Gość Zaqu Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Witam Wszystkich, Od niedawna żona ma Mikrę K12. Samochód nie jest na gwarancji. Od dwóch tygodni co jakiś czas przy uruchamianiu silnika nie włącza się wspomaganie kierownicy. Komputer wyświetla komunikat: Power steering warning i świeci się lampka PS. Po wyłaczeniu silnika i powtórnym uruchomieniu zwykle problem znika (piszą w instrukcji, że tak należy robić) i w trakcie jazdy samochód zachowuje się normalnie. W zeszłym tygodniu to draństwo nie działało przez cały dzień i pojechaliśmy do ASO aby sprawdzili. Diagnoza ASO: kolumna kierownicy ze wspomaganiem do wymiany. Cena usługi około 6000PLN :/ Jednak po odebraniu samochodu wspomaganie znowu zaczęło działać i przez ostatnie cztery dni nie włączyło się tylko jeden raz. Zastanawia mnie to działanie/niedziałannie. Mam pytania do szanownych forumwiczów: Miał może ktoś podobny problem? Jak sądzicie, czy może to związane z czymś innym, komputer, akumulator, kable...? Co robić? Proponowana kwota do wydania jest dla mnie powalająca i będę wdzięczny za wszelką pomoc. Pozdrawiam, Załamany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Hooligan. Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Jeśli tak się dzieje jak piszesz, to już jest troche nie halo. to po pierwsze. Omijaj aso to 2 - nie dziw się że koszty potworne - to jest ich racja bytu - a po trzecie, czy w takim małym aucie wspomaganie jest w ogóle koniecznie potrzebne? wstawcie używaną zwykłą maglownicę i tyle - wyjdzie góra kilkaset złotych - jeszcze kilkanaście lat temu kobiety musiały jeździć poldkami i dużymi fiatami bez wspomagania i nie było wielkiego krzyku - z tego co wiem k12 to w połowie renault produkowany w Wielkiej Brytanii w połowie przez Hindusów - czasy z lat 80, kiedy kupiony za dolary sunny 1,6D mojego wuja robił na komunistycznej ropie setki tysięcy km beż żadnej powazniejsze awarii juz dawno mineły - to se ne vrati, Pane Havranek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość niewiniatko22 Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Ja nie mam takiego problemu-odpukac. Ale moze faktycznie posluchaj Hooligana. Mam nadzieje,ze rozwiazesz ten problem, jak by co to pisz nam co postanowiles Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Zaqu podjedź do jakiegoś warsztatu z elektromechaniką niech podłączą pod kompa, może komp cosik wykryje i może usterka wcale nie będzie taka poważna. Sprawa jestd dzwina bo skoro raz działa a raz nie to nic nie można powiedzieć na 100%. Może to tylko pompa, może pasek Ci się ślizga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość niewiniatko22 Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Podlaczenie pod komputer nie powinno kosztowac wiecej niz 100zl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wolf Opublikowano 19 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2007 Witam sprawa nie jest prosta i z odpowiedziami w stylu pompa czy pasek to sobie darujmy bo wspomaganie jest czysto elektryczno elektroniczne radze jechac do kogos kto ma pojecie jak poslugiwac sie komputerem diagnostycznym CONSULT 2 i sprawdzi jakie bledy wychodza przy samo diagnozie (i czy w ogole jakies wychodza) moze to byc np. za niskie napiecie zasilania , brak sygnalu od predkosci pojazdu lub momentu, wychylenia kierownicy i cala masa innych informacji plus pamiec EPROM lub uszkodzenie silnika elektrycznego nie wspomne juz o kalibracji . Mozna i co radze sprawdzic wszystkie polaczenia czyli wtyki gniazda czy sie cos nie obluzowalo czasem albo nie upalilo jakis brak styku gdzies (np. bezpieczniki , napiecie akumulatora itd) nie jest to prosta sprawa bo trzeba troche rozbebeszyc auto a i wartalo by rzucic okiem czy pod autem wszystko gra czy wszystkie przeguby od ukladu kierowniczego sa ok czt cos nie cieknie z przekladni kierowniczej chodzi mi o opory mechaniczne ale wszystko mi raczej na to wyglada z powyzszego opisu ze to bedzie brak gdzies styku, zycze powodzenia i prosze napisac jak juz sie wyjasni co to bylo pozdrawiam microfanow