Gość rysuchom Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Kochani powiedzcie co za palant wymyślił sposób zamontowania zapalniczki w P10 albo lepiej niech ktoś z doświadczeniem w tej materii powie jak tę francowatą zapalniczke wymontować bez rozbierania połowy środka samochodu.Męczyłem sie dwie godziny samo rozpięcie kostek było trudne ale zapalniczki nie mogłem wyjąć, a chciałem zmienić żarówke na diode.Powiedzcie prosze jak to zrobić.Miejsca tam małopodejść trudno i nic nie widać ale musi być jakiś sposób na wymontowanie tej francy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciepanek Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Poszukaj sobie w Haynsie jak ja wymontowac... Tam jest sporo na temat rozmontowywania wnetrza naszych Prim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Domin Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Sorry że podpinam się pod ten temat, ale sądzę że nie ma sensu rozpoczynać nowego wątku dla mojego problemu. Sprawa też tyczy się zapalniczki, tylko ja jej nie chcę wymontować. Mam natomiast problem z przedwczesnym jej wyskakiwaniem. Czasami tak wcześnie wyskakuje że nawet fajki nie idzie podpalić. Wtedy muszę ręcznie przytrzymać żeby się nagrzała. Jak usunąć tą usterkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rysuchom Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Domin przecież tu nie chodzi o wkład zapalniczki tylko o jej gniazdo kapujesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nike_bytom Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Domin* spróbuj lekko dogiąc do srodka blaszki w gniezdzie zapalniczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość seeb Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Co do wkladu to niestety sensowna rada jest wymiana gniazda - te blaszki ktore kazali ci podgiac moga wielu takich juz operacji nie przetrwac pozatym termo juz im pada co swiadczy o czestym jej uzywaniu i niebawem bedzie to zwykla blacha co moze sie skonczyc dwojako: 1. nie nagrzeje ci sie i bedzie wyskakiwala po wcisnieciu (wersja optymistyczna) 2. nagrzeje ci sie tak ze po aucie zostanie ci nadwozie i kola - splonie (wersja pesymistyczna) mialem kiedys podobny problem tyle ze z Nyska (tam jest hebel zasilania - dzieki bogu) walczylem z gieciem az pewnego dnia wcisnolem nie wyskoczyla ... i zapomnialem o niej ... zajol sie kawalek instalacji elektrycznej - od tamtej pory byl w uzyciu hebelek od zasilania a zapalniczka poszla do kosza - zawitala zaslepka w to miejsce. Pozdro Seba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rysuchom Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Może jescze ktoś dorzuci info jak zdemontować zapalniczkę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.