Gość Bero Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Witam, Zdarzyło mi się dwa razy że po mocniejszym wciśnięciu gazu (przy wyprzedzaniu) moja Navara nagle dostała zadyszki i nie chciała jechać szybciej jak 60 km/h... wciskam gaz do dechy, obroty ok 2 tyś i więcej nie idzie. Dopiero wyłączenie silnika i ponowne odpalenie powoduje że auto idzie normalnie. Czego to może być oznaka? Ktoś miał podobne objawy? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Franke Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Miałem to samo w silniku 1.9 TDI. Komputer przechodzi w tryb awaryjny. Serwis jest konieczny, niestety :zly2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bero Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Zapomniałem dodać że to automat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crensch Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 u mnie to byla wiazka od turbiny dzialo sie tak ze przy dluzdzej trasie i jezdzie ze stala predkoscia nagle spadek mocy i po chwili odzyskiwal...po jakiejs wizycie w serwisie chlopaki musial cos poruszyc i po wyjezdzie z aso w ogole mocy nie bylo (z 30%) sie okazalo ze wiazka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Może zatankowałeś kiepskie paliwo :< Przytkało wtryskiwacze, które trzeba bedzie wymienić :029: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crensch Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 a jak odpuscisz gaz na chwile i znowu przycisniesz to wraca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Max77 Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Na 99% notlauf zwany trybem awaryjnym. Trzeba podjechać na diagnozę i odczytać pamięć błędów w sterownikach silnika i skrzyni jeśli jest A/T. Jeżeli to się pojawia pod dużym chwilowym obciążeniem stawiam na sterowanie turbiny lub samą sprężarkę tym bardziej że jest to wytwór garreta, a one często mają problemy z zapiekaniem się kierownic szczególnie w TDI i CDI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bero Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2007 a jak odpuscisz gaz na chwile i znowu przycisniesz to wraca? Nie, dopuki nie wyłącze silnika to jest zamułka... Puki co stało mi się to 2 razy po mocniejszym wciśnięciu gazu, ale martwi mnie to żeby się coś totalnie nie posypało.. auto niby na gwarancji ale wolał bym żeby mi silnika nie rozkręcali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crensch Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2007 u mnie troche inaczej ale nie mogli znalezc co to jest...podlaczali komputer i wszystko ok...dopiero jak w ogole moc stracil michal siedzial kilak godzin i w koncu przez przypadek znalazl...btw jesli bylby jakis tryb awaryjny to pewnie wyswietlil by info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ryży Koń Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Bero no jedź do serwisu i już . Sam nic nie wykombinujesz. Z moich doświadczeń z turboklekotami wynika, że może to być właśnie coś z kierownicami gazów wydechowych w turbinie. Ale równie dobrze moze to być pęknięty wężyk podciśnieniowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wojtek4wd Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Sprawdź organoleptycznie :zdziw: pod maską wężyki. Miałem podobnie w innym aucie i okazało się że kuna czy cóś takiego zezarła mi przewody podciśnienia sterujące turbiną . W Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kapik Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 czy brak mocy odczuwany jest tylko na niskich obrotach czy w ogóle jej nie ma? Auto dymi niemiłosiernie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Danko Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 mialem tak w moim V70 2.5D ....po wylaczeniu odzyskiwal, ale nie moglem jechac szybciej niz 90ok/h ,bo wlaczal sie tryb i mulil.. okazalo sie ,ze lopatka turbiny zakleszczyla sie. cokolwiek, istota jednak byla powtarzajaca sie tutaj awaria turbiny i okolic... nie stresuj sie. danko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maxiu Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 No to ja dołoże swoje: Jade sobie drugiego dnia posiadania dumny po Wawie, a tu kicha. Nie jedzie i jakieś dziwne zachowanie. Dzida do ASO i bardzo szybko znaleźli - niedociśnięta kostka od przepływki. Hiszpanie jak przychodzi sjesta, to nawet w połowie dociskania kostki zostawią robotę :/ . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ryży Koń Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 U mnie tak samo było z kostka grzania zydla. Ehh ci wieśniacy hiszpańscy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MBL Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Bez kompa nic nie zrobisz, może trzeba pokasować błędy. Kiedyś pomagało zdjęcie jednej klemy z akumulatora ale to może być poważniejszy przypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.