Gość Oweedom Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Witajcie. Mam okropne stuki, wręcz walenie z tyłu auta. Ustaliłem (zajrzałem za koło i zdjąłem kapturek ochronny mocowania amorka w bagażniku), że poszło coś w mocowaniu amorka, górnym mocowaniu. Gumowa osłona amorka leży na dole, a w bagażniku poduszka jest całkiem luźna. Porównawczo do 2. strony stwierdzam, że brakuje 1 częsci - patrz zdjęcie. Macie jakiś pomysł? Amorki maja sprawność 40% - sprawdzane miesiąc temu. Mechanior już chciał mi wcisnąć 2 nowe amorki na tył. Oczywiście nie Kayaba, tylko takie jak mial w sklepie swoim - jakieś Sachs... brrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 rozebrać obydwie strony wymienić elementy zużyte, a także amortyzatory bo jak mają 40 to za chwile bedą miały 30 więc to już szmelc. Na pewno podwiązywaniem sznurkiem daleko nie zajedziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 spróbuj dokręcić nakrętkę trzpienia amortyzatora. Powinno wtedy docisnąć poduszki, i przestanie wtedy stukać amorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Oweedom Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Mnie raczej chodziło o to, skąd u licha wziąć takie coś, co zgubiłem gdzieś na drodze. Nie mam w tej chwili nadmiaru kasy, żeby wymieniać dobre amortyzatory (2 olejowe Kayaby na tył to jakieś 340 PLN na allegro). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 ja wole najtańsze ale nowe!!! niż zjechane markowe zamówić normalnie w sklepie gdzie mają na kompie katalog z rysunkami i to wszystko np. wg kat JC. nie wiem tu tutaj wszyscy tylko albo KBA albo SASCH jakby brali udział w wyścigach WRC a inne to co, złe???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Oweedom a skąd wiesz, że masz 40% skuteczności tłumienia? Z diagnostyki? Jak tak to g...o prawda, ja miałem w Micrze nowe amory z tyłu i pokazało mi 35% skuteczności a fura wogóle się nie buja, zakręty ostro bierze bez przechyłów i jak sprawdzałem je domowymi sposobami to jest wszystko OK. Część wskazana przez Ciebie jest gumowa czy metalowa? Może poszukaj gdzieś na szrotach czy nie mają jakiejś Micry z rozbiórki i spróbuj to od nich wytargać. Ta część z tego co widać wogóle nie stanowi części składowej amortyzatora, wydaje mi się, że jest to jakiś odbój etc. jakieś Sachs... brrrrr Sachs to całkiem dobre amortyzaory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Oweedom Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 johny_fellow - mam takie samo zdanie na ten temat, jak Ty. Zagadałem podczas przeglądu rejestracyjnego czy aby nie sprawdziliby mi komputerem amorków (bo nie mają obowiązku prawnie tego robić). Bardzo miły człowiek sprawdził mi za darmo wszystkie amorki. Tył miał 40% gdzieś. Ale mniejsza z tym. Amor pracuje dobrze. Nic nie wycieka. Auto się nie huśta. Zakręty bierze stabilnie. Więc u licha musi być dobry. Ta część jest chyba metalowa. A i znów chyba się z Tobą zgodzę - nie wchodzi ona - prawie na bank - w skład nowego amorka. Więc bezsensowna wymiana dobrych amorów nic by i tak nie dała. Już napisałem do paru osób z allegro, które mają złomowane k11 na części, ale na razie z miernym skutkiem. A piszę do Was z nadzieją, że może ktoś z Was ma dostęp do takich części. A co do Sachsa - coś tam słyszałem o tej firmie, ale nie lubię jak mechanior próbuje za mnie decydować, jakie częsci maja być w moim aucie. Niejaki majsterus coś pisał o sznurkach. Aż mi się ciśnienie podniosło. Ludziom życia nie szkoda. :zdziw: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Oweedom ja będę niedługo oglądał dla Dragomira zderzaki od Micry, które ma na sprzedaz jakiś koleś z mojego miasta to od razu go o to zapytam czy ma takie elementy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Oweedom Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 oo... super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 pisałem o sznurku jako metaforze, bo ludzie róznie kombinują . ale elementy zawieszenia ZAWSZE powinny być nowe. Nigdy sie nie spotkałem z błędem maszyny pomiarów amortyzatorów w końcu po to są skonstruowane