Wolf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zaqu Opublikowano 19 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2007 Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem i wypowiedzi. Dotychczasowe i przyszłe W szczególności dziękuję Wolfowi za wyczerpujący opis. Kontynując temat. Czy może ktoś polecić na warsztat w Warszawie lub okolicach dyponujący komputerem CONSULT 2 i fachową wiedzą w temacie? Wspomaganie jak na razie działa. W tym tygodniu tylko raz nie zaskoczyło. Samo się poprawiło/naprawiło? Jakoś nie wierzę, że to koniec kłopotów... Pozdrawiam, Żaqu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tutrus Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Witam mam taki sam problem ze wspomaganiem tylko u mnie jak się wyłączy to już ............, wiadomo. Po resecie kompa i skasowaniu jakiegoś błędu wspomaganie działa(szkoda ze nie wiem jaki to błąd). Proszę o porade czy tylko wymiana maglownicy wchodzi w gre czy moze problem tkwi w czymś innym. Pytanie zadaje osobom co spotkali się z takim przypadkiem i jakoś sobie poradzili. Z góry wielkie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zaqu Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 U mnie to było następująco: 1. Wspomaganie jest elektryczne. 2. Po uruchomieniu silnika, komputer sprawdza napięcia, prądy w elektrycznej części układu wspomagania. W szczególności na silniczku elektrycznym. 3. Tam są duże prądy i jakieś nieprawidłowości grożą zwarciem lub nawet pożarem. 4. Jeżeli parametry są przekroczone układ jest wyłączany, komputer notuje to sobie. 5. Poszła cała seriam Mikr z wadliwym elektrycznym silnikiem wspomagania. 6. Nie zrobiono akcji wymiany bo koszta za duże. Z tego powodu nie rozgłaszano tego. 7. Około 20%-30% Micr z tej serii miało omawiane problemy jeszcze na gwarancji i wymieniano cały układ kierowniczy. 8. Niefarciarze tacy jak ja zostali z tym problemem po zakończeniu gwarancji. 9. Wbrew temu co twierdzi ASO, układ jest rozbieralny i możlliwa jest wymiana silniczka. 10. Udało mi się załatwić taki silniczek i wymienić. Problemy się zakończyły i już prawie dwa lata odpukać nie ma żadnych problemów. 11. Kosztowało mnie to około tysiąc złotych. 12 Cała operacja była robiona na czarno dzięki dobrej woli różnych osób z serwisu Nissana i nie mogę podać kontaktów. Życzę powodzenia, Grzegorz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tutrus Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 czy ten silniczek jest osobno czy razem z maglownicą, tzn w którym miejscu znajduje się ten silniczek ???? i jak można go zdobyć. Na allegro są całe kolumny i nie wiem czy ten silniczek jest na kolumnie czy w maglownicy. Czego mam szukać dokładnie i do jakiego rok szły mikry z wadliwym wspomaganiem. Z góry wielkie dzięki za odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zaqu Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Cała operacja miała miejsce dobre półtora roku temu i niewiele pamiętam i mogę coś pokręcić. Z zdobyciem silniczka miałe duży kłopot. Szukałem w internecie miedzy innymi Nippon Motors czy jakoś tak, w jakiejś hurtowni pod Łodzią, na allegro i w ogóle wszędzie i nigdzie tego nie mieli. Dzieki łańcuszkowi znajomości dotarłem do mechanika z ASO Nissana, który miał to przykitrane i on mi to wymienił. To co pisałem to on mi pospiesznie szeptał na ucho na placu parkingowym, bo robił to bez zgody pracodawcy i miał pietra, że go nakryją. Z tego co pamiętam dotyczyło te Nissanów produkowanych do 2004 roku włącznie, ale nie nie wiem na pewno. Wydaje mi się, że mówił, że ten układ nie jest Nissanowski, tylko z jakiegoś francuskiego samochodu (Clio? Może ktoś podpowie...). Więc pewnie tam też można tego poszukać. Szczegółów technicznych nie znam . Pozdrawiam, Grzegorz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tutrus Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Mam dwie oferty pierwsza 550 zł z 2003 roku i 800 zł z 2005 roku i teraz nie wiem co robić, jak mówisz że do 2004 włącznie to strach brać te z 2003 by nie kupić takiego samego co mam , może lepiej dołożyć i wziąć te drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomkoziolek Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Chciałbym podpiąć się do rozmowy o wspomaganiu. U mojej szanownej połówki która jeździ Micrusią k12 1,5DCI problem jest innego typu. Problem jest ze ściąganiem auta w prawą stronę. Powiem tylko że wykluczone zostały : opony , hamulce , końcówki drążków , wahacze , kolumny McP. , przekładnia zbieżność ustawiana kilkukrotnie i nadal ściąga ale tylko do pewnej prędkości. Powyżej około 70 km/h nie ściąga już prawie wcale. Nadmienię że po ustawieniu zbieżności kierownica ustawia się w prawo i tak samo ściąga auto przy małych prędkościach. Auto podłączono do Consulta i sprawdzano czujnik położenia kierownicy i nie ma zbytnich odchyłek. I tu moje pytanie czy można wyłączyć wspomaganie np. przez wyjęcie bezpiecznika aby sprawdzić czy powodem jest samo wspomaganie. A może spotkaliście się kiedyś z takim przypadkiem bo mi już brakuje pomysłów no chyba że wymienię całą kolumnę ze wspomaganiem i przekładnią , może to pomoże ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Niestety czy to k12 e11 j10 itd to 99% nissanów delikatnie ściąga w prawo niestety to ich wada i nikt z tym jeszcze sobie nie poradził (z tego co mi wiadomo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomkoziolek Opublikowano 25 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2009 Niestety czy to k12 e11 j10 itd to 99% nissanów delikatnie ściąga w prawo niestety to ich wada i nikt z tym jeszcze sobie nie poradził (z tego co mi wiadomo). Ściąganie to jedno , ale samoistne przekręcanie się kierownicy to drugie i to właśnie jest u mnie . Kierownica tak jakby sama skręcała w prawo. Problem jest najgorszy w mieście gdzie co chwila się zatrzymuje lub "kula", gdy puszczę kierownicę to ona sama skręca się w prawo przy bardzo małej prędkości i samochód leci na krawężnik lub na inny samochód na prawym pasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 25 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2009 A czy ktoś spawdzał takie paramety jak: pochylenie koła czy kąt wyprzedzenia swożnia zwrotnicy, tak wiem że te parametry nie są regulowane ale mają też wpływ na ściąganie. Mimo że te parametry nie są regulowane to jednak można ich zmienić bo otwory zawsze są troche większe tagże jeżeli komuś sie tylko zechce to moze się pobawić tymi parametrami i ewentualnie troche je pozmieniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomkoziolek Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 A czy ktoś spawdzał takie paramety jak: pochylenie koła czy kąt wyprzedzenia swożnia zwrotnicy, tak wiem że te parametry nie są regulowane ale mają też wpływ na ściąganie. Mimo że te parametry nie są regulowane to jednak można ich zmienić bo otwory zawsze są troche większe tagże jeżeli komuś sie tylko zechce to moze się pobawić tymi parametrami i ewentualnie troche je pozmieniać. Wszystkie parametry geometrii są OK . Pytanie czy można wyłączyć wspomaganie aby wykluczyć w 100 % ten element??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Można, wypinając kostki od wspomagania albo znaleść odpowiedni bezpiecznik, niestety niewiem gdzie on się znajduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Wszystkie parametry geometrii są OK . Pytanie czy można wyłączyć wspomaganie aby wykluczyć w 100 % ten element??? łożyska w macpersonach masz o.k.???przy skręcaniu w miejscu nie dochodzą cię żadne niepokojące dziwięki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomkoziolek Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 łożyska w macpersonach masz o.k.???przy skręcaniu w miejscu nie dochodzą cię żadne niepokojące dziwięki? Podczas kręcenia kołem kierownicy w miejscu nie słychać żadnych dźwięków. Jeden z mechaników stwierdził jedną dziwną sprawę - "wspomaganie działa chyba za mocno" - czy to możliwe , czy można to regulować ???. Kurcze już sam nie wiem co jeszcze sprawdzić. Łożyska przy MC chyba wymienię na nowe może to coś zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sharp100 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Cała