[P11.144/W11.144] Skacze temperatura silnika

[Gość alva]

Witam,

mam problem ze swoją primerką, a że Dr. Coobcio zarobiony to na forum piszę, może ktoś jeszcze mi coś podpowie.

 

Odpowietrzanie mam za sobą wg instruktarzu Kuby.

Płynu w naczyniu nie ubywa.

Wymieniłem termostat.

 

Temperatura skacze najczęściej w czasie jazdy w korku,

jak się jedzie szybciej to jest w miarę.

A jak już podskoczy to po zrobieniu takich manewrów jak np: włączenie

ogrzewania, wyłączenie nadmuchu, zgaszenie i włączenie silnika temp

spada do normalnego stanu ale po chwili jazdy w korku wzrasta.

 

Nie wiem czy to ważne, ale te skoki i spadki temp są dosyć gwałtowne,

wskazówka potrafi w ciągu 4-8 sek przejść z czerwonego pola na normalne.

Dodatkowe spostrzeżenie: temp nie spada poniżej normalnej.

Kilka razy pomogło mi po prostu zgaszenie i odpalenie silnika

 

I najlepsze jest to, że czasami kilka dni, tydzień jest ok, a jak mu odbije coś to głupieje.

I jak normalnie wiatraki są w porządku, to jak zgłupieje to wtedy się nie włączają.

 

Poczytałem forum, google, instrukcję i wyczytałem, że są dwa czujniki temp silnika.

Jeden steruje wskazówką a drugi steruje wiatrakami i podaje temp do komputera.

tak wydedukowałem, że może być coś nie tak z tym drugim czujnikiem albo coś z elektryką/kablami.

 

Problem mam taki, że nie mogę znaleźć tych czujników. ani wg opisów, ani wg rysunku.

Podpowiedzcie proszę gdzie one są ?

Jak będę miał to zrobię jakieś pomiary i może coś wyjdzie.

 

A może macie jakieś sugestie co to może być ?

Jeden mechanik już chciał mi uszczelkę pod głowicą robić ale jakoś mi to nie pasuje.

A może jakiś polecicie warsztat który rzetelnie się zajmie.

Niestety Coobcio zajęty .... a może jak to przeczyta to poczuje się wywołany do tablicy i przyjmie klienta ??

 

Zrobiłem foto silnika, jakby ktoś zechciałby domalować gdzie mam te czujniki

 

 

Dziękuję i Pozdrawiam

A

[Gość jarkk]

czujnik temperatury jest w kolektorze dolotowym od strony rozrządu

 

Ale sprawdź kostkę przy wentylatorze, może tam jest słaby styk, odepnij i przeczyść

[dinodino]

Witam. A może wcale nie skacze tak gwałtownie temperatura silnika, tylko wskaźnik na desce tak pokazuje. Obstawiam awarię czujnika temperatury. Są dwa czujniki . Jeden z pojedyńczym kablem to czujnik wskazujący temp. na desce rozdzielczej (i o ten mi chodzi), a obok z dwoma kablami podłączany kostką to czujnik załączający wentylatory chłodnicy. Czujnik wskaźnika temperatury jest mniejszy. Pozdrowienia

[Gość alva]

Po pracy sprawdzę połączenia wentylatora i poszukam jeszcze raz tych czujników.

Wczoraj z godzinę oglądałem i ich nie znalazłem

 

Na obrazku zaznaczyłem gdzie to sobie wyobrażam:

 

Dobrze mi się wydaje ? Jakby co poproszę o korektę gdzie szukać względem strzałki

 

Wczoraj podczas oględzin widziałem, że tam strasznie ciasno jest.

Czy żeby tam się dostać i ew wykręcić czujniki to muszę coś więcej rozbierać ?

 

Dziękuję bardzo i pozdrawiam

A

[Gość jarkk]

Tak tam szukać

A jak wykręcisz to możesz sprawdzić;

w temp.: 20°C rezystancja:2,1 do 2,9 kΩ

w temp.: 50°C rezystancja:0,68 do 1 kΩ

w temp.: 80°C rezystancja:0,3 do 0.33 kΩ

 

Aha i jeżeli wentylator sie nie włączy to wyłącz zapłon odepnij kostkę zasilającą , podłącz tam 12V i jeżeli nie bedzie chodził to wina po stronie silnika wentylatora.

[dinodino]

Na pewno Ci nie powiem, bo mam diesla, ale z tego co wiem czujniki są wkręcone w kolektor dolotowy i trzeba ich szukać z tyłu silnika. W manulau znalazłem taki rysunek. Może się przyda.

To widok od dołu silnika. Widac kawałek półosi i wydechu.

[Gość alva]

Na pewno Ci nie powiem, bo mam diesla, ale z tego co wiem czujniki są wkręcone w kolektor dolotowy i trzeba ich szukać z tyłu silnika. W manulau znalazłem taki rysunek. Może się przyda.

Obrazek

To widok od dołu silnika. Widac kawałek półosi i wydechu.

 

Wczoraj tym rysunkiem się posługiwałem i ni cholery nic nie znalazłem ...

Bo szukałem od góry silnika a nie od spodu

LOL :)

 

Wieczorkiem walczę dalej.

Dzięki za wsparcie

Pozdrawiam

A

 

[ Dodano: Pią 13 Kwi, 2007 08:33 ]

Jak powiedziałem tak zrobiłem.

Wczołgałem się pod samochód i oczywiście czujniki znalazłem.

Mam nadzieję że sprawa już będzie załatwiona, bo okazało się, że złącze, wtyczka czujnika od wskaźnika temperatury było całe zalezione masą olejowio-piaskowo-kurzową.

Ładnie wszystko wyskrobałem, odtłuściłem i zobaczymy.

Jeżeli było tam przebicie to powodowało zmniejszanie się oporu całego czujnika i wskaźnik szalał.

 

Jeżeli okazałoby się że to jednak nie to to będę wykręcał czujniki, tylko nie wiem czy sam się tego podejmę, bo tam jest trudny dostęp, a ja do tego kanału nie mam

 

Ale mam nadzieję że problemy jednak się skończą.

 

Dziękuję bardzo za pomoc i pozdrawiam

A

[dinodino]

[Gość arthi]

U mnie to była pompa, jeśli jeszcze nie wymianiałeś to...

[Gość alva]

Na razie testuję po wyczyszczeniu złącz czujników temperatury.

Póki co na razie jest ok, ale jeszcze za wcześnie żeby się cieszyć, bo wcześniej też potrafił po kilka dni jeździć dobrze.

Co do pompy to co u Ciebie się z nią stało ?

 

Pozdr

A

 

[ Dodano: Pon 07 Maj, 2007 11:27 ]

Minął już miesiąc i jest wszystko OK z temperaturą.

Myślę, że mogę potwierdzić, że przyczyną były zabrudzone złącze czujnika temperatury.

 

Pozdrawiam

A