Gość Zetek Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Normalne pieniądze roboczo godzina 50 PLN. Ciekawe z czym się męczył???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość patriot Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Cos mu w czujnikiem wolnych obrotow nie pasowalo. Liczylem, ze przy okazji wyczysci przepustnice, ale ustawil tylko obroty i to zajelo 2 godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oskazip Opublikowano 12 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2007 patriot12, to jakiś h*jowy ten elektromechanik wystarczyło srobeczka pokręcić jak dla mnie to 5 min roboty no i tylko piwko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość patriot Opublikowano 12 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2007 Moze masz racje, nie wiem, nie znam sie.... W kazdym razie dziala. Ale koles opowiadal, ze gdzies indziej ustawial obroty i w sumie zajelo mu to dwie godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 13 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2007 U mnie kłopoty z oborotami spdajacymi pojawaiły sie przu ok 100 tys. po czyszczeniu było ok, ale trzeba je powtarzac co 2-3 miesiace (rocznie robie ok 10tys). Zapewne kiedys juz spray nie wystarczy, ale narazie pomaga Czyścić przepustnice co 2-3 miesiące? Bez przesady.Przepustnica to nie jest wymiana żarówki, albo wycieraczek. Bo te dwie rzecyz mozna tak czesto wymieniacj, ale i to pod warunkiem jak sie nabija 10 tysięcy miesięcznie, a nie rocznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vulture30 Opublikowano 13 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2007 saki, czy ja wiem, czy takie "psikanie" spayem mozna nazwac czyszczenie przpustnicy. w kazdym na krótką mete pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Virgo_ Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 Koledzy, wiem ze temat byl juz wielokrotnie walkowany, ale dalej nie wiem co zrobic. Objawy: silnik nagrzany, bieg jałowy - obroty w normie, po czym spadaja nagle do ok. 400. przygazuje - chwilowa poprawa, po czym znow 400. Co ciekawe, gdy wrzuce dowolny bieg, obroty sie normuja, wrzuce luz i spadaja. Mialem tak jesienia, pozniej w zimie i wiasna bylo ok. dzisiaj znow wrocilo. Przewaznie dzieje sie tak, gdy jest duszno i parno. Pomocy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacku Opublikowano 23 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Wyczyścić trzeba przepustnicę i obowiązkowo wyregulować prędkość obrotową biegu jałowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Jeśli czyszczenie przepustnicy nie pomaga - a może tak być. Trzba wymontować silniczek krokowy - rozebrać go przeczyścić dokładnie beznynką extrakcyjną i powinno wrócić do normy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szymcio Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Jeśli czyszczenie przepustnicy nie pomaga - a może tak być. Trzba wymontować silniczek krokowy - rozebrać go przeczyścić dokładnie beznynką extrakcyjną i powinno wrócić do normy Ja mam ten sam problem już od bardzo dawna. Obrotów nie do się ustawić normalnie (tą czarną śrubką do regulacji). Niektórzy mówią że przepustnica jest brudna- choć ją wyczyściłem milion razy, inni że silniczek krokowy padł. Jak rozebrać silniczek krokowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.