[P10] nie moge odpalić silnika po wymianie bezpieczników p10 2,0b

[Gość superob]

więc tak zostały wyczyszczone gniazda bezpieczników i bezpiecznik od abs został wymieniony (chodzi o puszke kolo filtra powietrza)po całym zabiegu auto ma iskre,pompa pracuje,auto nie odpala,po wykreceniu świec są suche tak jakby wtryski nie działały???czytając i szukając na forum zrobiona została diagnostyka "drucikiem" czy nie ma błędów ale nic nie pokazało zeby były.Nie wiem co robić piloty działaja z imobilajzera wynika ze wszystko ok jest w kluczyku,auto lata tylko na benzynie do tej pory bo przestało CO Robić?????? :029:

[Gość jarkk]

Nic innego nie przychodzi na myśl jak tylko to, że coś gdzieś nie ma styku, podociskaj bezppieczniki, sprawdź przewody - tam coś musi nie grać.

[Gość lukas200sx]

sprawdż przekażniki na wtrysk, skoro świece są suche coś nie podaje paliwa... upewnij się czy pompa pracuje i sprawdż jej bezpiecznik i przekażnik. W sumie takich usterek nie, musiało się coś pokaszanic z elektryka podczas tego czyszczenia, posprawdzaj wszystko dokładnie jeszcze raz:)

[Gość superob]

dziś jeszcze raz posprawdzałem,styki poczyściłem ,pompa pracuje na 100% paliwo płynie przez filtr,bezpieczniki nóweczki i dalej cisza sam nie wiem za co sie zabrać :

[Gość martinezx1]

Czyściłeś to jakąś chemią?

Może coś Ci sie rozpięło pod puszka bezpieczników?

[Gość superob]

puszke odkreciłem i mierzyłem miernikeim od góry i od spodu czy jest przejście a czyściłem preparatem do czyszczenia styków, jutro sróbuje podlecieć do jakiegoś magika od elektryki bo nie mam pomysłów na to,dziwi mnie to czy aby mogłó sie coś stać bo układ zabezpieczony bezpiecznikiem w przypadku spalenia bezpiecznika i zmiana na nowy układ powinien pracować dalej.

[qwinto]

puszke odkreciłem i mierzyłem miernikeim od góry i od spodu czy jest przejście a czyściłem preparatem do czyszczenia styków, jutro sróbuje podlecieć do jakiegoś magika od elektryki bo nie mam pomysłów na to,dziwi mnie to czy aby mogłó sie coś stać bo układ zabezpieczony bezpiecznikiem w przypadku spalenia bezpiecznika i zmiana na nowy układ powinien pracować dalej.

Chyba to samo mialem tydzien temu. W puszce obok akku sa kolejno 4 bezpieczniki, dwa pierwsze, liczac od akku to sa od swiatel (15A), potem kolejny, a na koncu czwarty. On jest od wtrysku. Jest tam tez taki jeden samotny 15A, on jest od kompa.

Po tym jak tylko sprawdzilem bezpieczniki silnik przestał odpalac. Po pierwsze musi Ci sie swiecic kontrolka "Check engine" (to jest ten samotny 15A bezpiecznik). Potem wymienilem ten czwarty bezpiecznik. Po przekreceniu stacyjki kontrolka "Check engine" zaczela mi mrugac. Po wylaczeniu i wlaczeniu stacyjki silnik dalo sie uruchomic.

[Gość superob]

puszke odkreciłem i mierzyłem miernikeim od góry i od spodu czy jest przejście a czyściłem preparatem do czyszczenia styków, jutro sróbuje podlecieć do jakiegoś magika od elektryki bo nie mam pomysłów na to,dziwi mnie to czy aby mogłó sie coś stać bo układ zabezpieczony bezpiecznikiem w przypadku spalenia bezpiecznika i zmiana na nowy układ powinien pracować dalej.

Chyba to samo mialem tydzien temu. W puszce obok akku sa kolejno 4 bezpieczniki, dwa pierwsze, liczac od akku to sa od swiatel (15A), potem kolejny, a na koncu czwarty. On jest od wtrysku. Jest tam tez taki jeden samotny 15A, on jest od kompa.