operacja miała miejsce dobre półtora roku temu i niewiele pamiętam i mogę coś pokręcić. Z zdobyciem silniczka miałe duży kłopot. Szukałem w internecie miedzy innymi Nippon Motors czy jakoś tak, w jakiejś hurtowni pod Łodzią, na allegro i w ogóle wszędzie i nigdzie tego nie mieli. Dzieki łańcuszkowi znajomości dotarłem do mechanika z ASO Nissana, który miał to przykitrane i on mi to wymienił. To co pisałem to on mi pospiesznie szeptał na ucho na placu parkingowym, bo robił to bez zgody pracodawcy i miał pietra, że go nakryją. Z tego co pamiętam dotyczyło te Nissanów produkowanych do 2004 roku włącznie, ale nie nie wiem na pewno. Wydaje mi się, że mówił, że ten układ nie jest Nissanowski, tylko z jakiegoś francuskiego samochodu (Clio? Może ktoś podpowie...). Więc pewnie tam też można tego poszukać. Szczegółów technicznych nie znam . Pozdrawiam, Grzegorz. Witam To wspomaganie jest stosowane w samochodach Renault Modus, dokładnie takie samo. U mnie ten problem wystąpił od 2 lat, czasami się wspomaganie nie włączało i był komunikat Steering Fault, po ponownym uruchomieniu silnika napis ginął a wspomaganie działa bez problemu. 2 tygodnie temu wspomaganie się zacieło i komunikat pozostał, w ASO stwierdzili że do wymiany cała kolumna za 6600 zł. Zakupiłem używkę za 400zł ale samochód nie pali bo podobno numer trzeba wpisać i go adoptować. Czy slniczek w tym wspomaganiu można przełożyć ??? Co należy rozebrać bo odkręciłem silnik ale przewody od niego nie są wypinalne. Proszę o jakiś kontakt do Pana Mój adres meilowy to sharp100@o2.pl Pozdrawiam Wojtek Witam Wszystkich, Od niedawna żona ma Mikrę K12. Samochód nie jest na gwarancji. Od dwóch tygodni co jakiś czas przy uruchamianiu silnika nie włącza się wspomaganie kierownicy. Komputer wyświetla komunikat: Power steering warning i świeci się lampka PS. Po wyłaczeniu silnika i powtórnym uruchomieniu zwykle problem znika (piszą w instrukcji, że tak należy robić) i w trakcie jazdy samochód zachowuje się normalnie. W zeszłym tygodniu to draństwo nie działało przez cały dzień i pojechaliśmy do ASO aby sprawdzili. Diagnoza ASO: kolumna kierownicy ze wspomaganiem do wymiany. Cena usługi około 6000PLN :/ Jednak po odebraniu samochodu wspomaganie znowu zaczęło działać i przez ostatnie cztery dni nie włączyło się tylko jeden raz. Zastanawia mnie to działanie/niedziałannie. Mam pytania do szanownych forumwiczów: Miał może ktoś podobny problem? Jak sądzicie, czy może to związane z czymś innym, komputer, akumulator, kable...? Co robić? Proponowana kwota do wydania jest dla mnie powalająca i będę wdzięczny za wszelką pomoc. Pozdrawiam, Załamany Witam Czy mógłby Pan (Zaqu) wysłać mi informacje kontaktowe do siebie na meila sharp100@o2.pl mam podobny problem. Z góry dziękuję i pozdrawiam Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funio Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 (edytowane) To ja wam powiem U mnie padlo lozysko wirnika male takie jak w odkurzaczu i sam sobie naprawilem wspomaganie jest proste i calkowicie rozbieralne nie wydawaj kasy tylko rozbiesz sam tam jest przekaznik ktory sie nadpala i czasami nie kontaktuje ..jak odkrecisz silnik to go nie widac poniewaz jest odwrocony drukiem do gory i zaslania go plytka ale jak jestes kontaktowy to zobaczysz gdzie jest ..potem po zlorzeniu jezeli masz esp to bedziesz musial podjechac do kalibracji tego systemu jak nie masz to 100zl masz w kieszeni Przekaznik jest w miejscu gdzie sa widoczne 2 oporniki na plytce.. nie ma co sie bac... Jezeli chodzi o kable sa 3 kostki 2 grube zasilanie i jedna polaczenie can ale sa z gory demontarz jest prosty jedynie te kable sa troche skomplikowanie powpinane maja blokatory Edytowane 14 Kwietnia 2011 przez funio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 (edytowane) To ja wam powiem U mnie padlo lozysko wirnika male takie jak w odkurzaczu i sam sobie naprawilem wspomaganie jest proste i calkowicie rozbieralne nie wydawaj kasy tylko rozbiesz sam tam jest przekaznik ktory sie nadpala i czasami nie kontaktuje ..jak odkrecisz silnik to go