żeby były pomocne a nie wprowadzały w błąd. a amortyzatorów nie sprawdzi się nigdy na tzw bujanie gdyż jakaś cześć zadanego obciążenia (energii) pochłania sprężyna. Dopiero po wymontowaniu amortyzatora można ręcznie ocenić stan, no chyba że auto już pływa jak łódka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciulek Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Zgadzam się z opinią o SACHS-ach! To naprawde dobra marka! Swoją drogą to może i kasy nie masz ale predzej czy później wymienić je będziesz musiał... Całkiem niedługo zapewne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 elementy zawieszenia ZAWSZE powinny być nowe. Z tym się zgodzę. Nigdy sie nie spotkałem z błędem maszyny pomiarów amortyzatorów w końcu po to są skonstruowane żeby były pomocne a nie wprowadzały w błąd. A ja się spotkałem z błędem pomiaru i wg mnie nie zawsze można się na nich opierać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Oweedom Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Witajcie - podjechałem jeszcze raz na stację diagnostyczną, żeby mi na kompie sprawdzili amorki. Przód 70%, a z tyłu - tam gdzie wali 20%, a drugi 37%. Mechanik jeszcze raz oglądał to na kanale i stwierdził, że mocowanie poszło, ale poza tym tłok amora chodzi na boki i też wali. I zdaje się nie mam wyjścia. Pytanie jest jednak wciąż zasadnicze. Czy jak kupie amory Kayaby (patrz link 2.) to czy one mają tę część (patrz link 1.), o której pisałem w 1. poście??? Czy takie coś wchodzi w skład zestawu amortyzatora? 1. http://img68.imageshack.us/img68/6382/amorektyvt2.jpg 2. http://www.allegro.pl/item187000152_amorty..._micra_tyl.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 na 99% kupujesz sam amortyzator +podkładka+nakrętka. Pozostałem elementy musisz dokupić. co do amortyzatora - nie ma takiej możliwosci aby tłoczysko "chodziło" na boki. Pracuje w tulejach. Zużycie amortyzatora polega na uszkodzeniu zaworków sprężynowych - zwrotnych i wtedy olej przepływa bez żadnego oporu z jednej komory do drugiej. Zdarza sie również, że puszczają uszczelniacze i cieknie ale to nie znaczy od razu że stracił swoją charakterystykę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Oweedom amortyzator na pewno nie będzie miał tego elementu w zestawie. Wydaje mi się, że jest to tzw. odbój, weź tą kartkę skąd masz to foto, idź do dobrego sklepu motoryzacyjnego i zapytaj o taki element. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blount Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Sprawdź również, czy Twoje obecne amortyzatory mają osłony (takie cylindry) -- są nie do kupienia (no, ewentualnie coś tego typu: http://moto.allegro.pl/item187056062_oslon..._i_odboje.html), więc mechanik będzie je musiał przełożyć ze starych do nowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Oweedom Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Tak to wygląda. Wali lewy tył. Blount - Twoj link nie działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Blount - Twoj link nie działa http://moto.allegro.pl/item187056062_oslon...y_i_odboje.html Zakończony był nawiasem Oweedom apróbowałeś może kręcić tą chyba śrubką, która ukazała się po zdjęciu osłony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Oweedom Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 johny_fellow, próbowałem, ale nie mam tyle siły w rękach :zly: W czwartek odstawiam micrę do mechanika. Kupiłem u człowieka z allegro 2 olejowe Kayaby (140 PLN sztuka). A mocowania kupiłem od razu na obie strony (20 PLN strona) też u człowieka z allegro. Patrz poniższe zdjęcia. Na osobnym zdjęciu są przedstawione metalowe części - to właśnie jedna taka część mi padła przeżarta przez korozję i ją zgubiłem. A może by jakoś to zakonserwować przez montażem? Co myślicie? Czym ewentualnie? A tak w ogóle, dzięki wielkie za pomoc! Jeden morał - warto szukać po allegro i pytać, pytać. Ja wszystkie te części (amorki nowe i mocowania z Micry z 37 000 przebiegiem) dorwałem na 2. końcu PL, bo na mazurach, a jestem ze śląska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.