Po tym jak tylko sprawdzilem bezpieczniki silnik przestał odpalac. Po pierwsze musi Ci sie swiecic kontrolka "Check engine" (to jest ten samotny 15A bezpiecznik). Potem wymienilem ten czwarty bezpiecznik. Po przekreceniu stacyjki kontrolka "Check engine" zaczela mi mrugac. Po wylaczeniu i wlaczeniu stacyjki silnik dalo sie uruchomic.

Tak tylko u mnie po tej operacji check nie mrugał tylko sie zachowuje normalnie??????gaśnie podczas próby rozruchu,mam dość sie wku...ć jestem umuwiony u kolegi na poniedziałek co też zajmuje się nissankami powiedział że poradzi sobie z tematem.

[Gość Maniek-ol]

Ja mam tak co jakiś czas. Przy próbie rozruchu gasną wszystkie kontrolki i jest totalna cisza. Wtedy idę i łapię za wiązkę , która jest koło aku i nią poruszam. Kręcę i pali. Tam nie ma jakiegoś styku , coś musi nie łączyć. Nie chce mi się za to zabierać.

[Gość superob]

już wszystko gra autko jeździ było zagubione napięcie na wtryski,można temat zamknąć dzieki wszyskim za pomocne rady

[Gość I.G.D.]

Chyba to samo mialem tydzien temu. W puszce obok akku sa kolejno 4 bezpieczniki, dwa pierwsze, liczac od akku to sa od swiatel (15A), potem kolejny, a na koncu czwarty. On jest od wtrysku. Jest tam tez taki jeden samotny 15A, on jest od kompa.

Po tym jak tylko sprawdzilem bezpieczniki silnik przestał odpalac. Po pierwsze musi Ci sie swiecic kontrolka "Check engine" (to jest ten samotny 15A bezpiecznik). Potem wymienilem ten czwarty bezpiecznik. Po przekreceniu stacyjki kontrolka "Check engine" zaczela mi mrugac. Po wylaczeniu i wlaczeniu stacyjki silnik dalo sie uruchomic.

 

 

Znalazłem ten temat i chyba mam ten sam problem, po wyjęciu bezpieczników i ponownym włożeniu silnik nie odpala. Opiszę problem dokładniej. W sumie zanim zajżałem na to forum próbowaliśmy szukać przyczyny z kolegą na własną rękę, tak więc wymieniliśmy świece, aparat zapłonowy został przeczyszczony a więc iskra jak marzenie, wymieniliśmy pompe, myśląc że moze ta stara daje za małe ciśnienie a nie mamy czym tego zmierzyć, potem wymieniliśmy tę drugą pompę w silniku która się łączy z filtrem powietrza no i założyliśmy nowe wtryski, bezpieczniki zostały sprawdzone, wszystkie są ok i dalej nic. Oczywiście mówiąc nowe części mam na myśli "inne" ze złomu Po przekręceniu stacyjki miga ten nieszczęsny "check", oczywiście z rozrusznikiem wszystko ok, pompa pompuje tylko wtryski nie chcą dawać paliwa ale po podlaniu paliwa bezpośrednio do tej pompy w silniku auto odpala "od kopa" i chodzi dopóki nie wypali tej dolanej odrobinki. Mam primerę 98r. 1.6 16v.

 

Kolega tutaj opisał układ bezpieczników ale ja mam chyba jakoś inaczej:

 

FL40A IGN SW FL40A RAD FAN1

FL40A ABS MTR FL40A RAD FAN2

FL40A ABS SOL FL40A POWER WINDOW

 

15A FR FOG FL80A BATTERY

15A RR DEF

15A RR DEF

10A HORN

10A TAIL

15A H/LAMP RH

15A H/LAMP LH

15A POWER SOCKET

10A WASH

 

"Przerysowane" z osłonki na bezpieczniki. Wiem co znaczą niektóre oznaczenia ale nie widzę tu nic od kompa albo wtrysków albo źle interpretuję te napisy. Ma ktos jakiś pomysł?

 

[ Dodano: Sro 02 Maj, 2007 23:04 ]

Dobra zrobiłem check drucikiem i za każdym razem wychodzą mi 2 trzycyfrowe kody 141 i 145 potem od nowa to samo. Wtryski się nie otwieraja chyba komputer je zablokował. Ktoś tu na forum pisał, że jak miał walniety immobilizer to miał kod 141 ale nie znalazłem nic o tym drugim.

