ksztuszenie przy 160-170 km/h

[woro_woro]

Powitano!

 

Czy ktos z kolegow ma pomysl co moze byc przyczyna "ksztuszenia" przy predkosci ok 160 km/h na gazie? Samochodzik po wymianie filtrow, swiec i oleju. Jezdzi cacy ale powyzej 160 porazka. Co to moze oznaczac? Za duzo powietrza dostaje?

[Gość lukas200sx]

a jaki masz reduktor? może winny jest parownik, za mało wydajny? i nie podaje odpowiedniej ilości gazu do cylindrów? jak było wcześniej?

[Gość B_E_R_E_K]

witam przypuszczam ze tak ustaw inaczej ta rure od obudowy filtra powietrza i bedzie gitara:D ps w polsce nie wolno jezdzic tak szybko :fuckyou: :diabel: :kosci:

[woro_woro]

Wlasnie o to chodzi - jak kupilem autko - z Gdanska pojechalem do Olsztyna i zalozylem instalke, bo tygodniowo robie 500-600 km. A teraz jak na 3misjskiej obwodnicy bylo troche miejsca - totalny zaskok. Bede musial sprobowac na benzynie. Instalka to Elpigaz na wtryskiwaczach Stella (te wolniejsze). Tak jak mowie - ponizej 160 sprawuje sie super. Spalanie rzedu 9l/100km. Czekam na dalsze sugestie.

[Gość lukas200sx]

wtryski Stella są ok, nie powinno byc problemów.

W zależności od pojemności silnika, jego mocy oraz ilości cylindrów dobiera się dysze kalibrowane o odpowiednim przekroju. Należyzapewnić odpowiedni wydatek wtryskiwaczy gazu przy zachowaniu niezmiennego czasu otwarcia wtryskiwacza benzyny podczas zasilania obydwoma rodzajami paliwa (zarówno benzyną, jak i LPG). Te parametry jak masz dobrze dobrane musi ci chodzic poprawnie!

 

 

jex na regulację i przedstaw problem w Elpigaz, tam gdzie zakładałeś. Sam nic nie zrobisz, lepeij nie grzebać. do kalibracji od nowa systemu potrzebujesz programu, wiedzy itd.

 

przyczyn moze byc wiele, od źle dobranego składu mieszanki, za bogata, za uboga aż po wydajnośc pracy reduktora do określonych obciążeń.

[hippi]

Witam.

 

Dorzuce swoje trzy grosze do tej dyskusji.

 

W czerwcy minie rok jak mam zalozona instalacje firmy Elpigaz. Zakladalem ja w tym samym warsztacie gdzie robilem poprzednie autko. I niestety jak to zwykle u mnie bywa nie obylo sie bez problemow. Chceck engine mialem srednio raz, dwa razy na tydzien glownie druga sonda lambda. Pozniej przerodzilo sie to w informacje o zbyt ubogiej mieszance. Suma sumarum skonczylo sie na wymianie wtryskiwacza ze Stelli na Elise i powiekszeniu dysz do 2,7. Na Stelli i dyszach chyba 2,5 czy ciutke mniejszych potrafil sie sam przelaczyc na benzyne przy gwaltownym nacisnieciu pedalu gazu i wracal na gaz sam jak spadlo obciazenie. Bylem nawet na hamowni ale to nic nie dalo. Po wymianie wtryskiwacza udalem sie znow na hamownie i bardziej ostrzejsze shamowanie mojej nyski. Efekt jest taki,ze autko sie lepiej zbiera (mam wariator i przesuniety zaplon o 12 st teraz - prawidlowo powino byc 9 - ale im wyzej tym sie lepiej zbiera na dolnycvh obratach ) ale pali odpowiednio w trasie przy okolo 110 - 10-10,5 w miescie srednio 12-15 (zalezy czy jezdze czy stoje ). Teraz jestetm przed wymiana swiec (sprowadzam platyny dedykowane do mojego modelu) kabli, filtrow wszelakiej masci oraz oleju. Zobaczymy co bedzie dalej. Moze znow sprobuje sie wcisnac na hamownie

Moze przydaloby sie przeczyscik przeplywke - tylko jak to zrobic aby jej nie uszkodzic...

 

Co do Elisy to ma jeden duzy minus potwierdzony rowniez u innych uzytkownikow - nie nawidzi niskich temp i sie skleja. Ale wystarczy go podgrzac i juz dziala.

Ale sie napisalem

 

Pozdrawiam

PL