się, że oni też mają problemy może nawet większe. Poprostu nie ma idealnego samochodu. Ja jeździłem różnymi markami i każdemu coś zawsze dolegało.

O przepraszam... mam corolke '97 mejdindżapan. Jej nic nie dolega od 80 kkm

[Gość wwl]

Bo wlasnie Corolka jest "mejdindżapan" a N16 to juz mix

[Gość Rafs]

Już to przerabiałem. Łatwizna i nie warto się stresować - ale widzę to dopiero teraz, z perspektywy czasu. Polecam ten założony swego czasu przeze mnie wątek - pewnie cię uspokoi. A jak cię nie uspokoi - Persen jest tani i ogólnie dostępny

 

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=18084

[arek N16 2,2 Di]

Tylko Rafs, czy to się dotyczy także Diesli???? Bo po podpieciu pod komputer mechanik powiedział że prawdopodobnie padł sterownik pompy wtrysku :029:

[Gość Rafs]

Czy w dieslu, tego nie wiem, ale jak ja najpierw pojechałem bz konsultacji z forumowiczami do serwisu, to również mechanicy mówili, że to pewnie będzie pompa wtrysku - ale pod komputer nie podłączali - po prostu objawy są podobne, ponoć...

 

Słuchaj - zostaw go w serwisie - niech zdiagnozują. Ja się dogadałem, że diagnoza będzie friko - a ewentualna naprawa do uzgodnienia ze mną. I wyszło za darmo. Może też ci się pofarci - to przecież nissan - one się nie psują...!!!

[arek N16 2,2 Di]

Już stoi u mechanika ale nie w ASO. Zadzwonie do niego i podpowiem mu o tym czujniku położenia wału.

to przecież nissan - one się nie psują...!!!

A co do nissana to już straciłem zaufanie, miałe wiele już samochodów, ale na środku drogi to mi się jeszcze żaden nie ,,rozkraczył" :029:

Nawet jestem go w stanie sprzedać bo mnie strasznie wkur... !!

: , zobacze jeszcze ile będzie mnie ta usterka kosztowała