[qwinto]

już wszystko gra autko jeździ było zagubione napięcie na wtryski,można temat zamknąć dzieki wszyskim za pomocne rady

Czyli chyba tak jak u mnie. Check sie swiecił, a fura nie zapalala, bo nie miala prądu na wtryskach. A za to odpowiedzialny jest ten 4 bezpiecznik o którym pisałem wyżej.

 

[ Dodano: Pią 04 Maj, 2007 08:14 ]

...Mam primerę 98r. 1.6 16v.

 

Kolega tutaj opisał układ bezpieczników ale ja mam chyba jakoś inaczej:

[...]

"Przerysowane" z osłonki na bezpieczniki. Wiem co znaczą niektóre oznaczenia ale nie widzę tu nic od kompa albo wtrysków albo źle interpretuję te napisy. Ma ktos jakiś pomysł?

Bo Ty masz P11 a my tu o P10 .

[ Dodano: Sro 02 Maj, 2007 23:04 ]

Dobra zrobiłem check drucikiem i za każdym razem wychodzą mi 2 trzycyfrowe kody 141 i 145 potem od nowa to samo. Wtryski się nie otwieraja chyba komputer je zablokował. Ktoś tu na forum pisał, że jak miał walniety immobilizer to miał kod 141 ale nie znalazłem nic o tym drugim.

Zdejmij kleme z akku, odczekaj 5 min, podłącz i zobacz co sie dzieje. Wtedy sprawdz kody błędów.

[Gość I.G.D.]

Ok oznajmiam wszem i wobec, że problem rozwiązany. Nie było to jednak zagubione napięcie na wtryski jak u kolegi. Odpiąłem akku, potem próbowałem zresetować kompa odpinając na 24h, przy okazji sobie podładowałem i dalej autodiagnostyka pokazywała kody 141 i 145 a wtryski się nie otwierały. Okazało sie, że wina leżała po stronie immobilizera, rozprogramował się i nie chciał sie rozbroić kiedy wkładałem oryginalny kluczyk. Panowie z ASO zaprogramowali go w parę minut i auto znowu chula. Teraz odsyłam do postu kolegi Yarko73 który miał podobny problem:

 

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...p;highlight=141

 

Zrobił test drucikiem i również kontrolka wskazywała mu kod 141. Przypadek? Nie sądzę. Tak więc jeśli komuś wyjdzie 14 razy długo i 1 raz krótko niech zwróci uwagę na immobilizer bo z tego co da się tu zaobserwować istnieją kody 3-cyfrowe. Niemniej jednak wciąż nie wiem co oznacza ten 145

[goto11]

Mam podobny problem. Samochód stał bez silnika ok 3 tygodnie i oczywiście bez podłączonego akumulatora bo przerabiałem pierniczonego protestanta na chrześcijanina . Wczoraj go zamontowałem przekręcam kluczyk iiiiiiiiiiiiii KLOPS!!!!!!!! CHECK nieprzerwanie miga, kręcę rozrusznikiem-nic. Autodiagnoza:kody 141 i 145. :/

Czy do ASO trzeba ciągną całe to żelazo czy może wystarczy sam komputer i kluczyk?

A może jakiś by-pass, żeby wykluczyć całe to dziadostwo lub jakaś inna metoda. POMOCY!!!

I jeszcze jedno,

Panowie z ASO zaprogramowali go w parę minut i auto znowu chul

Ile taka operacja kosztowała?

[Gość I.G.D.]

Ja zaciągnąłem to żelaztwo do ASO, pozatym chodziłem po różnych serwisach z pytaniem czy by nie usunęli tego dziadostwa z mojego auta niestety wszyscy przecząco kręcili głowami. Tylko, że ja to w anglii robiłem może oni tu takie dziwne nawyki mają, że nie chcą się w tym grzebać.

 

Ile taka operacja kosztowała?

 

36₤, w sumie symboliczna kwota więc w polsce też pewnie parę groszy wezmą, to tak samo jak się ich prosi o kod do oryginalnego radia bo sie zapomniało, też dają za "symboliczną złotówkę"

[sigma3]

Czy znacie sposób na taką autodiagnozę w nissanie tino 2.2 di 2001r.???

Dzięki z góry!