Kierunki na diodach LED i problem

[Gość Kulin]

Co zrobić z tym fantem, aby tak szybko nie mrugały kierunki, jakiś opornik czy coś podobnego ?

[stefino]

ten problem jest opisany w najnowszyn "Auto Świat - Porady" - kup sobie i przeczytaj.. mi tylko tytuł mignął przed oczami bo nie kupiłem gazety

[Tomyddc]

Myślę że oporniczek w szereg wystarczy tylko przy każdej diodzie. Ale nie sprawdzałem wiec nie jestem pewien. Ja mam diody w kierunkach bocznych i nie zauważyłem zmiany w częstotliwości mrugania.

 

Był już taki temat.

[Gość Snafu]

wystarczy przerywacz elektroniczny i po sprawie

[Gość maciulek]

wejdz do sklepu elektronicznego coś Ci poradzą ja bym był jednak za rezystorkiem

[Gość Snafu]

przerywacz elektroniczny lepiej załatwi sprawe bo nawet przy podłączonej przyczepce nie będzie wariować poza tym przerywacz jest jeden a lutować oporniki trzeba przy wszystkich diodach

[Gość Latarnik]

Z ledami to jest kłopot żeby działały to trzeba wrzucić sztuczne obciążenie, ponieważ LED zużywa bardzo mało prądu a jak dodasz opornik( równolegle do diody led) to dodajesz obciążenie, które jest rozpraszane w ciepło wiec to mija się z celem, bo głownie chodzi a zmniejszenie mocy wiec się robi kicha najlepiej dać elektroniczny kierunkowskaz, ale to jest ingerencja w instalacje i nie ma tego efektu tykana, co nas informuje o pracy kierunkowskazu. Ja osobiście zrezygnowałem z diod w kierunkach gra nie warta świeczki, bo nie chce mi się kombinować, a kierunki i tak się wolną palą i świecą w pracy impulsowej wiec nie zużywają za dużo prądu.

[Gość djek]

juz wam mowie co i jak

bo sam sie motalem z tym

oporniki maja byc porcelanowe wgladem przypomina ulamana krede szkolna

dokladnie 5 watt i 12 ochmow jedna nozke do plusa droga do minusa wtedy miga ok ja sam mama w pirmerce zalozone i jest ok troszke sie grzeja ale nieszkodzi poniewaz nie jezdiz sie non stop na kierunkach one tylko migaja wiec jest ok mam juz prawie miesiac tak i jest ok niec sie nei dzieje