nie widac poniewaz jest odwrocony drukiem do gory i zaslania go plytka ale jak jestes kontaktowy to zobaczysz gdzie jest ..potem po zlorzeniu jezeli masz esp to bedziesz musial podjechac do kalibracji tego systemu jak nie masz to 100zl masz w kieszeni Przekaznik jest w miejscu gdzie sa widoczne 2 oporniki na plytce.. nie ma co sie bac... Jezeli chodzi o kable sa 3 kostki 2 grube zasilanie i jedna polaczenie can ale sa z gory demontarz jest prosty jedynie te kable sa troche skomplikowanie powpinane maja blokatory Szkoda że nie porobiłeś fotek dla potomnych (ale plus i za to )i jeszcze jedno,który rocznik micrusa? bo ponoć po FL w 2005 problem nie wystepuje. Edytowane 14 Kwietnia 2011 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funio Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2011 (edytowane) Podejrzewan ze problem jest ten sam bo kolumna jest taka sama,, Musza cos pisac na swoja obrone bo by im spadla sprzedalnosc a tak generalnie to wymontowanie nie zajmuje wiecej niz 20min problem jest z wtyczkami bo trzeba srubokretem taki wpust z gory nacisnac i wtedy pociagnac,,ale ja wyciagnalem ta gorna tapicerke nad zegarami wszystko na wcisk,,, no co ,,,kierownica poduszka tak samo schodzi bez problemow tylko trzeba pamietac o tasmie od poduszki, ktora ma ograniczenie w dlugosci odwija sie 3 obroty w jedna i 3 w druga jak to przestawisz to po zalozeniu kierownicy mozesz ja urwac przy skrecie Sama kolumna jest na 4 wkretach odkrecasz i w jednej czesci jest elektryka z wirnikiem,,, wirnik siedzi dosc ciasno bo wciaga go magnes druga czesc to walek ktory pomaga w kreceniu kolem kierownicy .wirnik z tym walkiem zazembia sie,takim czteroramiennym frezem oblanym guma cos na podobe zembatki tylniej w motorach MZ to wszystko laczy wiazka do czujnika kierunku od esp to tez jest na wtyczce wiec ja tu nie widze tych 6000zl ktore chca serwisy za wymiane bo to portugalskie g....wno ktore mozna naprawic samemu ...oczywiscie na koncu trzeba skalibrowac esp ,a jak ktos tego nie ma to ma problem z glowy...P.S.drazek od kierownicy inaczej nie mozna zamontowac bo nie pasuje chodzi o ten przegubowy na dole... a moja Micra to 1.4 rok 2004 ful opcja Dodam ze mam przejechane 61.000 i zaczynaja sie problemy ,,,troche za szybko,,,,, Edytowane 15 Kwietnia 2011 przez funio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ail Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2012 (edytowane) Dzień dobry, Witam grzecznie jako nowy na forum. Przywiódł mnie tu podobny problem, jak u autora tematu. Otóż w mojej K12 1.2 z 2004r. mniej więcej od roku regularnie pojawia się błąd PS. Elektromechanik, u którego kasowałem błąd już dał mi zniżkowy "abonament" na tą usługę i z początkowych 80 zł zszedł na 30 zł. Byłoby to nawet ok, ale błąd pojawia się co 2 tygodnie, a to już przesada. Próbowałem samodzielnie kasować błąd przez kabel OBD2 CAN i program ddt2000 z najszerszą bazą danych, niestety, program błędu nie wykrywał. Gdy zadzwoniłem do sprzedawcy (który oferował swoją pomoc w razie problemów w aukcji na alledrogo), powiedział ciekawostkę - że niektóre egzemplarze z tego rocznika się po prostu nie łączyły - taki kaprys. Może na odczepne to powiedział, nie wiem. W każdym razie podjąłem życiową decyzję, żeby wymienić wreszcie kolumnę kierownicy. No i tu pojawia się seria pytań: 1. Jak sprawdzić jakie jest oznaczenie części zamontowanej w mojej Micrze? 2. Czy numer ten musi odpowiadać numerowi z nowej (tzn używanej) części? Bo kolumna z Micry FL na alledrogo ma już inne oznaczenie, niż te sprzed FL (czyli moja). Czy ktoś wie, czy będzie pasowała? 3. Czy ktoś ma wiedzę na temat kolumn regenerowanych, które również są oferowane na aukcjach, czy warto w takie coś pójść, czy lepiej kupić kolumnę używaną z niezagrożonych roczników (czyli jak wyczytałem wyżej od 2005 w górę)? Z góry dziękuję za wszelkie informacje. Nie chciałbym wyrzucić 1000 zł w błoto, a nie chcę też co 2 tygodnie jeździć do warsztatu. Pozdrawiam Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez ail Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.